Jako, że awantura lekko ucichła, to w celu co by znowu rozdmuchać wspomnę tylko że Xbox dojechał w całości, i bardzo szybko, nie uszkodzony i chyba ze wszystkimi kabelkami, choć w sumie to nie wiem.
W ogóle to transakcja szybka, i bezproblemowa, towar zgodny z opisem. Sprzedający chciał mi to dać na dwa tygodnie na próbę bez piniendzy, z możliwością zwrotu, ale dobrowolnie zapłaciłem jeszcze zanim kurier dojechał.
Tym sposobem, może z Nevesu ustanowimy nową tradycję forumowych transakcji, tzn żeby nie walić w rogi jeden drugiego
.