Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:

Miałeś E38? Co będzie zamiast niego?

Cytuj:

Miał E32

Potwierdzam. 740i

W zamian trochę dołożę i kupie z 10arów gruntu a rozbijać się będę jeszcze przez chwile Toyotą Cariną.
Choć już planuje zamienić to na jakąś niemiecką strychninę.

W końcu samochód marzeń się pojawił na alledrogo, trzeba się będzie chyba wybrać.
http://allegro.pl/volkswagen-jetta-gli- ... 02472.html

Cytuj:

W końcu samochód marzeń się pojawił na alledrogo, trzeba się będzie chyba wybrać.
http://allegro.pl/volkswagen-jetta-gli- ... 02472.html

Szczerze mówiąc, to Golf V wygląda tysiąc razy w sportowej wersji jak ta Jetta
Nie myślałeś może nad jakimś Japońcem? Hondy Accord w Type-R/S przebijają tego VW pod każdym względem jak dla mnie
Sukces jest, przesłali mi zdjęcia z 100 i nie ma żadnych kompromitujących
Oby tylko film nie ujawnił jakiejś ciemnej strony melanżu, chociaż muszę przyznać, że byłem potulny jak baranek i jak moja powiedziała "Nie!" to posłuchałem

Cytuj:

W zamian trochę dołożę i kupie z 10arów gruntu

Biorąc pod uwage ze w ostatnich latach grunty na dolnym slasku poszly w gore o ~600 % to lepiej byś na tym wyszedł niz na BMW

Dostan accorda bez wypadkowego to go bierem

Cytuj:

Biorąc pod uwage ze w ostatnich latach grunty na dolnym slasku poszly w gore o ~600 % to lepiej byś na tym wyszedł niz na BMW

Ilu latach?
Zależy od lokalizacji.
Działki budowlane w moich okolicach można łyknąć już za 15pln za metr kwadrat.

Cytuj:

Sukcesoporażka.
Pozbyłem się wrzodu z tyłka jakim był pojazd mechaniczny marki BMW w którego wpompowałem worek pieniędzy.

PORAŻKA. Szkoda takiej bestii gdzie Ty teraz takie auto znajdziesz .

A co zes jakas zajezdzona kupil czy co ze worek pieniedze zes w nia wsadzil?

Nie mam zamiaru szukać. Chwilowo pojazd nie będzie traktowany jak Artefakt tylko jak narzędzie.

/mobil

Cytuj:

Cytuj:

W końcu samochód marzeń się pojawił na alledrogo, trzeba się będzie chyba wybrać.
http://allegro.pl/volkswagen-jetta-gli- ... 02472.html

Szczerze mówiąc, to Golf V wygląda tysiąc razy w sportowej wersji jak ta Jetta
Nie myślałeś może nad jakimś Japońcem? Hondy Accord w Type-R/S przebijają tego VW pod każdym względem jak dla mnie
Sukces jest, przesłali mi zdjęcia z 100 i nie ma żadnych kompromitujących
Oby tylko film nie ujawnił jakiejś ciemnej strony melanżu, chociaż muszę przyznać, że byłem potulny jak baranek i jak moja powiedziała "Nie!" to posłuchałem

W niczym nie wyprzedają bo GLI w Polsce jest tyle co kot napłakał, a Hondą niech jeżdżą Ci, którym one się podobają.

Ja bym w to nie wsiadł.

nevesu

Zgodna nie powiem, choć pierwsze co to korekta lakieru, bo chyba ktoś mył ją papierem ściernym

Mi się zawsze podobały sedany w VW, sam miałem ventolota, za Jette A2 w dobrym stanie dusze bym oddał i kase, której nie mam

Mokrego jajka i smacznego dyngusa Panowie i tyle powrotów co wyjazdów oczywiscie!

Guzik do rozpięcia na zaś.

Witam czy wie ktoś może czy zakaz u ,,wroga" dotyczy również transportu leków chłodnią ? Ojciec załadował jakieś leki w Italii i ktoś mu tam powiedział ze z tym można śmigać w zakaz a Ojciec nigdy nie śmigał z chłodnią, zawsze firanka wiec nie jest w temacie , dlatego potrzebne mi wiarygodne informacje, myślę że ktoś z forumowiczów wie coś na ten temat
za odp z góry dziękuje

W poprzedniej firmie często woziliśmy leki i w cmr był wpis o transporcie w odpowiedniej temperaturze i w szwabii policaje po otrzymaniu cmr zaraz nas puścili i życzyli bezpiecznej podróży.

Cytuj:

Witam czy wie ktoś może czy zakaz u ,,wroga" dotyczy również transportu leków chłodnią ? Ojciec załadował jakieś leki w Italii i ktoś mu tam powiedział ze z tym można śmigać w zakaz a Ojciec nigdy nie śmigał z chłodnią, zawsze firanka wiec nie jest w temacie , dlatego potrzebne mi wiarygodne informacje, myślę że ktoś z forumowiczów wie coś na ten temat
za odp z góry dziękuje

W Niedziele i Święta u wroga tylko świeże. Jechałem z lekami z Francji i w piątek też musiałem stać do 22...

Cytuj:

Cytuj:

Witam czy wie ktoś może czy zakaz u ,,wroga" dotyczy również transportu leków chłodnią ? Ojciec załadował jakieś leki w Italii i ktoś mu tam powiedział ze z tym można śmigać w zakaz a Ojciec nigdy nie śmigał z chłodnią, zawsze firanka wiec nie jest w temacie , dlatego potrzebne mi wiarygodne informacje, myślę że ktoś z forumowiczów wie coś na ten temat
za odp z góry dziękuje

W Niedziele i Święta u wroga tylko świeże. Jechałem z lekami z Francji i w piątek też musiałem stać do 22...

Potwierdzam, Niemcy leków nie puszczają w zakaz. Wujas ciąga leki i w Germanii zawsze problem.

No to kurde chyba farta mieliśmy przy kontroli.

Panowie jak to jest z pauzami weekendowymi we Francji?

Robisz 24h i jedziesz. Po co dłużej stać

Ale ojciec już załadowany,wtorek rano rusza na Marsylie,1800 km z Piły tam ma.