Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Zastanów się co się dzieje z starymi samochodami, są przetopione np na puszki do konserw?
http://www.youtube.com/watch?v=UVCh7065 ... ideo_title
Proponuje się wybrać np do Hamburga i zobaczysz ten swój recykling z tego filmiku
Gdzie zobaczysz całe place ciężarówek i osobówek czekających na załadunek na statek w kierunku Afryki gdzie te pojazdy przejdą "recykling"
i dostaną nowe życie na tamtejszych drogach
Jaka jest rzeczywistość każdy wie, jeżeli firma może oddać samochód X w rozliczeniu i wziąć na jego miejsce nowy z dużą dopłatą, albo sprzedać z większym zyskiem i kupić znowu kilku letni to wybór jest dosyć prosty. Niewiele osób tak naprawdę będzie stać na taką formę recyklingu, ale możliwość jest
Sama ekologia jest sama w sobie pozytywnym zjawiskiem i nie widzę problemu o ile nie zmniejsza ona zawartości portfela. Bo o problemach z adblue (i kosztach jego uzupełniania), Egrem, common railem, czy filtrem cząstek stałych każdy słyszał. Więcej, słusznym zdecydowanie jest wniosek, że część z tych rozwiązań jest tylko po to, aby się zepsuły. Bo dlaczego przepustnice w Ivecach są zrobione z jakiegoś pseudo metalu ? Żeby się posypały.
Koszta badań, wdrażania nowych rozwiązań i produkcji w dzisiejszych czasach są na tyle wysokie, że tak naprawdę olbrzymie koncerny nie zarabiają na samej sprzedaży pojazdów. Zarabia się na naprawach, częściach i innych tego typu rzeczach związanych z użytkowaniem. Dlatego też, coraz częściej problemem jest wymiana jakiegoś małego elementu - należy wymienić całą część płacąc horrendalne sumy. Dawniej płaciliśmy dużo ponad koszta produkcji, więc producentowi zależało na tym aby produkt był trwały. Dzisiejszą koleją rzeczy jest, że coś się zepsuje i oszczędzanie przy sprzedaży gwarantuje, że klient za jakiś czas będzie musiał znowu kupić ten sam produkt. Tak działa obecnie gospodarka.