Strona 1 z 1 [ Posty: 8 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 21 sty 2007, 22:15

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 lis 2006, 12:57
Posty: 32
Lokalizacja: Oświęcim

W poniedzialek 15.01 zaczely mi sie ferie wiec wpakowalem swoje 4 litery w magnumke taty i pojechalismy do francji. Niestety nie mam fot bo nie mialem aparatu :x :x :x :( :( :( :? :? :?
W poniedzialek okolo godziny 20.00 wyjechalismy z Oświęcimia gdzie przyjechal po mnie tata juz zaladowany ze skawiny 66 palet paluszków z lajkonika :D Ruszylismy na olszyne gdzie czekal na nas kolega z firmy. Zrobilismy 9h pauzy i ruszylismy ok godziny 12.00-kierunek Venlo. Nie spieszylismy sie ujechalismy niecale 8.5h i zrobilismy 9 pauzy i ruszylismy dalej. Jechalismy tak az do samego Longueil Ste Marie gdzie rozladowalismy paluszki ok godziny 14.30. Zaparkowalismy na parkingu przed firma, zjedlismy cos, poczytali gazete i poszlismy spac. nastepnego dnia ok godziny 11.30 budzi nas tel z firmy. Zjedlismy sniadanie(o 12.00 po poludniu :lol: )i pojechalismy do Noyon Cedex do firmy Lorenz Snack World.kiedy czekalismy na zaladunek tata wypil kawe a ja wlazlem na naczepe i przestawialem te belki co w chlodni sa. Zaladowalismy 57 palet jakis krakersow i juz nas nie bylo. Po drodze wialo jak cholera. Co kilka kilometrow na pasie awaryjnym stal jakis 'TIR' z potarganom plandeka, drzewa byly powyrywane razem z korzeniami. Po 4h zrobilismy pauze 45minut. w miedzy czasie podjechal do nas jakis polak. Mowil ze ma filmy na DVD do sprzedania. pogadalismy pokazal rozcieta brew. Mowil ze dostal tom metalowom sprzączkom co przy firankach jest w naczepie. Az tak wialo :shock: dojechalismy do Antwerpi a dokladniej wyjezdzalismy juz w tunelu Kenediego a tu BUUUUUUUMMMMMMM. Poszlo wewnetrzne kolo z lewej strony w ciagniku. Stanelismy,ogladnelismy kolo-tylko peklo wzdluz bierznika no to doczolgalismy sie na stacje ktora byla kilka kilometrow dalej i zrobilismy kolo. Rano ruszylismy dalej po drodze spotkalismy kolege z firmy ktory tez jechal do Longueil. Dojechalismy gdzies kolo Berlina i kimono. O godzinie 3.30 rano ruszylismy na Olszyne. Kolejki bylo zero :o poszlismy do sklepu, zjedlismy cos i pojechali dalej do Stanowic. Bylismy tam ok godziny 11.00 a rozladowali nas dopiero o 18.00. ucieszeni ze wracamy wyprulismy z tamtad jak najpredzej sie dalo. Fajnie sie jechalo w nocy na pusto 440 kucy pod nogami. 90km/h pod Gore Św.Anny :D :D :D I to by bylo na tyle. Jak cos jeszcze sobie przypomne to dopisze.
Zapraszam do czytania i komentowania :D


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 22:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 kwie 2006, 18:42
Posty: 227
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA

A widze ze kolega bierze ładunki z BALSEMu? a z JAwornika bierzecie czasem coś jakieś ciasteczka? Traska fajna ale bez fotek to efekt nie ten.
POZDRAWIAM

_________________
Mój uśmiech jest bezcenny za wszystkie inne zapłacisz kartą VISA :):)
>>>>V8POWER<<<<
MOC JEST BOGIEM PRĘDKOŚĆ NAŁOGIEM QUATTRO ZABAWĄ A TURBO PODSTAWĄ


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 23:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 lis 2006, 12:57
Posty: 32
Lokalizacja: Oświęcim

Nie ja biore tylko moj tata. Ladunki tylko ze skawiny biora. No niestety fotek nie ma :(


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 23:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 sty 2007, 21:38
Posty: 74
Lokalizacja: -->Wrocław<--

Hmmm z tego co można wywnioskować z opisu traska była udana :lol:

_________________
Jest biednie.
Kodak M753-Digital IS ISO1250


Tytuł:
Post Wysłano: 22 sty 2007, 9:59

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 lis 2006, 12:57
Posty: 32
Lokalizacja: Oświęcim

Traska udana nie liczac wystrzalu w tunelu kenediego :(


Tytuł:
Post Wysłano: 22 sty 2007, 22:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 kwie 2006, 20:12
Posty: 621
GG: 8765643
Lokalizacja: Lublin

Szkoda wlasnie ze nia ma fotek. Fajnie ze udalo Ci sie zaliczyc trase na poczatek ferii. Schlujnie to opisales i w pelni zrozumialem o co chodzi. Strzaly opon zdarzaja sie. Bynajmniej mieliscie jakies urozmaicenie. Pewnie bujalo Was podczas tego wiatru.

_________________
"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 22 sty 2007, 22:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 gru 2005, 9:00
Posty: 4
Lokalizacja: Mysłowice

No po opisie wydaje sie fajna traska szkoda tylko ze nie ma fotek:(

_________________
Moje GG:2502347!


Tytuł:
Post Wysłano: 23 sty 2007, 17:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2007, 22:50
Posty: 782
Lokalizacja: Ślesin / Konin

Fajny opis trasy :D Najważniejsze że się udała oby takich jak najwięcej :!: Szkoda że nie ma fotek


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 8 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: