Cytuj:
Najgorsze w ajszifcie jest to że jak jedzie pod górę to sam niewie co ma włożyć, jedzie na 9 biegu ładuje 10 i zdycha, później znów schodzi do 9 trochę się rozpędzi i zaś 10 i kolęda... W efekcie Kania 420 na manuału jedzie lepiej niż ajszifty 460/500.
Niewiem czy tak ma każdy czy te są felerne ale to sobie piprostu nie radzi, a wchodzić w tryb manual to jaki sens jest mieć automat..
A z ciężarami 60t to już można zapomnieć, na ślimaku pod górę tak zacznie redukować że stanie do zera, poprostu oprogramowanie nie nadąża chyba z tym co się dzieje i złe dobiera biegi lub za późno...
Niech się wypowie kto ma większe doświadczenie, bo ja tam dalej uznaje manual.
Ja takich problemów nie mam, ani nigdy nie miałem. Fakt, przykładowo wyjeżdżając z Barda w stronę Kłodzka załadowany do 40 ton przechodzę na manual, ale z tego względu że on tocząc się przed przejściem dla pieszych wrzuca 11 a zaraz później redukuje pod górkę. Ja tam nie mam problemu w jeździe manualem, ale jednak wolę zautoamtyzowane skrzynie, tyle że traktuję je jako ułatwienie, a nie że skrzynia ma za mnie zmieniać biegi. Na duży plus względem typowego manuala że zautomatyzowana skrzynia zmienia biegi dużo szybciej, co przy jeździe pod górę załadowanym autem daje przewagę. I to się tyczy wszyatkich skrzyni, nie tylko I shifta.