wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Volvo FH4 500 XL
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=50095
Strona 2 z 2

Autor:  Kierownik [ 05 sty 2022, 22:28 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH4 500 XL

Tęsknoty nie ma. Sentyment pewnie pozostał.

Autor:  Dolar [ 06 sty 2022, 19:57 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH4 500 XL

Kierowca bardzo nie miły, wyprzedzałem z kolegą i nam przyśpieszał....

Autor:  Bauer [ 02 sty 2023, 23:43 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH4 500 XL

Salut druzja!

Trochę czasu upłynęło, więc coś można by naskrobać, co to się dzieje. No jeździ się. W sumie nic się przez ostatni rok nie działo z Volvem. Z rzeczy jakie były robione to:
- wymiana zatartego mechanizmu wycieraczek
- wymiana trójnika (rozdzielacza?), w układzie pneumatycznym.

I w sumie to chyba tyle, a tak to lać paliwo i jeździć. Naprawdę dobry wóz, pod względem DAFa, to naprawdę zdecydowana różnica w awaryjności, na korzyść szwedzkiej marki. We Flieglu, porobione były ostatnio hamulce, klocki, tarcze, opony. Aaa właśnie, co do opon. Jakby kogoś kusiło montować opony Pirrelli na oś prowadząca to odradzam. Prują się. Po 160kkm, prawa opona do śmietnika po wbitej śrubie, natomiast prawa podczas demontażu okazało się, że ma pęknięcie w bieżniku na odcinku 15cm do druta. Na boku też widoczne ślady pęknięcia blisko felgi. Obecnie założone Matadory, dość niedawno zatem brak jakiejkolwiek opinii. Niedługo nastąpi obsługa olejowa i zajrzenie do poduszki z przodu lub zaworu poziomującego, który moim zdaniem puszcza i ucieka powietrze. Wizualnie nie zmieniło się absolutnie nic. Rok 2022 był dla mnie mega pracowity pod kilkoma względami i najnormalniej brak czasu, sprawił, że nic przy nic nie robiłem. Może w tym roku coś się zmieni. Na koniec kilka zdjęć. :)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Od momentu, kiedy dostałem auto pod swoje skrzydła, każde tankowanie wpisuje do aplikacji, i tak po 2 latach jazdy kształtuje się spalanie w tym aucie. Nie jest źle, ale szału tez chyba nie ma.
Obrazek


Pozdrawiam. :)

Autor:  łukasz [ 03 sty 2023, 1:20 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH4 500 XL

Miłe zaskoczenie, bo myślałem że pierwsze auta tej generacjami z przebiegiem aktualnym pewnie blisko 850tys km,będą tą listę usterek miały zdecydowanie bardziej "obfitą"... :)

Jaki tonaż miesieczny Ci średnio wychodzi z tym spalaniem?Problemy z akumulatorami zniknęły?

Autor:  Rossi [ 03 sty 2023, 2:42 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH4 500 XL

Też nie mam dobrego zdania o marce Pirelli, tak do ciężarowych jak i osobowych. Też u nas w jednym tak poleciały opony.
Jak na Twoje kierunki to myślę, że jest dobrze ze spalaniem, tym bardziej, że z tego co zawsze piszesz w kto kiedy gdzie zazwyczaj jakiś papier, albo granulat na powrocie.
Jakie to ma przełożenie/ile ma obrotów przy 90?

Autor:  Bauer [ 03 sty 2023, 19:22 ]
Tytuł:  Re: Volvo FH4 500 XL

Cytuj:
Miłe zaskoczenie, bo myślałem że pierwsze auta tej generacjami z przebiegiem aktualnym pewnie blisko 850tys km,będą tą listę usterek miały zdecydowanie bardziej "obfitą"... :)

Jaki tonaż miesieczny Ci średnio wychodzi z tym spalaniem?Problemy z akumulatorami zniknęły?
W tej chwili dokładnie 816kkm, więc jeszcze wszystko przede mną. :D

Nie pamiętam średniego tonażu, bo w sumie nie prowadzę takiej statystyki, ale najczęściej wyjazdu po 5-6 ton, powroty 22-24 tony, a czasem jakieś odstępstwa od normy się pojawiały. Na przykład:
Kółko Austria - Polska - Austria 6 ton export / 5 ton import, średnia z tankowania 21.7L
Kółko Austria - Polska - Austria 24.5 tony export / 24.2 tony import średnia z tankowania 32.2L.

A co z bateriami? No cóż, okazało sie, że miernik pod zapalniczką zaniżał pomiar o cały volt, wiec poszedł do kosza, a drugi wskazywał idealnie, i od tamtego momentu nie ryje sobie głowy napięciem. Baterie mają blisko 3 lata, i spokojnie pauzę 11h wstrzymują z uruchomionym ogrzewaniem postojowym.

Rossi, najprawdopodobniej 1230-1250 obr.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/