wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Reakcje kierowców na fotografowanie ich maszyn.
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=6401
Strona 4 z 25

Autor:  Łukaszz [ 11 kwie 2007, 22:26 ]
Tytuł: 

Zbyt dużego doświadczenia z fotografią nie mam, ale śmiało można powiedzieć, że początki są już za mną. Nie raz robiłem zdjęcia na parkingach i pytałem się kierowców, czy mógłbym porobić zdjęcia jego zestawu i jak narazie nigdy mi się nie zdarzyło, żeby odmówił. Oczywiście wcześniej poinformowałem go, gdzie te fotki będą umieszczone i zawsze pytam się, czy mam zamazać numery rejestracyjne pojazdu, ale większość odpowiedzi brzmi, że niekoniecznie.

Jeśli chodzi o legitymacje fotografów forum, to sądzę, że jest to naprawdę bardzo dobry pomysł i gdyby coś takiego powstało, to na pewno bym się w coś takiego zaopatrzył. Dodatkowo jest to jakiś dowód dla kierowcy, że nie ma się co obawiać, że zdjęcia jego zestawu trafią w niepowołane ręce.

Autor:  r [ 11 kwie 2007, 23:22 ]
Tytuł: 

Do tej listy należy dopisać Constar ze Starachowic :) Cały w tabliczkach zakaz fotografowania ;) tam to się dopiero patrzą jak masz aparat ;]

Co do starych ochroniarzy, którzy utrzymują nawyki XX wieku, to gadka jest prosta, poprosić o szefa zakładu lub ochrony i jego pytać o zgodę, ci z budki to tylko pionki, które pilnują swój tyłek, gdyby się okazało, że zdjęć robić nie można ...

Autor:  Mariusz [ 11 kwie 2007, 23:31 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Do tej listy należy dopisać Constar ze Starachowic
Po aferze z wędlinami wcale się nie dziwię :lol:

Autor:  Martin [ 12 kwie 2007, 14:50 ]
Tytuł: 

Legitymacja fotografa to bardzo dobra rzecz. Tylko według mnie powinna być napisana w dwóch językach Polskim i Angielskim, ponieważ nie zawsze samych polaków fotografujemy 8)

Autor:  rafcio14 [ 15 kwie 2007, 18:46 ]
Tytuł: 

Ja wczoraj robiłem fotki. Tylko że ciężarówek w ruchu. To na cb krzyczeli że stoję i większość machała, trąbiła i mrugała światłami. A efekty są tutaj viewtopic.php?t=7385

Autor:  CZOŁGI [ 15 kwie 2007, 20:26 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Legitymacja fotografa to bardzo dobra rzecz.
Może i tak, ale czy to coś da. Ostatnio po raz 4 w mojej "karierze" kierowca mi odmówił. Był to piękny Daf CF z "Shell Gas". Nie był jakiś niemiły, tylko po prostu sobie tego nie życzył. Z ciężkim sercem musiałem odejść. Nie sądzę, że gdybym pokazał mu legitymacje fotografa z jakiegoś forum to zmieniłby zdanie. :]
Cytuj:
- Proszę pana, jestem fotografem z forum i mam nawet legitymacje.
- Ale fajna, no to pewnie że możesz robić...
Sorry, ale jakoś nie mogę w to uwierzyć. :]

Oczywiście inna sprawa jest z kierowca, którzy po prostu boją się robienia zdięć ich pojazdów, wtedy legitymacja może pomóc. :)

Autor:  Mariusz [ 15 kwie 2007, 20:34 ]
Tytuł: 

W którymś poście pisałem o firmie HOYER, jednak to nieprawda ze firma zakazała fotografowania ich pojazdów. Dzisiaj z kolegą Piotrkiem "Kaczorem" zaliczyliśmy udaną foto sesję a do zdjęć pozował nam CF z tankkontenerem. Kierowca owego zestawu bardzo miły człowiek zezwolił na zdjęcia i podarował Kaczorowi czasopismo Fernfahrer. Kaczor w roli tłumacza spisał sie na medal.

Autor:  Mickul [ 15 kwie 2007, 20:36 ]
Tytuł: 

Cytuj:
fotografowania pociągów i obiektów należących do PKP mają gorsze przejścia niż my. Wystarczy sobie poczytać posty na jakimś forum aż się włos na głowie jeży.
Jak pisałem wcześniej, zostałem już 3 razy spisany przez Straż Ochrony Kolei :) Niestety nie da się im wmówic, że w przepisach jest pozwolenie na fotografowanie na przejazdach kolejowych, 3 metry od torów oraz na dworach PKP... :/ Zdażyło się, że poszczuli mnie nawet psem.

Autor:  Łukaszz [ 15 kwie 2007, 21:38 ]
Tytuł: 

W niektórych przypadkach legitymacja była by na pewno przydatna. Dziś kiedy byłem na polowaniu, mój wzrok dorwał Magnumkę na parkingu koło salonu Renault w Mińsku Mazowieckim. Nie było w pobliżu kierowcy także wyciągnąłem sprzęt i zacząłem robić zdjęcia. Nagle zza płotu po drugiej stronie ulicy słyszę: "co Cię w tym samochodzie interesuje?". Odpowiedział grzecznie po co robię te zdjęcia i jak się okazało był to zestaw tego Pana. Z początku nie chciał mi uwierzyć i myślał, że zdjęcia posłużą kradzieży auta, ale jeszcze raz mu wszystko na spokojnie wytłumaczyłem i wyraził zgodę na dalsze focenie zestawu. W tym przypadku legitymacja fotografa przydała by się na pewno.

Autor:  Igor [ 16 kwie 2007, 8:42 ]
Tytuł: 

A moim zdaniem to bezsensowne z tymi legitymacjami. Przeciez taka legitymacje bedzie mogl wydrukowac sobie kazdy wiec straci ona na "waznosci".

Na dodatek mysle, ze lepiej pogadac z kierowca po co robie dane zdjecia, niz pokazywac legitymacje myslac ze to wszystko zalatwi.

Autor:  Duck [ 16 kwie 2007, 17:11 ]
Tytuł: 

Igorek#031 chyba ma jednak rację.
Musicie przyznać, że fotografia samochódów w polsce nie jest jeszcze popluarna, więc jak jakiś kierowca odmówi to nie mamy prawa się na niego złościć.
Kierowca może mieć z tego powodu konsenkwencje, gdy np. zdjęcia w sieci zobaczy szef, któremu zdjęcia jego wozów się nie podobają ( w sensie samo fotografowanie "nie pasi" ).

Autor:  W1 DAMIAN [ 25 kwie 2007, 13:04 ]
Tytuł: 

Ja byłem wczoraj dopiero pierwszy raz na polowanku i podsumowanie jest takie, że zdarzyło się dwóch kierowców, którzy nam pokazali środkowy palec, ale byli i tacy co nam machali, trąbili i mrugali światłami. Z policją jest tak, że mijały nas trzy radiowozy i żaden nam nic nie zrobił, gdyż (tak ja myślę) staliśmy zaraz za rowem i nikomu nie przeszkadzaliśmy.

Autor:  tomik [ 25 kwie 2007, 22:42 ]
Tytuł: 

a ja Wam powiem tyle ...już niedługo będę za fajerą i z miła chęcią będę pozwalał na fotki swojego truka....może nawet w trasy jakiś zaufanych i poznanych hobbistów lub nawet hobbistki będę zabierał, a co mi tam niech hobby pozostanie, a jesli mi sie coś stanie?....wyjdę na ulice i zawsze może sie coś stać...
Pozdrawiam forumowiczów....
:>

Autor:  DTZ [ 10 maja 2007, 22:07 ]
Tytuł: 

ooo bardzo fajny temat :lol: szkoda ze dopiero teraz go zauwazylem. kurcze ja narazie nie mam cyfrowki,to latam jak glupi z komorka, ale juz nie dlugo to sie skonczy :twisted: ehh z tego co piszecie to wy chodzicie w parach na polowanka,a to zawsze razniej(ja nie znam nikogo kto bylby pasjonatem truckow) i wy chodzicie na parkingi a ja to moge sobie po cykac na jakims "parkingu" w srodku miejscowosci :/ a i jak jest kierowca w srodku i cos robi to normalnie podchodziscie i sie pytacie??

Autor:  GRZEGORZ [ 10 maja 2007, 22:33 ]
Tytuł: 

Cytuj:
chodzilo mi o to czy jak jest zajety czyms w kabinie to tez idziecie i co robicie, otwieracie drzwi sami Question
Właśnie widze jak czytałeś :evil: Jeżeli już to pukasz bo tego wymaga kultura jeżeli jest zajęty, czym? jedzeniem, siedzi i ogląda tv? zależy od sytuacji albo idzesz pukasz i pytasz albo pokazujesz aparat i kierowca zrozumie że chodzi o zdjęcie i albo kiwnie tak albo nie.

Autor:  DTZ [ 10 maja 2007, 22:57 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Właśnie widze jak czytałeś
skoro mowisz ze bylo gdzies napisane jak sie zachowujecie to prosze pokaz mi ten post(tylko nie mysl ze sie czepiam) ale ja tylko wedzialem ze kazdy pisal ze sie pyta :P wlasnie o odpowiedz w takim stylu mi chodzilo. bo jak widze ze jest w srodku i cos robi i w dodatku widzac mnie nie reaguje to niewim czy isc zapukac czy jak.(Tobie to sie zapewn wydaje glupie ale na poczatku swojej kariery fotografa na pewno nie byles odrazu taki kozak)co innego jak jest na dworzu to sobie podchodze i sie pytam...

Autor:  użytkownik usunięty [ 10 maja 2007, 23:59 ]
Tytuł: 

No wiecie... jakoś nie spotkałem się, żeby mi robili zdjęcia. No przepraszam, swego czasu tylko kolega marex robił fotki. A tak na marginesie zdrzdzę, że już w piątek, najdalej w sobotę pojawi się "ofotografowane" moje auto w dziale "Garaż"

Autor:  Dudek [ 11 maja 2007, 11:08 ]
Tytuł: 

Cytuj:
No wiecie... jakoś nie spotkałem się, żeby mi robili zdjęcia.
heh, nie po tych trasach jezdzisz :D

DTZ, ja tez mam taka sytuacje, ze nie mam z kim no fory łazić. Przynajmniej nie znam nikogo takiego z okolic Legionowa. Trzeba sobie jakos radzic :)

Autor:  Mariusz [ 11 maja 2007, 11:22 ]
Tytuł: 

Cytuj:
z tego co piszecie to wy chodzicie w parach na polowanka,a to zawsze razniej
Dokładnie, najlepiej zawsze zebrać się większą ekipą i jechać na jakąś miejscówkę bo tak bezpieczniej. Czasami warto też ubrać sie w koszulki lub czapeczki firmowe (np. Scania) bo wtedy kierowca widzi ze ma do czynienia z pasjonatem.

Autor:  DTZ [ 11 maja 2007, 14:13 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Dokładnie, najlepiej zawsze zebrać się większą ekipą
ehh nawet kolego nie wiesz jak czasem chcialbym sobie na takie polowanko z kims wyskoczyc :P ale kurde na mazurach to chyba wszystkim temat"ciezarowki" kojarzy sie z zanieszczyszczaniem powietrza :/

Strona 4 z 25 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/