wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3230 z 3472

Autor:  Luka [ 01 gru 2021, 20:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak go postawie pod płot i nie będę używał to sam z siebie będzie rdzewiał itd.
Uderzę na grupę ;)
No niestety, utrzymanie auta weekendowego też kosztuje. Nie potrafię wycenić czy ta inwestycja się zwróci i kiedy.
Cytuj:
Przecież szczepienie nie chroni przed zakażeniem. Dobrą stroną szczepienia jest to że przebieg choroby jest najczęściej łagodny.
Problemy z pamięcią i utrata kontaktu z rzeczywistością nastąpiła od przedawkowania telewizji, czy z jakiejś innej przyczyny?
Rok temu, ROK temu, mówili, że czekamy na szczepionkę, że trzeba się szczepić, jak się wszyscy zaszczepimy, albo przechorujemy (tutaj był stawiany znak równości) to populacja się uodporni i będzie można odwołać pandemię. Dzisiaj już nikt nie mówi o ozdrowieńcach, ani o zaszczepionych, ani o odwoływaniu pandemii. Jak Krawczyk wyprostował nogi to mówili, że jeszcze się nie uodpornił, że na niektórych szczepionki działają słabiej, taki błąd statyczny. Teraz na zachorowania zaszczepionych, to że trafiają do szpitali, że trafiają pod respiratory, a nawet umierają wymyśla się nowe teorie - a to, że choruje się łagodnie, albo kolejna odmiana "zeta" bardziej zakaźna od ostatniej o jakieś pińcet razy, tak na oko. Dalej się nic nie zmieniło w kwestii przechodzenia choroby, część przechodzi bezobjawowo, część lekko, część ciężko, a niektórzy tego nie przeżywają. I jeszcze mi bezczelnie wysyłają smsy, że jak nie wezmę kolejnej dawki, to mi paszportu - jak bydłu, nie przedłużą i nie będę mógł jechać na wakacje.

Nie neguję jakiegoś tam działania szczepionki, bo za krótki na to jestem, ale nie tak się umawialiśmy. Mieliśmy się zaszczepić i skończyć z tym [wycenzurowano]. Więc po co ten cały cyrk, skoro nie spełnia założeń?

Jak ty bierzesz udział w wyborach, gdzie trzeba się wykazać co najmniej pamięcią względem ostatnich 4 lat rządów, a najlepiej w polskim przypadku 30 lat, jak nie pamiętasz co mówili w tv rok temu? W sumie, po co pytam...
Cytuj:
Ja miałem covida z żoną i mam małe porównanie. Ja się zaszczepiłem, żona z innych powodów, nie mogła. U mnie, były łagodne objawy, typowego zapalenia gardła, dodatkowo byłem cały obolały, jakbym miał zakwasy, ale szło normalnie funkcjonować. Żona prawie przez tydzień miała tak mocny kaszel i katar, że w sumie nie spała całe noce, ogólnie nie do życia przez kilka dni... Porównując moje objawy, do tego co miała ona, to niebo, a ziemia. Dodam, że ogólnie zawsze była odporna i nigdy nie chorowała, a tu dosłownie, zwaliło ją z nóg. :)
Przykład anegdotyczny.

Autor:  ociu [ 01 gru 2021, 20:56 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja mam mocno mieszane uczucia, co do szczepionki...

Fakt że się zaszczepiłem, ale nad 3cia dawką się mocno zastanawiam..

Wczoraj przycisnęli portal mojaOleśnica, o podanie zgonów, wieku i szczepień. Zmarło 5 osób, wszystkie w przedziale 65 80.3ch zaczepionych 2 nie...

Więc gdzie sens.
Tak samo jak rozwaliła mnie Wypowiedź ktoregoś majstra z rządu, że zaszczepieni będą mieli pierwszeństwo pod respirator... Potem się dziwić, że ludzie się nie szczepią...

Autor:  korni8808 [ 01 gru 2021, 21:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Potem się dziwić, że ludzie się nie szczepią...
Tego w TV nie podają:
https://www.pzh.gov.pl/serwisy-tematycz ... -covid-19/
a nie ma tam pewnie całej masy takich zgłoszeń, bo poszło info w wiadomościach, że NOP to POP, czyli "pożądany" odczyn :wink:

Większa ilość raportów oraz badań jest ogólnodostępna.

Autor:  ciucma102 [ 01 gru 2021, 22:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Fakt że się zaszczepiłem, ale nad 3cia dawką się mocno zastanawiam..
W Polsce jeszcze sie możesz zastanawiać. W niektórych krajach juz takiej mozliwosci nie masz bo bez kolejnej dawki wypadasz z karuzeli i konczysz bez prawa do człowieczeństwa.

A tymczasem w uk
https://streamable.com/808ajq

Autor:  zzx [ 01 gru 2021, 22:10 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

każdy swój rozum ma i postąpi tak jak uważa.

Autor:  korni8808 [ 01 gru 2021, 22:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
A tymczasem w uk
Sajid Javid - no to im współczuje :lol: choć mam tam "znajomych" i nie zgłaszają problemów w życiu codziennym.

Autor:  Rossi [ 01 gru 2021, 23:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Aspekty medyczne to jest jedno, aspekty społeczno-polityczne to jest drugie i niekoniecznie idzie to ze sobą w parze.
Nie problem oszukać człowieka. Trudniej człowiekowi przyjąć do wiadomości, że został oszukany.
Jak ktoś chciał to przyjąć, bo uważa że tak jest z medycznego punktu widzenia lepiej to ok, ale jak ktoś chciał przyjąć żeby mieć spokój to teraz swoją zawiść przelewa na niezaszczepionych i krzyczy żeby odbierać wolność.
W ogóle to mieliśmy dzięki szczepionką uzyskać odporność stadną i w ogóle miało być super. Teraz jesteśmy na etapie, że może dzięki niej lżej to przejdziemy.
Certyfikaty miały być na rok tylko potrzebne, a teraz już jest, że rok ale ważne, potem trzeba przedłużyć. Zaraz będzie, że pół roku, trzy miesiące itd. Jak już się przyzwyczaimy to Ci nie przedłużą, bo za duży ślad węglowy zostawiłeś czy coś w tym stylu.
Politycy dostali zbyt dużą szansę żeby z niej nie skorzystać i złapać obywateli za mordy.

Autor:  Scorpu [ 01 gru 2021, 23:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Gdyby taka to była śmiertelna choroba to założę się, że wszyscy by już przechodzili.

Założę się, że gdybym zrobił ten teścik na przeciwciała to też wyszłoby, że przechodziłem... Przed wszystkimi świętymi mnie ścięło, miałem problem zjechać z firmy 10km do domu, od razu łóżko i 3 dni ostrej leżanki. Ale smak i węch miałem, tzn z węchem to jak to z węchem, przy katarze nigdy nic nie czułem. Jedynym takim aspektem jest kaszel łapiący w najmniej oczekiwanych momentach do dziś.

Chodzi teraz o to wszystko, żebyśmy My, jako społeczeństwo się nie poróżnili i nie atakowali sami siebie, o to po części im chodzi.
Cytuj:
każdy swój rozum ma i postąpi tak jak uważa.
I tyle w temacie.

Autor:  korni8808 [ 02 gru 2021, 0:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Politycy dostali zbyt dużą szansę żeby z niej nie skorzystać i złapać obywateli za mordy.
Działa, to jadą dalej.

Autor:  zzx [ 02 gru 2021, 6:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

zabrał bym im te pojazdy niech chodzą na piechotę - wielu wtedy by sie odechciało.

Autor:  Luka [ 02 gru 2021, 18:42 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Da się zrobić zestaw CS + burtówka/platforma, żeby podłoga była nie wyżej niż 120 od ziemi, a jednocześnie, żeby całość była na większych kołach niż mega?
Kojarzę, że funkcjonuje pojęcie pół megi, ale mógłbym mi ktoś przybliżyć na jakich to kołach zarówno cs jak i naczepa oraz jak wysoko jest podłoga?

Ogólna zasada jak największe koła, jak najniżej podłoga.

Autor:  davo76 [ 02 gru 2021, 18:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No ale zależy Ci na jednym poziomie? Ja teraz mierzyłem oba niskopodwozia to mają balkon 3m długi na 150cm a dalej podłoga 9m dluga na 90cm. Zależy co będziesz chciał wozić, i tutaj wtedy ciągnik ma 315/80 a naczepa bliźniak 235/75r17,5...

Autor:  Luka [ 02 gru 2021, 19:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie, chodzi o zwykłą naczepę blandeke, bez blandeki :D

Autor:  Rossi [ 02 gru 2021, 20:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Chodzi Ci pewnie o naczepy na kołach 385/55R22.5. Jak coś zjedzie na plac to pomierze, ale myślę, że w 120cm powinno się zamknąć. Burtówki na takich kołach ciężko uświadczyć, jedynie firankę rozebrać. Potrzeba tylko ciągnika na kołach 315/60, choć 315/70 z lekko opuszczonymi poduszkami z tyłu i siodłem 120-140mm też może być.
Sam mam Schmitza Varios i pod normalnym ciągnikiem zrobionym tak jak opisałem wychodzi mi 2,85 w środku naczepy przy 4,05 przy całkowitej.

Autor:  Sebastian_92 [ 02 gru 2021, 21:09 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pięknie mi dach odfrunol dzisiejszej nocy, plandekę pal licho ale 17 wózków trzeba kupic :/ a widzę że tanio nie będzie

@Rossi jak zmierzysz, to z ciekawości obrazu ile cm od ziemi masz do końca siodla, bo ciekawe czy i w variosie szyją naczepy nie jest cieńsza?

Autor:  Siom [ 02 gru 2021, 21:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Z innej beczki. Mam propozycję wyjazdu solówką, trasa ok. 100km w jedną stronę, szybki załadunek i powrót. Przy załadunku i rozładunku nie biorę udziału. Całość zamknie się w 4-5h. Na skoczka nigdy nie jeździłem, więc nie wiem jakie są stawki. Ile teraz za taki kurs mniej więcej się bierze?

Autor:  Rossi [ 02 gru 2021, 21:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
@Rossi jak zmierzysz, to z ciekawości obrazu ile cm od ziemi masz do końca siodla, bo ciekawe czy i w variosie szyją naczepy nie jest cieńsza?
Jest, bo to właściwie rama od megi.

Autor:  Luka [ 02 gru 2021, 22:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Chodzi Ci pewnie o naczepy na kołach 385/55R22.5. Jak coś zjedzie na plac to pomierze, ale myślę, że w 120cm powinno się zamknąć. Burtówki na takich kołach ciężko uświadczyć, jedynie firankę rozebrać. Potrzeba tylko ciągnika na kołach 315/60, choć 315/70 z lekko opuszczonymi poduszkami z tyłu i siodłem 120-140mm też może być.
Sam mam Schmitza Varios i pod normalnym ciągnikiem zrobionym tak jak opisałem wychodzi mi 2,85 w środku naczepy przy 4,05 przy całkowitej.
Będę wdzięczny.
Swoją drogą, jak wysoko podłogę ma standardowa naczepa na kołach 385/65R22.5?
Myślę, że jakby auto miało zahaczać budowy 315/70 to minimum. Ciągnik z takimi kołami da się wyrwać na poduszkach przód/tył? Naczepa dużo dyga do góry, czy prześwit będzie to miało marny jak mega?

EDIT: To dość fajne, tylko, że chyba koła 385/65. Coś by z tego było jakby koła przełożył, czy to tak nie zadziała?
https://www.otomoto.pl/oferta/schmitz-c ... Efmzu.html

Autor:  ociu [ 02 gru 2021, 23:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

4.22,albo 4.33 lotos Lubraniec adblue.
I to na żółtej drodze, żadna autostradka....

Autor:  Wilk 09 [ 03 gru 2021, 0:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Przeczytajcie dokładnie ten artykuł https://www.brd24.pl/prawo/wyzsze-manda ... -stycznia/ . Ostatnie dwa zdania, coś mi się wydaje że będzie coraz mniej kierowców zawodowych Polaków, za to wzrośnie ilość obcokrajowców.
Odnośnie szczepień na covida to u nas jest to dobre że nie ma przymusu i każdy ma wolną wolę, nie to co w innych krajach. Według mnie dla zaszczepionych powinny być bonusy w formie normalności, a inni niech sobie radzą. Co do logdawnów to jestem w pełni przeciwny bo z tego korzystali tylko nie liczni (pracownicy biur, urzędów, gastronomii itp.), za to pracownicy transportu (kierowcy) dostali bonus w formie zamkniętych toalet i łazienek (i miano bohatera wyrolowanego), oraz innych zawodów ciężkich i służby zdrowia. Za to nie którzy zbili biznes życia na tarczach, a potem płakali że pracowników nie mają. Co do szpitali i leżących na oddziałach to że ktoś ma ma certyfikat (paszport) covidowy nie oznacza że był szczepiony (poszukajcie artykułów o handlu certyfikatami nie tylko w Polsce, ale w innych krajach też).

Strona 3230 z 3472 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/