Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 17:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lut 2007, 22:39
Posty: 24

witam
jak uważacie jaki bedzie najlepszy samochód do ciągniecia lawety po europie chodzi mi o sam.osobowe nie zadne transity ducato itp.


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 18:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 gru 2006, 23:15
Posty: 187
GG: 0
Samochód: magnum 480
Lokalizacja: warszawa

Ja mam merca 124 kombi 2,5dezel. Wystarczy, ale jak chcesz mieć coś pod nogą to kup 3,0d. Załadowany spali ok. 9,5-10l/100km.Poza tym nimi można ciągnąć przyczepę 1900kg z hamulcem(wpis w dowodzie), mi się fartnęło bo nie mam nic wpisane

_________________
"spokojnego nie znam dnia, na dżdżo spalam pety dwa i herbaty tak jak trza nie posłodze
po asfalcie, czy przez piach, gładko, czy po kocich łbach, taki mi się trafił fach-życie w drodze"
W.Młynarski "Absolutnie"


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 18:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lut 2007, 22:39
Posty: 24

ok dzieki


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 18:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 sty 2007, 18:08
Posty: 159
Lokalizacja: Janów Lubelski / Rzeszów

Cytuj:
Załadowany spali ok. 9,5-10l/100km.
To czy nie lepiej kupic Transita ? Takie same będzie spalanie a zupełnie inna bajka jazda osobówka a busem :)


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 18:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 gru 2006, 23:15
Posty: 187
GG: 0
Samochód: magnum 480
Lokalizacja: warszawa

lepiej o tyle, że prawdopodobnie transit, itp. auta mają wiekszą masę uciągu, no i są stabilniejsze, a spalanie napewno będzie większe niż w osobówce. Ogólnie komfort w transicie też nie jest najlepszy i ten dziwny klekot silnika...

_________________
"spokojnego nie znam dnia, na dżdżo spalam pety dwa i herbaty tak jak trza nie posłodze
po asfalcie, czy przez piach, gładko, czy po kocich łbach, taki mi się trafił fach-życie w drodze"
W.Młynarski "Absolutnie"


Ostatnio zmieniony 19 kwie 2007, 18:13 przez huberto, łącznie zmieniany 1 raz.

Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 18:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lut 2007, 22:39
Posty: 24

nie chce busa bo chce od swieta tez nim gdzies pojechac a co transitem kurde do kosciola podjade hehehe :D:D a takim mieciem bez przypalu czekam na wiecej propozycji


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 18:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 gru 2006, 20:31
Posty: 11

A ja bym proponował Audi A6 C4 2.5 TDI moim zdaniem to idealne auto pod ciągnięcie lawety lub BMW 525TDS

_________________
Król polskich szos Star 200


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 18:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lut 2007, 22:39
Posty: 24

wlasnie tak rozmyslalem nad audi i bmw tylko bmw drogie w utrzymaniu mysle na omega B jeszcze


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 20:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 gru 2006, 20:31
Posty: 11

Omega B ma ten sam silnik co BMW tylko że z mniejszą mocą. Ja najlepiej proponuje A6 C4 2.5 TDI z 6 biegową skrzynią brat ma takiego sprzęta i nienarzeka. Ja mam A4 1.6 i powiem tak ten samochód z tym silnikiem napewno pod lawete się nienadaje.

_________________
Król polskich szos Star 200


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 20:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 gru 2006, 18:12
Posty: 171
GG: 8161983
Lokalizacja: Kalisz/PPL

Witam. Ja powiem tak pod lawete najlepszy samochód to taki:

1. Mocny a zarazem oszczędny (Audi A4 z motorem 2,5 TDI)
2. Niezawodny (Mercedes 3000 z 3l dieslem)
3. W miarę tani (Audi nigdy nie kosztuje tyle co MB)
4. Prosty w budowie (MB)

Natomiast nawet nie myśl o kupnie BMW czy Opla......

Zatem do wyboru masz Audi oraz MB. Decyzja należy do Ciebie.

Powodzenia.


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 20:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 wrz 2006, 16:50
Posty: 1136

Ja popieram zdanie użytkownika huberto czyli Mercedes 124 albo jak masz ograniczony budżet to 123 (popularna beczka) zauważ jak wielu rolników ciągających przyczepki ma Mercedesy.


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 20:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 wrz 2006, 20:01
Posty: 300

Cytuj:
nie chce busa bo chce od swieta tez nim gdzies pojechac a co transitem kurde do kosciola podjade hehehe
Naj Twoim miejscu kupił bymł VW Caravelle, komfrot, elegancja i praktyka (nawet nie porównuj tego auta z transitami).
Obrazek


Rodzice mają transportera 2.4 D ( 5 garów) w skromnej wersji. Jedyna wada (jak dla mnie) to ruszanie (od jedynki do trójki praktycznie ciągle zmieniasz biegi, potem już fajnie idzie). Z obciążeniem to autko naprawdę dobrze się prowadzi (wiem bo jeździłem).

Autko w jakiej cenie chcesz kupić :?:


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 21:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 mar 2007, 15:04
Posty: 153
GG: 539082
Lokalizacja: Słupsk

T4 są cholernie drogie i trzeba poszukać żeby trafić na model w stanie b.db :!: Jak potwierdzam zdanie janusza Audi lub MB, jednak ja bym obstawał za MB stara niezawodna konstrukcja 124.Silniki diesla dochodzą do mln kilometra bez żadnej naprawy.Merc to Merc :!: Najlepiej wybrać wolnossącego diesla o poj.3.0.Tylko lać i jechać :!: :wink: :mrgreen:

_________________
Trypek1990


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 22:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 wrz 2006, 20:01
Posty: 300

Cytuj:
T4 są cholernie drogie i trzeba poszukać żeby trafić na model w stanie b.db
Są drogie, ale są warte swojej ceny i odpłacają się latami niezawodnością i solidnością wykonania swoim właścicielom. Autko moich rodziców jeździło w jakimś serwisie VW (jak się spojrzy pod słońce jeszcze widać ślad po dużej naklejce z logo VW), rocznik 95 i silnik jest suchy- w takim stanie był jak go kupili i w takim stanie jest utrzymywany (silnik nie był nawet zakurzony, ojciec go pieści ściereczką... żebyście zobaczyli miny kilku znajomków którzy zobaczyli co jest pod maską... nie wierzyli że może być tak czysto pod maską... i to jeszcze w "jakimś tam dislu"). Na blachę też nie mogę powiedzieć złego słowa, poza malutkimi ogniskami rdzy (już zostały zrobione) które się pokazały blacha jest w stanie b.dobrym. Postaram się zamieścić fotkę tego autka jak będę miał w łapkach cyfrówkę. Jeśli ktoś myśli że opowiadam bajki to polecam aktualny numer AUTO ŚWIAT, tam jest test Transportera T5.


Natomiast z tym szukaniem to nie przesadzaj, bo te auta w PL są bardzo popularne więc problemu ze znalezieniem dobrej szutki nie powinno być. Chyba że miałeś na myśli to, że najlepsze egzemplarze szybko znajdują nowych właścicieli.... to się zgodzę. Ostatecznie można sprowadzic autko z III Rzeszy..... tfu... Niemiec :D

Mercami nie jeździłem, ale faktycznie widać jak beczki jeszcze dobrze się trzymają, więc bardzo pochlebne opinie o tych autach (szczególnie silnikach) też nie są przesadzone.


Ostatnio zmieniony 21 kwie 2007, 11:24 przez marcin, łącznie zmieniany 1 raz.

Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 22:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 mar 2007, 15:04
Posty: 153
GG: 539082
Lokalizacja: Słupsk

Ja tez nie mówi że t4 są złe wręcz przeciwnie stajnia Volkswagena jest twarda.Mają swoją pozycje na rynku co widać np. po T4. :!:
Koledze Kamilowi chodzi o osobówke :!: Wiem że t4 może służyć jako auto rodzinne i jest trwalsze od niejednej osobówki ale Kamil szuka osobówki a t4 jest już busikiem.

_________________
Trypek1990


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 22:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 gru 2006, 23:15
Posty: 187
GG: 0
Samochód: magnum 480
Lokalizacja: warszawa

Beemka td,tds odpada, mają za delikatne głowice do takich obciążeń, przegrzewają się, a poza tym mają na rozrządzie pasek i może przeskoczyć, a to kicha.
Audi spoko, tyle, że ciągnie na przód i może być kłopot z ruszeniem pod górkę, bo będzie mielił kołami. ma lekki tył i przy lawecie może go miotnąć czasem jak się za mocno na tyle lawety auto wiezione ustawi.

_________________
"spokojnego nie znam dnia, na dżdżo spalam pety dwa i herbaty tak jak trza nie posłodze
po asfalcie, czy przez piach, gładko, czy po kocich łbach, taki mi się trafił fach-życie w drodze"
W.Młynarski "Absolutnie"


Tytuł:
Post Wysłano: 19 kwie 2007, 22:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3572
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Moim zdaniem pod lawetę najlepiej sprawdzi się samochód z napędem na tył, ponieważ tylny most jest w stanie wytrzymać większe obciążenia niż przeguby, które oprócz przekazywania momentu obrotowego na koła, umożliwiają ich skręcanie.
Bardzo dobrym rozwiązaniem, ale niestety drogim, do ciągnięcia przyczep jest zakup terenówki, tylko takiej prawdziwej z ramą i napędem na tył z dołączanym przodem.
A co do wspomnianego Mercedesa W124 to jak najbardziej jestem na tak. Psuje się rzadko, a jak już mu się zdarzy to i naprawić nie jest, aż tak trudno. Cena - co prawda BMW i Audi są tańsze, ale to nie przypadek.


Tytuł:
Post Wysłano: 20 kwie 2007, 14:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lut 2007, 22:39
Posty: 24

T4 jak najbardziej mi sie podoba ale cholernie są drogie,myślę o przeznaczeniu do 10tyś. zł na to auto.Mam wielki dylemat BMW 525TDS fakt zdarzają się tanie egzeplarze,ładne są, ale części h***owo drogie i utrzymanie,Audi A6 tez trzeba wybulić,Mercuś W124 też jak ładny to drogi,Omega silnik od Bety a ja myślę o dieslu,czyli naprawde jest mi ciężko coś wybrać bo nie dysponuje wystarczającą gotówką


Tytuł:
Post Wysłano: 20 kwie 2007, 14:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lip 2006, 11:06
Posty: 380
GG: 0
Samochód: Opel Zafira 2.0 DTi
Lokalizacja: Kraków

Cytuj:
Natomiast nawet nie myśl o kupnie BMW czy Opla..
A dlaczego ? powiem Ci że ciągamy przyczepke naszą zafirką i nic poważnego się z nią nie dzieje. a wszystkie usterki to zaniedbania mojego ojca.

Ja osobiście polecał coś własnie w stylu T4/T5. niezawodne samochodziki.

_________________
ze mnie to tiroweic żaden :(!


Tytuł:
Post Wysłano: 20 kwie 2007, 22:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 gru 2006, 20:54
Posty: 47
Lokalizacja: Czarna Dąbrówka

Ja polecał bym Ci też VW T4 nadaje się on do lawety jest komfortowy i elgancki. Jest jeszcze MB Vito ale to już troszkę droższa sprawa.

_________________
== DAF Truck ist the Best ==
POZDRO wszystkim!!!


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: