Co do zlotu ogólnie:
Konwój moim zdaniem lepszy niż wcześniejsze, przynajmniej zamknęli ruch i nie wpieprzały się osobówki; szczególnie podobały mi się dwie akcje:
-cudowny ozdrowienie babci (czyt. moherka)
-akcja z chodnikiem "bokiem go k@rwa"- cytat z CB
Na placu było jak było, pozostał pewien nie smak odnosnie organizacji ale ekipa gites.
_________________ Wysłano z budki telefonicznej...
Myles ciezko nie zauwazyc 10 chlopa w koszulkach WC
No z Jurkowa ciężko było xD
ja byłem tylko w sobote;] i nie pisałem Ci, bo autem jednak się wybrałem i niestety tylko na parę godzin...
Pozrzędziłbym, żebyście mnie wzięli na mt, ale coś czuję, że nie bardzo xD
W ogóle dla mnie chujowo wyszło i się przyznaję bez bicia...
Pozostaje mi czekać na prawko i 17ts...
Warto było przejechać dokładnie 1176 kilometrów by być na zlocie
Było bardzo fajnie, moim zdaniem dużo lepszy konwój niż w zeszłym roku - szkoda tylko,że zabrakło kilku "showtrucków" - ale wszystkiego mieć nie można
Do zobaczenia za rok !
P.S. - z ekipy W.C. miałem okazję pogadać jedynie z Longiem i Truckerem-1991.
Rejestracja:15 sie 2006, 12:58 Posty: 550
GG: 8261240
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Cytuj:
Do zobaczenia za rok !
Jak do zobaczenia jak nawet łapy mi nie podałeś ?
_________________ Ból z serca bliskich, a przesłanie dla Was.
Obudźcie się ludzie i przejrzyjcie na oczy jesteśmy tacy jak Wy i może to was zaskoczy ...
Rejestracja:15 sie 2006, 12:58 Posty: 550
GG: 8261240
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Jeszcze na koniec krzyczałem do kogoś, bo koszulkę wagaciezka.com widziałem a ten idzie i nawet bebecha nie odwrócił ... masakra.
No ale dobrze mówisz, nie komentujmy tego.
Igor, wszystkie zdjęcia ekipy podeślij mi na PW, jak możesz.
_________________ Ból z serca bliskich, a przesłanie dla Was.
Obudźcie się ludzie i przejrzyjcie na oczy jesteśmy tacy jak Wy i może to was zaskoczy ...
Pany, kto to wracał z Krakowa czerwonym Peugeotem 206 na blachach RTA? Z tyłu żółta reklamówka Polskiego Trakera leżała, w środku kilka osób, a kierowce ze zlotu kojarzyłem. W Sandomierzu na rozjeździe na Lublin i Tarnobrzeg machnął nam i zatrąbił (szarą Temprą na blachach LLE byliśmy).
Mnie też by pasowało jedynie tyle że ja chodziłem za ekipą z Wc i nikogo nie mogłem znaleść jedynie zobaczyłem Igora i Cukierra jak przemierzali drugą stroną gdy tam się zjawiłem znikli mi z oczu.
_________________ TIR-"Transit International Routier"
Szkoda słów.. Skoro tak trudno podejść, podać rękę..
Cytuj:
Mnie też by pasowało jedynie tyle że ja chodziłem za ekipą z Wc i nikogo nie mogłem znaleść jedynie zobaczyłem Igora i Cukierra jak przemierzali drugą stroną gdy tam się zjawiłem znikli mi z oczu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę