Scania 124 l 400 1996

Hymm 22 letnia scania, myślę że święty Krzysztof nie zna jej historii.

na 1 rzut oka wygląda bardzo ladnie . Przede wszystkim czy nie poniszczona w srodku a hakowce często sa . Mechanicznie te Scanie sa nie do zarzniecia ,bardzo ekonomiczne motory i proste w budowie (zresztą seria 14-360/400 jest już niemal legendarna) . Jeśli rama nie była zlamana to i nie jest poniszczona to bym się nie zastanawial. Bo drugiego chyba tak taniego w naprawach ,ekonomicznego pojazdu już chyba nie ma i nie będzie.

Cytuj:

na 1 rzut oka wygląda bardzo ladnie . Przede wszystkim czy nie poniszczona w srodku a hakowce często sa . Mechanicznie te Scanie sa nie do zarzniecia ,bardzo ekonomiczne motory i proste w budowie (zresztą seria 14-360/400 jest już niemal legendarna) . Jeśli rama nie była zlamana to i nie jest poniszczona to bym się nie zastanawial. Bo drugiego chyba tak taniego w naprawach ,ekonomicznego pojazdu już chyba nie ma i nie będzie.

Chlopie, jak ci wróżka w oczy spojrzy i powie że masz dużego to jej uwierzysz?. Zewnątrz to wszystko kwestia dnia i wygląda cacy, trzeba jechać zobaczyć, czy hamulce są, czy powietrze trzyma, czy się nie grzeje, zadzwonić, zobaczyć faktury z napraw, podłączyć komputer...

Ocena auta z wyglądu to tylko tel do Bodzentyna czy Dalszyc.

Chcesz zabłysnąć ale średnio Ci to wychodzi...
Zanim zaczniesz jeździć z kompem i zgrają mechaników, którzy powiedzą czy warto ... To auto musi czymś Cie zaintetesować wygląd/kasa więc nie mędrkuj. Jeszcze te faktury ...

Cytuj:

Chcesz zabłysnąć ale średnio Ci to wychodzi...

Przypominając sobie jego poprzednie posty na forum to czego się spodziewałeś? Uważaj jak teraz Ciebie zaatakuje za zwrócenie mu uwagi

Cytuj:

Cytuj:

na 1 rzut oka wygląda bardzo ladnie . Przede wszystkim czy nie poniszczona w srodku a hakowce często sa . Mechanicznie te Scanie sa nie do zarzniecia ,bardzo ekonomiczne motory i proste w budowie (zresztą seria 14-360/400 jest już niemal legendarna) . Jeśli rama nie była zlamana to i nie jest poniszczona to bym się nie zastanawial. Bo drugiego chyba tak taniego w naprawach ,ekonomicznego pojazdu już chyba nie ma i nie będzie.

Chlopie, jak ci wróżka w oczy spojrzy i powie że masz dużego to jej uwierzysz?. Zewnątrz to wszystko kwestia dnia i wygląda cacy, trzeba jechać zobaczyć, czy hamulce są, czy powietrze trzyma, czy się nie grzeje, zadzwonić, zobaczyć faktury z napraw, podłączyć komputer...

Ocena auta z wyglądu to tylko tel do Bodzentyna czy Dalszyc.

Wiesz w Bodzentynie czy Daleszycach 85 % pojazdow ma nie wiecej niz 6 lat .Przy zakupie starszego pojazdu optyka sie zmienia ,a jak juz kupujesz 22-23 letnie auto ladny wyglad to juz naprawde duzy atut. Owszem trzeba pojechac zobaczyc to nie wrozenie z fusow jaki jest samochod -moze np. tam nie ma silnika skad mam to wiedziec ,przez to bym sie nie zastanawial i pojechal go zobaczyc jakbym takiego auta potrzebował.Ale swoja droga brak hamulcow czy ubytki powietrza to zadna przeszkoda tylko mozliwosc zbicia ceny. Bo czymze jest okucie tych kilku okladzin w hamulcach bebnowych. Zawsze istnieje ryzyko kupujac pojazd a nie bedziesz przeciez go rozbierac do ostatniej srubki i wszystko sprawdzal. Jak chcesz miec pewne kupujesz nowe ,a uzywane no coz bywa roznie.... A swoja drogą taka Scania nie ma APM-ow za 6 tys netto czy coordynatorow za kolejne 6 czy jakis silowniczkow przy EGR za 2 tys /szt . Tam jest zwykly czterodrozny za 5 stowek ....

A tak szczerze oczywiscie tak tylko zgaduje ....nie wierze ze te auto nie sprzedalo sie na pniu .... Przypuszczam ze przyjaciele exporterzy afryka/amer pd/bliski wsch to dla nich gratka jakich malo i poszukiwany uklad 6x2 z dluga rama i na dodatek z hakowcem ktory mozna sprzedac osobno . Jeszcze Scania i co wazne z niska kabina i znosna cena .....

Jeździłem w takiej konfiguracji co prawda BDFem i ładując puste auto wleczona ośka opuszczała się sama pod ciężarem, potem tylko jak auto było z powrotem puste musiałem ją podnosić sam przyciskiem w kabinie i w sumie ten sam przycisk służył również do opuszczania przy załadowanym aucie w razie gdyby nie poszła w dół samoczynnie.

Scania 4 ma ta zaletę ze jak zatrzymasz się pod Suderem albo opoltransem to wiesz ze maja do niej wszystko i ze zrobisz kapitałkę pod sklepem
Auto z 96 roku to może być szrot na kółkach z przegniła rama.. lub naprawdę dobry sprzęt kwestia utrzymania.

Ja bym się nie martwił czy ośka sama opada czy nie.
Bardziej bym się martwił czy można podnieść ośke do góry jak jest auto załadowane żebyś potem nie klnoł że nie możesz ruszyć lub wyjechać bo ośka napędową się ślizga na drodze bo jest nie dociążona

Cytuj:

Ja bym się nie martwił czy ośka sama opada czy nie.
Bardziej bym się martwił czy można podnieść ośke do góry jak jest auto załadowane żebyś potem nie klnoł że nie możesz ruszyć lub wyjechać bo ośka napędową się ślizga na drodze bo jest nie dociążona

Obstawiam, że może być tak jak w pusherze miałem- jak przekroczy 11.5 na napędzie to blokuje możliwość podniesienia, ale można "przelać" ciężar na napęd do 11.5 tony, aby móc się wygrzebać.

No to lipa bo w manie nie ma z tym problemu.
Ośka automatycznie opada przy 11,5 tony ale przy każdym ładunku można podnieść ośke do góry, mój rekord przy ładunku 26,5 tony to nacisk na oś napędową 15,5 tony

W byłej firmie był daf w boogie i tam niezależnie od tonażu można było podnieść.

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka