Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak się nie da inaczej rozłożyć towaru to trudno. U mnie się da,to tylko 27 euro palet. Tylko trzeba chcieć współpracować.

Cytuj:

Trzeba ten typ pracy lubić, jak jazda autobusem od przystanku do przystanku.
Monotonia plus jakaś tam dodatkowa obsługa naczep przy przestawianiu, do tego kwestia wielkość placu manewrowego.

no jestem bardzo ciekaw jak to wygląda. niestety aktualnie też w sumie pracuje w nocy i nie mam jak się wybrać na testy

Cytuj:

Jak się nie da inaczej rozłożyć towaru to trudno. U mnie się da,to tylko 27 euro palet. Tylko trzeba chcieć współpracować.

Mi kiedyś we Francji tak wino ustawił. Po 2 palety od ściany ładował, a tył pusty.
Po rozmowie w biurze, towar trzeba było ściągać i ładować ponownie.
Wczoraj zapaliła mi się kontrolka aku w osobówce.
Myślałem, że aku się skończył. Dziś podłączyłem inny i dalej to samo.
Według miernika ładowanie jest poprawne, więc zastanawiam się co się spierniczyło i jakie będą koszta.
Zawsze coś [emoji53]

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

mi w vectrze na dojazdy do roboty aku trzyma od kupna, czyli jakieś 4 lata, ale coś już czuje że na przyszłą zimę trzeba będzie wymienić. Za to nie dawno kupiłem mondo mk3 w okazyjnej cenie, i teraz wychodzą babole, to zamek od maski się zaciął i ani zamknąć ani otworzyć, co chwile egr wyświetla bląd i w porównaniu do vectry 2.0 diesel mondeo 1.8 benzyna pali jak smok

Zobacz co z klapami wirowymi w kolektorze...
Łamią się, krzywią i inne dziwne historie.

Cytuj:

mi w vectrze na dojazdy do roboty aku trzyma od kupna, czyli jakieś 4 lata...

U mnie jest jeszcze oryginalny Jaguara, ale nie mam pewności, że nie był już zmieniany.
A jeśli nie był to po 10 latach już faktycznie mógł paść.
Dziś podłączyłem bo pod prostownik. Jak jutro się okaże, że wszystko w aucie wrócili do normy, będzie znaczyć, że aku wyzionął ducha.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Ktoś wie ile wychodzi na bliźniaku przy 33 jednakowych paletach o wadze 24-25t na standardowym zestawie?
Bo w sumie to co stoi na tyle naczepy za osiami odciąża przód na zasadzie dźwigni.

[dies_nefastus]

Cytuj:

Wczoraj zapaliła mi się kontrolka aku w osobówce.
Myślałem, że aku się skończył. Dziś podłączyłem inny i dalej to samo.
Według miernika ładowanie jest poprawne, więc zastanawiam się co się spierniczyło i jakie będą koszta.
Zawsze coś [emoji53]

Cytuj:

Bo w sumie to co stoi na tyle naczepy za osiami odciąża przód na zasadzie dźwigni.

Nie wiem czy pamiętasz, ale kiedyś na forum zarzuciłem tematem o odciążeniach i dociążeniach osi ładunkiem...
Pytałem wtedy czy ładunek na tyle naczepy pomoże nam wyjechać ze śniegu czy utrudni...

Wiąże się to z ową dźwignia. Ale w przypadku zestawu dźwignia to raczej bajer na Grójec. Podparcie dźwigni (koła naczepy) jest za duże i za bardzo przesunięte. Na odcinek naczepy zza osiami (ku tyłowi) musiałaby działać naprawdę duża siła by zrównoważyć to co jest między osiami naczepy a przednią ścianą.

Postaw 1t na zwisie i poczujesz, że działa.

Kania standard, całkowita 39t, 33 palety, okolo 11800kg napęd.

Wystarczy postawić 20' kontener na dupę zwiniętą/nie zwiniętą i nawet przy 15 tonach masy czuć kosmiczną różnice, a wysuw to coś koło metra.

Jakiś czas temu, na pewno w lato, musiałem postawić 2,7 t na 1,5 m. tuż za drzwiami. ASR do 10 biegu nie gasł (wiem,delikatnie z gazem i wszystko byłoby ok), na serpenach było czuć,że auto chce złożyć się w jedynkę. Myślę,że delikatny deszcz i byłoby nie wesoło. Nieraz zastanawiam się jak sobie radzą na kontenerach,gdy krótka ciężka puszka stoi na tyle ramy. Są też takie zabudowy do autotransporterów gdzie 6 aut wchodzi na przyczepę i 3 na ciągnik. Też musi być ciekawa jazda z tak załadowanym zestawem,gdy prawie cały ciężar na wózkach.

33 euro palety papieru 24t, często ładujemy w CH do NL, waga waha się między 11,6 - 11,8 t.

Cytuj:

Nie wiem czy pamiętasz, ale kiedyś na forum zarzuciłem tematem o odciążeniach i dociążeniach osi ładunkiem...
Pytałem wtedy czy ładunek na tyle naczepy pomoże nam wyjechać ze śniegu czy utrudni...

Wiąże się to z ową dźwignia. Ale w przypadku zestawu dźwignia to raczej bajer na Grójec. Podparcie dźwigni (koła naczepy) jest za duże i za bardzo przesunięte. Na odcinek naczepy zza osiami (ku tyłowi) musiałaby działać naprawdę duża siła by zrównoważyć to co jest między osiami naczepy a przednią ścianą.

Tak na chłopski rozum tylny zwis to jakieś 20% naczepy, to co przed osiami jakieś 60 czyli 3 razy więcej, na tył wejdzie 6 palet po 750kg czyli razem 4,5t podzielić przez te wcześniejsze 3 wychodzi 1,5 bo jednak mimo dużego podparcia dźwigni osie są na poduszkach, a nie sztywne, choć jednak coś trzymają to dajmy na to tonę mniej musi wyjść na siodle.

9zł, jak 2 lata temu na biedronie zmieniał się przewoźnik na kalmarach, to na 8 miejsc było 20 chętnych. Zazwyczaj 8h - chyba że był poślizg na magazynie, a jak ci było mało, to mogłeś sobie dorobić na zestawie.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Cytuj:

Tak na chłopski rozum tylny zwis to jakieś 20% naczepy, to co przed osiami jakieś 60 czyli 3 razy więcej, na tył wejdzie 6 palet po 750kg czyli razem 4,5t podzielić przez te wcześniejsze 3 wychodzi 1,5 bo jednak mimo dużego podparcia dźwigni osie są na poduszkach, a nie sztywne, choć jednak coś trzymają to dajmy na to tonę mniej musi wyjść na siodle.

Weekend majowy jest szarpać fizykę

Cytuj:

Nieraz zastanawiam się jak sobie radzą na kontenerach,gdy krótka ciężka puszka stoi na tyle ramy.

Jak masz standardową na dzień dzisiejszy ramę, czyli taką, której długość regulujesz z tyłu, za osiami ogonem to jest średnio, ale stabilnie Koniecznie musisz ściągnąć ramę, bo inaczej nie ujedziesz, czyli zderzak musi być "oparty" o ostatnią oś. Najlepsze do tego są naczepy rozciągane środkiem.

Cytuj:

Na tym moście w Duisburgu ?

Zapłaciłeś i kazali pewnie bokiem objechać tak czy siak ? . Najlepsze jest to że magnumka z chłodnia na pl blachach miała 13.2 na bliźniaku i bez mandatu kazali jej uciekać.

Tak dokładnie 57/42 musiałem jechać

Pare razy bawiłem sie Scanią z wagą podczas załadunku od przodu (makulatura) to na odpalonym aucie i wyluzowanej naczepie na początku bliżniak dobijał nawet do 14 ton by potem spaść do legalnej wartości, środkowa oś jest punktem podparcia tej dzwigni, już nie mówie o różnicy w jeździe jak mamy jeden towar do osi naczepy albo rozciągnięty do końca naczepy

Bardzo dobrze ta zasade widac przy zaladunku silosu gdy podczas zaladunku 2wlazu dobijamy do 15t a potem przy dosypywaniu na tyl naczepy wszystko sie normuje

Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka

Tak samo jak ładujemy jeden temat.
Wszyscy się mi dziwią że chce lekkie palety w środek naczepy, a nie na koniec....

Każdy ładuje wszystko co ciężkie na przód, a lekkie palety na tył.. bo się lepiej jedzie.... Z przewoloną osią napędową około 13T...

Nie da rady pomieszać palet, bo wózkowym nie chce się palet mixować i wiecznie płaczą, że ja ma problem... Jako jedyny