Strona 27 z 32 [ Posty: 634 ] Przejdź na stronę Poprzednia 125 26 27 28 2932 Następna
Autor
Wiadomość
Tytuł:
Post Wysłano: 01 gru 2007, 17:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 gru 2007, 11:54
Posty: 2
Lokalizacja: Poznań

Witam, posiadam prawo jazdy BCDE mam 24lata, ale bez kursu na przewóz osób i rzeczy.
Mam pytanie czy mogę zrobić kurs na przewóz rzeczy (koszt 700zł), a później kurs dokształcający na przewóz osób (koszt 250zł) i to będze się liczyło jako pełny kurs (taką informację przeczytałem na jakimś forum) czy muszę zrobić je w pełni tzn. kurs na rzeczy i osoby (koszt 2x700zł). z tego co wiem kurs dokształcający jest dla osób ze starym świadectwem kwalifikacji?

Mam jeszcze jedno pytanie, nie mam doświadczenia w prowadzeniu autobusów i ciężarówek, jestem studentem zaocznym (praca 5dni w tygodniu) i szukam pracy. Mam pytanie do doświadczonych kierowców, czy lepiej szukać pracy jako kierowca ciężarówki czy autobusu miejskiego, gdzie będzie mi łatwiej znaleźć w moim przypadku pracę i czy pracodawca za sponsoruje mi kurs na przewóz rzeczy/osób. Wolałbym pracę w jakiś stałych godzinach i w okolicy mojego miasta (Poznań). Może ktoś wie jak wyglądają zarobki na tych stanowiskach i jak to wyglądałoby to z moim studiowaniem?

Próbowałem zacząć od pracy kuriera mniejszymi samochodami, ale praca po 12h, a płacą tyle co pracownikowi przy taśmie który za nic nie odpowiada i nie posiada kwalifikacji :?


Tytuł:
Post Wysłano: 01 gru 2007, 17:49

To co piszesz o kursie na przewóz osób/rzeczy to prawda. Nieważne, czy zrobisz pierwszy kurs na przewóz osób czy rzeczy w wymiarze podstawowym to kolejny rzeczy/osób już robisz tzw. wkładkę, czy też dokształcający. Co do drugiej części pytania nie umiem Ci doradzić.
Pozdrawiam.


Tytuł:
Post Wysłano: 01 gru 2007, 21:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 mar 2007, 18:13
Posty: 554
GG: 1960440
Samochód: Citroen C5 tourer
Lokalizacja: Krotoszyn

Cytuj:
Mam jeszcze jedno pytanie, nie mam doświadczenia w prowadzeniu autobusów i ciężarówek, jestem studentem zaocznym (praca 5dni w tygodniu) i szukam pracy. Mam pytanie do doświadczonych kierowców, czy lepiej szukać pracy jako kierowca ciężarówki czy autobusu miejskiego, gdzie będzie mi łatwiej znaleźć w moim przypadku pracę i czy pracodawca za sponsoruje mi kurs na przewóz rzeczy/osób. Wolałbym pracę w jakiś stałych godzinach i w okolicy mojego miasta (Poznań). Może ktoś wie jak wyglądają zarobki na tych stanowiskach i jak to wyglądałoby to z moim studiowaniem?
Dla chcącego nic trudnego. Ja sam mam taką sytuacje. Poszukałem firmy która ma transport na potrzeby własne aby nie potrzebować kursu na przewóz rzeczy, gdyż wiąze sie to z dodatkowymi kosztami. Przyjąłem sie tam zupełnie bez doświadczenia na 1 roku studiów na busa, a że firma maiła jeszcze ciężarówki, to kiedy zrobiłem C i pozniej CE, szef zaproponował mi jazdę własnie ciężarówkami. Czasami jest cięzko to bo wiadomo egzaminy nieraz wypadają w środku tygodnia, trzeba jakos to sobie zoorganizować, czasami wiąze sie to naprawde z wielkim wysiłkiem - nie spanie po kilkanaśnie godziń z rzedu, bo tu trasa tu nauka, i potem wszystko sie kumuluje. Kiedy będziesz szukał firmy która ma transport na potrzeby własne zwórć uwagę na to czy jest tam osoba odpowiedzialna za transport, bo np. w mojej nie ma - szef w ogole nie wie co to jest tachograf, winieta, etc .. z jednej strony dobrze z drugiej źle - nikt mnie nie goni ze musi być. Z drugiej jednak czasami trzeba sie tłumaczyć dlaczego nie byłem na zakładzie w piątek wieczorem tylko w sobote rano .. Ale da sie z tym życ i wszystko pogodzić :) Powodzonka

_________________
Heavy metal and heavy transport


Tytuł:
Post Wysłano: 01 gru 2007, 22:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 lut 2007, 19:38
Posty: 96
GG: 0
Lokalizacja: KWI

Cytuj:
Cytuj:
Mam jeszcze jedno pytanie, nie mam doświadczenia w prowadzeniu autobusów i ciężarówek, jestem studentem zaocznym (praca 5dni w tygodniu) i szukam pracy. Mam pytanie do doświadczonych kierowców, czy lepiej szukać pracy jako kierowca ciężarówki czy autobusu miejskiego, gdzie będzie mi łatwiej znaleźć w moim przypadku pracę i czy pracodawca za sponsoruje mi kurs na przewóz rzeczy/osób. Wolałbym pracę w jakiś stałych godzinach i w okolicy mojego miasta (Poznań). Może ktoś wie jak wyglądają zarobki na tych stanowiskach i jak to wyglądałoby to z moim studiowaniem?
Dla chcącego nic trudnego. Ja sam mam taką sytuacje. Poszukałem firmy która ma transport na potrzeby własne aby nie potrzebować kursu na przewóz rzeczy, gdyż wiąze sie to z dodatkowymi kosztami. Przyjąłem sie tam zupełnie bez doświadczenia na 1 roku studiów na busa, a że firma maiła jeszcze ciężarówki, to kiedy zrobiłem C i pozniej CE, szef zaproponował mi jazdę własnie ciężarówkami. Czasami jest cięzko to bo wiadomo egzaminy nieraz wypadają w środku tygodnia, trzeba jakos to sobie zoorganizować, czasami wiąze sie to naprawde z wielkim wysiłkiem - nie spanie po kilkanaśnie godziń z rzedu, bo tu trasa tu nauka, i potem wszystko sie kumuluje. Kiedy będziesz szukał firmy która ma transport na potrzeby własne zwórć uwagę na to czy jest tam osoba odpowiedzialna za transport, bo np. w mojej nie ma - szef w ogole nie wie co to jest tachograf, winieta, etc .. z jednej strony dobrze z drugiej źle - nikt mnie nie goni ze musi być. Z drugiej jednak czasami trzeba sie tłumaczyć dlaczego nie byłem na zakładzie w piątek wieczorem tylko w sobote rano .. Ale da sie z tym życ i wszystko pogodzić :) Powodzonka
skad ja to znam... prawie to samo o sobie bym mogl powiedziec... Ty tez jestes na 1 roku ? czy juz 2?


Tytuł:
Post Wysłano: 02 gru 2007, 1:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 gru 2007, 11:54
Posty: 2
Lokalizacja: Poznań

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Jestem teraz na 2 roku, a wcześniej byłem na dziennych. Chyba spróbuję w poznańskim MPK, to chyba będzie najlepsze rozwiązanie na okres nauki ze względu na stałe godziny pracy, zobaczę co mi odpowiedzą.


Tytuł:
Post Wysłano: 02 gru 2007, 1:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 mar 2007, 18:13
Posty: 554
GG: 1960440
Samochód: Citroen C5 tourer
Lokalizacja: Krotoszyn

Cytuj:
skad ja to znam... prawie to samo o sobie bym mogl powiedziec... Ty tez jestes na 1 roku ? czy juz 2?
Na 4 :P i coraz bardziej sie nie chce ... ale juz w tym momencie nie będe zawracał :)

_________________
Heavy metal and heavy transport


Tytuł:
Post Wysłano: 02 gru 2007, 19:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 kwie 2006, 20:12
Posty: 621
GG: 8765643
Lokalizacja: Lublin

Kolego ja mysle ze lepszym rozwiazaniem byloby MPK. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie nie robia problemow jak ktos jest studentem. Mozna powiedziec ze oni podporzadkowuja sie studentowi. Masz zjazd czy egzamin to nie ma problemu w wolnym. U mnie rowniez sponsoruja kursy na przewoz osob ale nie wiem na jakich zasadach. Pozdrawiam i zycze powodzenia.

_________________
"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 02 gru 2007, 20:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 lut 2007, 19:38
Posty: 96
GG: 0
Lokalizacja: KWI

Cytuj:
Cytuj:
skad ja to znam... prawie to samo o sobie bym mogl powiedziec... Ty tez jestes na 1 roku ? czy juz 2?
Na 4 :P i coraz bardziej sie nie chce ... ale juz w tym momencie nie będe zawracał :)
Ja zacząłem teraz.. jakos sobie trzeba robic...a tak wogole tez smigam atego tak jak Ty ;D hehe...


Tytuł:
Post Wysłano: 03 gru 2007, 16:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2007, 18:22
Posty: 40
GG: 20605
Samochód: LT-28
Lokalizacja: Kędzierzyn-Kożle

Hi , moze ktos mi podpowie gdzie w Opolu znajduje sie sad , ktory wydaje swiadectwo o niekaralnosci. Potrzebuje do pierwszej mojej firmy transportowej :D

_________________
-= Żubr występuje w puszce... :D =-





VW LT-28


Tytuł:
Post Wysłano: 03 gru 2007, 16:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 sty 2005, 16:17
Posty: 22
Lokalizacja: Wisła

Sąd Rejonowy w Opolu - Opole
Nazwa Sąd Rejonowy w Opolu
Adres ul. Ozimska 60a, 45-368 Opole

Sąd Okręgowy w Opolu od maja 2005r. mieści się w dwóch budynkach:

Sąd Okręgowy w Opolu - główna siedziba sądu
Pl. Daszyńskiego 1
45-064 Opole
tel. 077 54-18-100; 077 54-18-101

Sąd Okręgowy w Opolu
ul. Plebiscytowa 3a
45-359 Opole

_________________
Piotr


Tytuł:
Post Wysłano: 03 gru 2007, 18:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2007, 18:22
Posty: 40
GG: 20605
Samochód: LT-28
Lokalizacja: Kędzierzyn-Kożle

Wielkie thx scania
Jeśli ktoś będzie potrzebował taki dokument to składa się go w jednym budynku ,otwarte o 8.30 Ale żeby złożyć ten dokument trzeba kupić znaczki za 50 zł w innym budynku około 100m dalej i otwarte od 9.00. Pózniej czekamy godzinke i wydają świadectwo o niekaralności.

_________________
-= Żubr występuje w puszce... :D =-





VW LT-28


Tytuł:
Post Wysłano: 26 gru 2007, 11:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 gru 2007, 11:07
Posty: 394
Lokalizacja: podlasie

kurs na przewoz rzeczy robilem na samo C i pytalem czy jak dorobie se C+E to bedzie wazne. dowiedzialem sie ze kurs jest odbyty i nie wazne czy na samo C czy na C+E bo wszystko jest identyczne


Tytuł:
Post Wysłano: 26 gru 2007, 14:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 wrz 2007, 17:44
Posty: 576
GG: 1695456
Lokalizacja: Warszawa

bedzie ważny kurs, to sie robi raz i koniec :)

_________________
Krzysiek


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 lut 2008, 19:11
Posty: 3
GG: 0
Lokalizacja: Gorzów

hej wszystkim.
To jest mój pierwszy post więc serdecznie witam wszystkich forumowiczów.

Myślę, że mój post umieściłem w dobrym temacie..
Właśnie zakończyłem czytanie całego tematu ( nie ukrywam troche mi to zajeło ;) ) i musze powiedzieć, że znalazłem tu sporo cennych informacji zarówno od strony formalnej ( listy przewozowe i inne dokumenty) jak i wasze opinie i wrażenia z tras dają do myślenia.
Mam 24 lata prawko na B od sierpnia 2001r a w zeszłym roku (od marca do sierpnia) dorobiłem reszte bez A i D - więc obecnie B,C,B+E,C+E, kurs na przewóz rzeczy..
Pochodze z okolic Gorzowa Wlkp. cały kurs mnie troche kosztował - u nas koszt kursów to: C 2100zł (Star) C+E 1500zł ( Man tgl 12/240 o ile dobrze pamiętam), kurs 500zł. Nie mam dużego doświadcznia w prowadzeniu dużych składów - praktycznie żadnego doświadczenia bo to co na kursie to było kilka godzin, no i troche z wójem pojeździłem - 2 trasy. Mam za to dość spore doświadczenie w jeździe na busach - w domu zawsze były busy i to na nich uczyłem się jeździć... do tego dochodzą uprawnienia na wózki widłowe elektryczni i spalinowe + wymiana butli włącznie z doświadczniem ponad 2 lata w Polsce i pół roku w Anglii ( Boots Manufacturing Ltd. ) - wszystko udokumentowane.
Obecnie studiuję zaocznie na studiach magistreskich, i prowadze firme - usługi budowlane. Jednak myślę nad wyjazdm do Anglii i zmianą pracy. Jak przeglądam oferty pracy, to faktycznie większość chce doświadcznia, ale co wżniejsze chcą referencje od poprzedniego pracodawcy. Dlatego też zastanawiam się jakie mam szanse na znalezienie pracy jako kierowca? (alternatywa wózki widłowe, ale to inna bajka)..
Oczywiście zgadzam się z opinią że trzeba wziąć sprawy w swoje ręce, bo nikt za ciebie tego nie zrobi, jednak z doświdczenia wiem, że tam sama chęć nie wystarczy, zwłaszcza kiedy cały czas wyjeżdżają nasi rodacy oraz osoby z innych narodowości. Nie tylko my kombinujemy jak poprawić swój byt..
Myślę, że w okolicach kwietnia spróbuję swoich sił na terenie Anglii jednak teraz mam świadomość, że do tego czasu muszę jeszcze sporo się nauczyć, doczytać i przemyśleć

Życzę wszystkim osiągnięcia celów i wytrwałości w dążeniu do nich
pozdrawiam pilot1984


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 22:58
Posty: 527
Lokalizacja: mlp

Jeśli nie masz doświadczenia na zestawach, to idź do jakiejś polskiej firmy w której raczej zatrudniają wszystkich ze względu na brak kierowców. Tam się przyuczysz i już jakieś doświadczenie będziesz miał, nawet jeśli zarobki nie były by pierwszorzędne to myślę że warto trochę pocierpieć i się czegoś nauczyć. A później szukać lepszej roboty, takie jest moje zdanie :wink:


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2007, 11:11
Posty: 301
GG: 0

Idź do RICO, VOS Logistic np. tam biorą bez doświadczenia


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 wrz 2006, 18:24
Posty: 71

Kolego Pilot1984 poniewaz jeszcze niedawno bylem w podobnej sytuacji jak Ty napisze krotko: Bez doswadczenia daje Ci 5% na znalezenie pracy w charakterze kierowcy C+E w uk i prawde mowiac uwazam, że to bardzo dobrze dla Ciebie dla potecjalnego pracodawcy i wszystkich szkod, ktore moglbys wyrzadzic.Anglia sama w sobie jest bardzo trudnym technicznie krajem do prowadzenia pojzadu, wiekszosc drog zostala wybudowana kupe czasu temu kiedy transport kolowy nie odbywal sie w takiej formie jak dzisiaj i kiedy zjezdzasz z autostrady musisz sie pogodzic z tym, ze zazwyczaj jest bardzo ciasno i naprawde odradzam kazdemu nauke zawodu na drogach gdzie mijasz sie na lustra przy predkosci 90km/h Kolejny problem to Twoj wiek 24 lata to o jedno oczko za malo, zebys mogl bezproblemowo zaczac prace kierowcy w ang. Nie jest to bariera nie do przeskoczenia ale bywaja z tym duze porblemy. Popracuj w Polsce nawet te kilka miesiecy, zobacz o co wtym zawodzie chodzi i nie chodzi mi o WIELKI MIT KIEROWCY MIEDZYNARODOWEGO, ktory jest propagowany na tej stronie, chodzi mi raczej o sama technike jazdy pod okiem doswiadczonego kierowcy. Jak sie bedziesz czul w miare pewnie i bedziesz mial 25 lat bez problemu znajdziesz robote w ang. Jezeli chodzi o wozki to pewnie sam wiesz najlepiej, masz paiery i doswiadczenie czyli masz prace ale zarobki juz nie takie. Pozdrawiam i zycze powodzenia


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 lut 2008, 16:27
Posty: 26
GG: 3720655
Lokalizacja: Sosnowiec

Witam
Mam 23 lata jestem studentem informatyki zaocznie(trzeci rok)Własnie zapisałem sie na kurs kat. C w planach zaraz po egzaminie mam zamiar zrobic C+E i inne potrzebne uprawnienia. Prace chciałbym rozpoczac juz po ukończeniu studi kiedy bede juz odroczony od wojska. Przeczytałem wszystkie posty z tego tematu jak i wiele innych tematów znajdujacych sie na tym forum. Sytułacia w jakiej sie teraz znajduje nie pozwala mi na rozpoczecie szkolenia(zdobywania doświadczenia) tak jak pisał kolega Cyryl. Oprócz tego że studia to jeszcze pracuje w firmie produkcyjnej. Wszystkie pieniadze wydaje na uczelnie reszte odkładam na prawko. Praca na zestawch mnie przeraża a zarazem fascynuje tak bardzo że pragne to robić całą dusza jak i ciałem. Transport miedzynarodowy jak i krajowy wymaga dużo poświeceń i wyrzeczeń, chociaż obecna praca jak i zapewne inna na miejscu też bedzie wymagała. Praca to praca zawsze beda wyrzeczenia i załozone wymogi. Mam prawojazdy kat. B od 4 lat robie około 30tyś Km rocznie i tylko w celach prywatnych. Jeszcze kilka miesiecy temu myślałem że zrobie te prawko i wsiade na zestaw pierwsze kursy z nuczycielem później sam i jakaś to bedzie. Po tych wszystkich postach myśle że bez doświadczenie nie mam szans i zastanawiam sie czy wogóle robić prawojazdy i spełniać marzenia. Nie mam znajomości nie ma kto mnie teraz uczyć. Znam podstawy jezyka angielskiego umie posługiwać sie mapa przepisy ruchu drogowego nie sa mi obce. Kolega Cyryl chce uczyć nowych a myśle że wogóle ich nie"toleruje" Przepraszam jeżeli uraziłem. Kolega Maroo "wszystko neguje i wszystko jest złe" A zawsze wydawało mi sie że nawet jako kierowca można mieć Żone rodzine czy dziewczyne kwestia wiary i zaufania i wielkiej miłości. Prosze drodzy koledzy napiszcie mi czy warto robić te prawko czy nie. Kocham jeżdzić i dlatego chce pracować w transporcie.

Pozdrawiam Olek

Ps. Jestem informatykiem nie zwracajcie uwagi na cześciowy brak polskich znaków czy błędy ja tu widze kod dwójkowy :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol:


Tytuł: Re:
Post Wysłano: 25 lut 2008, 6:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 sty 2008, 23:26
Posty: 281
GG: 3253512
Lokalizacja: kołobrzeg

Cytuj:
Mam jeszcze jedno pytanie, nie mam doświadczenia w prowadzeniu autobusów i ciężarówek, jestem studentem zaocznym (praca 5dni w tygodniu) i szukam pracy. Mam pytanie do doświadczonych kierowców, czy lepiej szukać pracy jako kierowca ciężarówki czy autobusu miejskiego, gdzie będzie mi łatwiej znaleźć w moim przypadku pracę i czy pracodawca za sponsoruje mi kurs na przewóz rzeczy/osób. Wolałbym pracę w jakiś stałych godzinach i w okolicy mojego miasta (Poznań). Może ktoś wie jak wyglądają zarobki na tych stanowiskach i jak to wyglądałoby to z moim studiowaniem?

Próbowałem zacząć od pracy kuriera mniejszymi samochodami, ale praca po 12h, a płacą tyle co pracownikowi przy taśmie który za nic nie odpowiada i nie posiada kwalifikacji :?
raczej proponowałbym autobus,a to z tego powodu,że raczej miałbyś przewidywalny czas pracy.
Ewentualnie bus (przewóz osób).Jeśli chodzi o pracę w MPK,to raczej nie wsadził by Cię nikt w przeguba bez praktyki.Ewentualnie mała ciężarówka w dystrybucji


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 kwie 2006, 20:12
Posty: 621
GG: 8765643
Lokalizacja: Lublin

Kolego Olek pewnie ze probuj. Kazdy jakos zaczynal i tez nie mial doswiadczenia. Jezeli czujesz ze chcesz to robic to nie rezygnuj. Jak czytales to wiesz ze zawod kierocy niesie ze soba wiele wyrzeczen. Najwieksze to rozlaka z rodzina jednak jest to do przezycia co w duzej czesci zalezy od drugiej polowki. Nawet jezeliby Ci sie znudzilo po paru latach albo zobaczylbys ze to nie to to masz studia i inne wyksztalcenie wiec idziesz do innej pracy. Prawko zawsze moze sie przydac w najmniej spodziewanym momencie. Nikt Ci go nie zabierze. Uwazam ze powinienes sprobowac. Jezeli udaloby Ci sie zrobic kwity do wakacji moglbys sprobowac swoich sil w transporcie wlasnie w wakacje. Jak nie sprobujesz nie bedziesz wiedzial i bedziesz plul sobie w twarz ze miales okazje a nie wykorzystales.

_________________
"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 27 z 32 [ Posty: 634 ] Przejdź na stronę Poprzednia 125 26 27 28 2932 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: