wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Stukanie w skrzyni Man L2000
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=47810
Strona 1 z 2

Autor:  Mystyczny [ 19 maja 2018, 13:06 ]
Tytuł:  Stukanie w skrzyni Man L2000

Witam wszystkich forumowiczów czy jest mi ktoś w stanie powiedzieć co jest nie tak z skrzynią biegów od jakiegoś czasu słuchać stukanie po wciśnięciu sprzęgła stukot znika. Zamieszczam filmik na którym słychać usterkę. Z góry dziękuję za odpowiedźi

https://youtu.be/nldNZnNnLb4

Autor:  MAN [ 19 maja 2018, 13:37 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Wszystko może być wałek sprzęgłowy lub sprężyny (tłumik drgań) w tarczy od sprzęgła, duży luz na sprężynach i to one mogą hałasować

Autor:  Mystyczny [ 19 maja 2018, 14:02 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Dzięki za odpowiedź. Pytanie czy to jest pilna naprawa? Czy można z tym poczekać i jeszcze jeździć?

Autor:  Mystyczny [ 08 sty 2019, 20:31 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Witam wszystkich jest mi w stanie ktoś powiedzieć co może być nie tak, od wczoraj pedał sprzęgła można wciskać paluszkiem (tak lekko chodzi) i szarpie podczas ruszania i cofania, te stukanie opisane powyżej tak jakby ustąpiło ale słychać teraz takie trzeszczenie chciałbym się dowiedzieć mniej więcej co jest przyczyną tego wszystkiego bo warsztat mam dopiero po 20 stycznia. Z góry dzięki za odpowiedź.

Autor:  MAN [ 08 sty 2019, 20:37 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Docisk/łożysko oporowe padło

Autor:  Mystyczny [ 08 sty 2019, 20:40 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Cytuj:
Docisk/łożysko oporowe padło
Czyli remont sprzęgła, da radę jeszcze tak jeździć czy lepiej nie ryzykować?

Autor:  Luka [ 08 sty 2019, 21:19 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Jeszcze jedno kółko zrobi. A przynajmniej fragment.

Odstaw auto na warsztat, pół roku ci stukało, był czas zrobić.

Autor:  Mystyczny [ 08 sty 2019, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Cytuj:
Jeszcze jedno kółko zrobi. A przynajmniej fragment.

Odstaw auto na warsztat, pół roku ci stukało, był czas zrobić.
Stukalo owszem, odstawie ale dopiero 20 stycznia a jakoś muszę do tego czasu przetrwać.

Autor:  Luka [ 08 sty 2019, 21:23 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Na przetrwanie polecam turnus narciarski. Dużo śniegu, warunki znakomite, odstresujesz się przed nadchodzącymi wydatkami.

Autor:  Kierownik [ 08 sty 2019, 22:44 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Byle by dojechał i zrzucił, wrócić to już pomaluniu se jakoś wróci :D .

Autor:  Mystyczny [ 10 sty 2019, 14:52 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

No i mam, coś poszło stoję, poszedł płyn spod skrzyni co mógłbym zrobić by jakoś wrócić, pod wozem jest takie coś i tym właśnie idzie płyn, pedał mieki brak sprzęgła.

Obrazek

Autor:  MAN [ 10 sty 2019, 15:12 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

A mówili że się rozsypie po drodze.
Rozsypał się wysprzeglik, jak się nie mylę aby dostać się do dziada trzeba zwalić skrzynie biegów.
Więc zostaje Ci jazda bez sprzęgła aby gdzie kolwiek tym padłem dojechać.
Tam jest podajze centralny wysprzeglik razem z łożyskiem oporowym

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7734330360

Autor:  Mystyczny [ 10 sty 2019, 16:01 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Cytuj:
A mówili że się rozsypie po drodze.
Rozsypał się wysprzeglik, jak się nie mylę aby dostać się do dziada trzeba zwalić skrzynie biegów.
Więc zostaje Ci jazda bez sprzęgła aby gdzie kolwiek tym padłem dojechać.
Tam jest podajze centralny wysprzeglik razem z łożyskiem oporowym

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7734330360
Padło łożysko, fakt faktem powinienem to zrobić szybciej, z tego wszystkiego wyciągnę wnioski na przyszłość. Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

Autor:  Luka [ 12 sty 2019, 15:55 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

4 dni temu pisaliśmy ci, żebyś je odstawił, a ty teraz będziesz wyciągał wnioski?

Zasada jest taka, że im dłużej się zwleka z naprawą, tym koszty są większe. Teraz dojdzie ci co najmniej holowanie, a nie wiadomo czy coś więcej się nie uszkodziło w skrzyni, jak jeździłeś ze stukaniem pół roku.

Nie chce się wyżywać, bo unieruchomiony samochód to nic przyjemnego, ale ileż można ignorować sygnały o poważnej usterce? Nie dość, że słyszałeś stukanie, to nawet ci pisaliśmy, że to się tak skończy.

No i zasadnicze pytanie - jak przetrwasz do 20 stycznia?

Autor:  Kierownik [ 12 sty 2019, 17:12 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Wnioski to było wyciągać w momencie kiedy zauważyłeś że coś jest nie halo, a wszyscy tu obecni mówili "zrób sobie sprzęgło".

Swoją drogą, podziwiam samozaparcie, determinację w brnięciu w g ó w n o. Coś się sypie, kończy się, wiesz o tym, ale nie naprawiać, jeździć do końca i zastanawiać się kiedy jebnie.

Autor:  zzx [ 12 sty 2019, 20:30 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

to może napisze jak byc może to wyglądało ze strony Mystycznego - ma byc może jeden samochód, który stanowi jedne źródło utrzymania, by zrobić trzeba jechać i specjalnie nie zastanawiać sie "co dalej" licząc że jeszcze sie uda tym razem zrobić kółko.

dawno temu miałem takiego mana i wiem że jak sie rozlatuje łożysko to jest to właściwie natychmiast ( może słabo słuchałem) w moim wypadły ( a właściwie chciały wypaść) kulki przez otwór kontrolny w obudowie koła zamachowego i "energii" wystarczyło tylko na odjechanie od rampy.

szczęśliwie było blisko kolega przyjechał i odholował na warsztat - wymieniłem komplet sprzęgła wraz z łożyskiem i co ważne jak będziesz to robił wymień uszczelniacz na wale korbowym tylko na oryginalny z serwisu (teraz kosztować będzie grosze) nie bierz żadnych zamienników bo się nie sprawdzają.

Autor:  MAN [ 12 sty 2019, 20:50 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Oryginał uszczelniacz na wał to corteco czy jakoś tak pisane lub elring i do dostania poza serwisem.
Poza tym to co stukało pół roku temu to nie łożysko oporowe

Autor:  zzx [ 12 sty 2019, 21:04 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

być może takie są nazwy poza serwisowe - ja bezpośrednio ( w swojej naiwności) założyłem uszczelniacz kupiony tam gdzie reszta gratów - samochód dojechał do Hamburga i trzeba było "założyć" pieluchę pod osłonę bo oliwa z silnika kapała (słabo ale jednak).

jak wróciłem pojazd poszedł na warsztat na reklamację i okazało sie że serwisowy uszczelniacz jest zupełnie inny niż ten zamontowany podczas wymiany sprzęgał - z tego co pamiętam oryginał nie miał sprężyny tylko taka długą wargę w miejscu styku z wałem - po wymianie samochód jeździł długo aż do sprzedaży i w okolicach koła zamachowego było suchutko.

Autor:  MAN [ 12 sty 2019, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

Dokładnie uszczelniacz jest bez sprężyny tylko sama guma

Autor:  zzx [ 12 sty 2019, 21:26 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w skrzyni Man L2000

to chyba nawet nie jest guma tylko jakieś takie dziwne tworzywo - ale działa.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/