wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Opony na oś napędową
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=49604
Strona 6 z 13

Autor:  SergiejTG [ 19 paź 2020, 2:12 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Jako, że miałem w sobotę czas to podstawiłem auto do zmiany opon na ciągnącej. Jak odbierałem, to zauważyłem że z jednej strony założył opony odwrotnie (opony są kierunkowe) i zaraz zwróciłem uwagę, że musi to przełożyć. Oczywiście chłop wrukwiony, bo miał iść do domu a przez swoje niedopatrzenie został po godzinach.

No i tu mam pytanie - co się stanie i np. po jakim przebiegu jak założymy opony kierunkowe na odwrót?

Autor:  PNEUMASTER [ 19 paź 2020, 9:45 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Cytuj:
No i tu mam pytanie - co się stanie i np. po jakim przebiegu jak założymy opony kierunkowe na odwrót?
Teoretycznie nic poza podniesionym hałasem, zwiększonymi oporami i zmniejszoną przyczepnością (będzie podbierać pod siebie wode, błoto lub śnieg co wytworzy pod nią poduszkę zamiast wyrzucić).

Autor:  trolu [ 30 gru 2020, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Co na ta chwile z 315/70r22,5 na napęd jest godne polecenia?
Auto do żywca wymagana dobra kostka.
Dayton kormoran sava? Matador ?

Autor:  PNEUMASTER [ 30 gru 2020, 20:16 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Cytuj:
wymagana dobra kostka.
Dębica lub Sava

Autor:  trolu [ 30 gru 2020, 20:27 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Debica i sava są na tym samym poziomie jeśli chodzi o budowę? opasania itp?
bieżnik na debicy wygląda trochę lepiej tylko jak z trakcja i zużyciem ?

Autor:  Kierownik [ 30 gru 2020, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Założyłem SaVa 315/80 tydzień temu. 19mm bierznika, kostka taka bardziej na asfalt, trakcja na mokrym wporzo, narazie są ciche. Różnica w szerokości miedzy tym a Dunlopem do 30mm :D .

Ogólnie drugi raz bym tego nie kupił.
Kupił bym Bridgestone, miałem takie wcześniej i bardzo fajne gumki, a te Savy... No cóż te muszę szybko wykończyć retarderem, a potem się zobaczy.

Autor:  PNEUMASTER [ 30 gru 2020, 20:49 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Cytuj:
Debica i sava są na tym samym poziomie jeśli chodzi o budowę? opasania itp?
bieżnik na debicy wygląda trochę lepiej tylko jak z trakcja i zużyciem ?
Mówimy o oponie budżetowej. Bez większego technicznego znaczenia Dębica czy Sava. Obydwie 4 opasania. Cena rzędu 1000zł netto tyle samo oferuje ile kosztuje. Opony po prostu warte tej ceny. Zużycie przyzwoicie równe, trakcja normalna a na pewno lepsza na mokrym od rzeczonego Bridża. Jeśli chcesz mieć wszystko ok i trakcję i zużycie i komfort ja bym pod żywiec założył Dunlopa 446. Nie wiem gdzie wjeżdżasz po ten żywiec ale wszystkie trzy wygrzebią się np z pastwiska. Ważniejsze pod żywcem od tego co założysz jest regularna kontrola ciśnień. Nie dość, że masz ciężką zabudowę to pomimo przegród i tak są sytuacje gdzie na jednej stornie masz kilka ton więcej niż na drugiej.

Autor:  trolu [ 30 gru 2020, 21:04 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Auto będzie na 3 oskach a zabudowa 1 poziom na 12 sztuk więc przeladowania nie będzie żadnego.
Jak po 1000 netto to pakuj jutro na palete komplet Dębic 8)

Autor:  zzx [ 30 gru 2020, 21:26 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

niech ci w gratisie dorzuci manometr do sprawdzania ciśnienia :D

Autor:  trolu [ 30 gru 2020, 21:29 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Cytuj:
niech ci w gratisie dorzuci manometr do sprawdzania ciśnienia :D
Mam swój nie jestem taki zachłanny.
Przedłużki mi stykna w gratisie 4 plastikowe

Autor:  zzx [ 30 gru 2020, 21:30 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

twój jest nic nie warty - jedyny prawdziwy z dobrymi ciśnieniami jest u .......

po co ci 4 plastikowe weź dwie i dwa "świńskie ogonki" będzie komplet.

Autor:  Sebastian_92 [ 30 gru 2020, 22:33 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

sprawdziłem bridgestone m729 314tys km (315/70 22,5)według licznika 8-10mm jeszcze mięsa bez nacinania czyli sztos... deko ślizgają sie na mokrym ale i tak drugie te same bym założył, za to hankook al 10eco plus 273tys na szmelc (tez 315/70 r22,5)

jak już jesteśmy przy tych oponach to jakieś opinie o kierowanych 385/65 r22,5 gy fmax czy kmax gen 2 albo dunlop? bo ponoć właśnie te 2 marki 9według internetów) lubią pękać przy feldze?? do hankooka mam uraz jakos ale widze mają nową opcje al20?

edit:
jeszcze pytanko jako ciekawostke, co to za opony i co one warte bfgoodrich?? mowią ze grupa michelin ale cos wiecej? bo one wcale takie tanie nei sa bo 1600zl

Autor:  PNEUMASTER [ 30 gru 2020, 22:35 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Cytuj:
Jak po 1000 netto to pakuj jutro na palete komplet Dębic 8)
po 4-tym dzwoń, przedpłata i jedziemy :mrgreen: przedłużki 2+2 dam Ci jako prezent noworoczny :wink:
Cytuj:
Auto będzie na 3 oskach a zabudowa 1 poziom na 12 sztuk więc przeladowania nie będzie żadnego.
taaaaa :lol:

Autor:  Luka [ 31 gru 2020, 0:43 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

BF to dobra marka, mam na jednym aucie napędy. Zostało ich z połowę, więc na razie zużywają się bez problemu. Problem w tym, że nowe opony (koła 17,5") miały ledwie 12mm wysokości :roll:

Autor:  tomco23 [ 31 gru 2020, 10:28 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Cytuj:
sprawdziłem bridgestone m729 314tys km (315/70 22,5)według licznika 8-10mm jeszcze mięsa bez nacinania czyli sztos... deko ślizgają sie na mokrym ale i tak drugie te same bym założył, za to hankook al 10eco plus 273tys na szmelc (tez 315/70 r22,5)
jesli 729 zrobilo ponad 300 tys i zostalo 8 mm tzn . ze ciagasz lekko ,nawet b lekko. Pod wanna tego bys nie zrobil chyba ze 50/50.

Cytuj:
385/65 r22,5 gy fmax czy kmax gen 2 albo dunlop? bo ponoć właśnie te 2 marki 9według internetów) lubią pękać przy feldze
jak sie ma h felgi,grubo przeladowuje albo jezdzi po kraweznikach to pekaja . Generalnie kto ci cos takiego napisal w tych internetach .....bo ja 1 slysze . A jezdzimy praktycznie wylacznie na D ,i to przede wszystkim dlatego ze nie pekaja i sie nie rozlaza.

Autor:  PNEUMASTER [ 31 gru 2020, 10:40 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Dobrze, że to Ty napisałeś bo by się uruchomili że agituje a tak samo to widzę. Chyba, że zdanie o tych internetach wrzucił żeby sztuczny tłok zrobić bo to bzdura pekniec nad felga jeśli opona nominal i odpowiednio eksploatowana.

Autor:  zzx [ 31 gru 2020, 12:45 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

nawet najlepszą oponę oponę da się załatwić jeżdżąc po krawężnikach i przeładowując do tego nie potrzeba filozofa.

Autor:  Luka [ 31 gru 2020, 15:59 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

Bo opony na pewno nie mają błędów konstrukcyjnych, produkcyjnych, czy zwykłej oszczędności ze strony producenta.
Zupełnie jak samochody.

Autor:  korni8808 [ 31 gru 2020, 16:12 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

U nas praktycznie każdy GY idzie na reklamację.

Autor:  Sebastian_92 [ 01 sty 2021, 22:00 ]
Tytuł:  Re: Opony na oś napędową

@tomco a to coś nie tak z tymi m729 jest ogólnie? fakt lekko ciągane

Α i Ω polskiego gumiarstwa jest tylko jedno wiec wszystko wie, internety tez zna wszystkie, ale no cóż, ja tylko grzecznie pytam bo nimi nie jestem, ale takie foto mi wpadło i kilkadziesiąt negatywnych opinij pod nim...
https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=6014590D
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=6014821D

@korni a coś więcej co tam się dzieje?

Strona 6 z 13 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/