wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Młotki tacho
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=51330
Strona 1 z 3

Autor:  grzeegorz [ 23 kwie 2023, 1:30 ]
Tytuł:  Młotki tacho

Witam wszystkich trackerów 8)

Tydzień temu zacząłem pracę jako kierowca C+E w transporcie lokalnym, praca polega na przewożeniu pół produktów z magazynów do fabryki, krótkie odcinki(ok 15km w jedna stronę), czas oczekiwania na załadunek/rozładunek ok. 2h(kierowca nie bierze udziału w załadunku/rozładunku)

Nikt w firmie nie określił jasno jak obsługiwać tafograch,

Czy oczekując na rozladunek powinienem tacho przełączać na młotki czy równie dobrze może pozostawać na łóżku?!

Autor:  Damian_DAF [ 23 kwie 2023, 10:43 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Kurde, teraz ludzie mają takie problemy życia codziennego, że masakra... A wbij co uważasz, kto ci to sprawdzi? Raz na jakiś czas wbij młotki na godzinę dla "oka" i tyle. Przestań przejmować się pierdołami.

Autor:  grzeegorz [ 23 kwie 2023, 11:14 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Dziękuje za jasna odpowiedz :lol: 8)

Autor:  Damian_DAF [ 23 kwie 2023, 11:27 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

ITD nie jeździ po firmach załadunkowych i nie sprawdza, jak masz aktualnie ustawiony selektor. Jak będziesz miał przez miesiąc pracy, tylko łóżko i jazdę to teoretycznie "mogliby" się dowalić, chociaż to znam tylko z opowieści, bo osobiście wiele razy tak miałem i żaden nawet słowa nie powiedział na to. Ale od pewnego czasu wbijam te młotki, nieraz jak mi się zachce to i dyspozycję, dla świętego spokoju.

Autor:  chodko [ 23 kwie 2023, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Zawsze mam łóżko ,żaden inspektor przy kontroli nie miał zastrzeżeń .

Autor:  MAN [ 23 kwie 2023, 20:48 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Mnie to zawsze zastanawia kraj zakończenia. Jak stajesz na pauze to czasami nie wiadomo czy będziesz stał dwie godziny czy jedenaście godzin. I co wtedy zrobić z krajem zakończenia w połowie pauzy?

Autor:  ciucma102 [ 23 kwie 2023, 21:09 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Czesto mam takie przypadki ze staje i nie wiem ile bede stać 15min czy 3 dni. Wbijam od razu zakonczenie z krajem. Ewentualnie jak po kilku h okazuje sie ze jednak trzeba jechać to wbijam rozpoczecie.

Autor:  Rossi [ 23 kwie 2023, 21:19 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Już lepiej zrobić zakończenie zaraz przed nastepnym rozpoczęciem, bo dokonanie wpisu samo w sobie też jest formą aktywności i przerywa pauzę.

Autor:  Damian_DAF [ 24 kwie 2023, 6:16 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Ja robię tak jak ciucma. Z tym, że nie robię drugi raz rozpoczęcia, tylko po prostu ruszam.

Autor:  dies_nefastus [ 24 kwie 2023, 7:12 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Cytuj:
Ja robię tak jak ciucma. Z tym, że nie robię drugi raz rozpoczęcia, tylko po prostu ruszam.
Tak jest chyba najbardziej koszernie...

Autor:  SIOJU [ 30 kwie 2023, 12:17 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Rosi ma rację.
Ja na załadunku zawsze robię młotki, chyba że jest dłuższy czas i mam potrzebę, to rzeźbię kombinację młotków i pauzy. Na rozładunku wedle moich potrzeb - czy potrzebna mi pauza itp.
Co do kontroli, to możecie się kiedyś zdziwić. Mój kolega z poprzedniej firmy miał kontrolę 5 minut po wyjeździe z załadunku. W wz był zapisany czas przyjazdu, wjazdu na wagę, zjazdu z wagi, czas wyjazdu/wydruku dokumentu. Załadunek trwał 15 minut i zrobiło go na pauzie, zjechał z wagi i poszedł po kwity i przełączył na młotki. To go uratowało i niezwykła umiejętność trzymania się jednej wersji. Chodziło o załadunek beczki, a kolega twierdził że w załadunku nie uczestniczył, bo w tym czasie było na kawce u pani wystawiającej wz, a beczkę ładuje operator - co oczywiście, nie było prawdą. Natomiast jak już pracował przełączył na młotki, czyli poszedł po kwity. Inspektorzy maglowali go z 15 minut na temat tego załadunku licząc, że się zamota w zeznaniach :D .

Autor:  ciucma102 [ 30 kwie 2023, 18:36 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

W poprzedniej firmie dobry kolega dostal mandat we wloszech poniewaz czekajac 2h na dokumenty gdy wlosi mieli swoja poludniowa pauze w pracy stal na łóżku a nie kopercie.

Na silosach czesta praktyka podczas kontroli jest porownywanie zapisów w tachografie z godzinami podamymi w cmr

Autor:  Settler [ 30 kwie 2023, 19:40 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Robiąc tak jak w książce pisze to wg mnie powinien to oczekiwanie wbić na kopertę bo jak tam napisał czeka około 2h czyli raz krócej a raz dłużej. Pauza to z definicji swobodne dysponowanie własnym czasem a oczekiwanie na załadunek to w teorii dyspozycja do podjęcia pracy bo nie wiadomo kiedy wezmą do załadunku. Jak to jest zawsze około 2h to pierwsze 45 min łóżko a potem już koperta do końca

Autor:  ciucma102 [ 30 kwie 2023, 21:04 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Tez tak sądzę i od czasu do czasu wbijam koperte ale podejrzewam ze jestem w mniejszosci

Autor:  Damian_DAF [ 01 maja 2023, 18:15 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Ale moment, czy dyspozycja to po części też nie jest pauza? Przecież w podwójnej, rysuje Ci się dyspozycja, gdy jest karta w drugim slocie i to jest równoznaczne z pauzą...

Autor:  Rossi [ 01 maja 2023, 18:30 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Tylko długa pauza się nie zaliczy na kopercie, 45min albo 3h można tak zrobić.

Autor:  Ejber [ 01 maja 2023, 20:53 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Cytuj:
Już lepiej zrobić zakończenie zaraz przed nastepnym rozpoczęciem
30 ojro mnie taki manewr kosztował przy kontroli w niemczech

Autor:  Damian_DAF [ 02 maja 2023, 19:03 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Mi parę lat wstecz, zatrzymał mnie Inspektor w woj. pomorskim. Zapytałem go wprost, właśnie o te zakończenia przed rozpoczęciem roboty. Powiedział, że "prawidłowo" to jak wbije zakończenie, to od tego momentu dopiero powinna liczyć mi się długa pauza, ale jak sam powiedział, każdy przymyka oko i każdy wie o co chodzi. Tak samo pogadałem z nim na temat jazdy "na skoka", wytłumaczył o co chodzi i po czym to widać. Jazda na cysternie miała swoje plusy, szło wiele się dowiedzieć. :D

Autor:  ciucma102 [ 02 maja 2023, 20:06 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Jeden przymknie oko.a drugi otworzy bloczek z mandatami

Autor:  5eba [ 02 maja 2023, 21:29 ]
Tytuł:  Re: Młotki tacho

Cytuj:
niezwykła umiejętność trzymania się jednej wersji. Chodziło o załadunek beczki, a kolega twierdził że w załadunku nie uczestniczył, bo w tym czasie było na kawce u pani wystawiającej wz, a beczkę ładuje operator - co oczywiście, nie było prawdą. Natomiast jak już pracował przełączył na młotki, czyli poszedł po kwity. Inspektorzy maglowali go z 15 minut na temat tego załadunku licząc, że się zamota w zeznaniach :D .
I to jest najważniejsze w tym wszystkim. Nikt mi nie będzie mówił czy ta pauza była pauzą czy nie. Skoro tachograf tak pokazuje to tak było. To jak z bajkami o pierwszej pauzie po jakimś tam czasie - ruszyłem i po 3 minutach jazdy robię sobie 15tkę to sobie robię, taką mam ochotę i już.
A w temacie założyciela wątku - ja bym klepał pauzę - skoro załadunek go nie interesuje i nie ma wstępu w czasie jego trwania na ładownię to ma czas wolny, to jego czas.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/