wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3190 z 3474

Autor:  Edler [ 26 lip 2021, 23:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Edler :lol:
Dziękuję :) to zaszczyt.

Kornel - WSZYSTKO! Polskie Monte Carlo! Muzeum Miasta Gdyni jest spoko. Błyskawica i Dar Młodzieży wieje PRLem. Oceanarium na Skwerze podobno sie wyrobiło ale ceny ma takie no pryma sort. W piątek rano bede w domu to mogę Cie zabrać do Autosika i na nacinanie napędów, czy coś.
Cytuj:
Cytuj:
Zakotwiczyłem na tydzień w Gdyni.
Jest tu co ciekawego do obejrzenia?
Gdańsk... :D
Miałem napisać ze aż po południowe Granice Sopotu. Ale skłamałbym gdybym powiedział że Wyspa Spichrzów w Gdańsku nie robi wrażenia. Zajebisty klimat wieczorem. Ale to wyjątek potwierdzające regułę. Gdańsk lepiej omijać.

Autor:  Scorpu [ 27 lip 2021, 16:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Możecie rozwijać atrakcje w 3mieście do pozwiedzania, za tydzień się wybieramy na tydzień do Sopotu i fajnie by było coś pozwiedzać, a nie tylko chlać piwsko na plaży. :mrgreen:

Autor:  Długi [ 27 lip 2021, 16:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Zawsze można pić wódkę. Taniej!

Autor:  Kierownik [ 27 lip 2021, 16:44 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja to nie wiem co ludzie widzą w leżeniu na plaży. Tłok, chałas, ciasnota, syf, pety w piachu, podchmielone szczypiory, gorąc, łooooomatko, na samą myśl wraca mi nerwica natręctw. ..

My jak gdzieś jedziemy, to każdy dzień jest zaplanowany, wtedy idziemy zobaczyć to, a wtedy to. I z jeden dzień na nic nie robienie w hotelu.

I wyjeżdżamy w niedzielę, a wracamy w piątek. Widok kilometrowych korków w drugą stronę- bezcenny :lol: .

I jak ktoś sypia po tych domkach, pensjonatach itp, to niech z raz pojedzie do średniego hotelu, ze śniadaniem. Czysta pościel, klimatyzacja, grzany basen, jaccuzi, sauny, groty solne zamiast zapachu stęchlizny, trzeszczącej podłogi, I hałaśliwych sąsiadów :/ .

Autor:  Długi [ 27 lip 2021, 16:56 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To opcja dla tych zamożnych :(

Autor:  Kierownik [ 27 lip 2021, 17:10 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No nie koniecznie. Za 600 - 800 zł doba za dwóch dużych, I dwóch gnojków temat jest do ogarnięcia.

I jak jest fajny obiekt, to nawet jak pogoda nie zagra, to zawsze można pół dnia przesiedzieć na basenie, I z 5 razy spocić się jak świnia w saunie.

Byliśmy w Kocierzy że dwa lata temu, duży hotel na szczycie góry, baseny dwa, park linowy, zjeżdżalnie dla gnojków (no i dla mnie :D ), żarcie mega, lokalne piwo Kocierskie - wszystkie te "kraftowe" po 6zl z marketu się nie umywają. Nie pamiętam ile piniendzy, ale jakoś przyzwoicie.

I nie ma się co bać sieciowek. Np Hilton w Krakowie, fajna obsługa, ogromne pokoje, man zdjęcie jak byliśmy sami na czystym pachnącym, wielkim basenie. W sumie nie wiem za ile, ale poniżej 1000zl za wszystkich. Tego Hiltonka polecam, serio.
W sumie to mamy kartę z tego Hiltonka, I żeby ich było wszędzie gdzie chcemy jechać, to tylko po Hiltonkach bym się rozbijał.

Autor:  Scorpu [ 27 lip 2021, 17:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tu jest piniondz... :D

Autor:  Kierownik [ 27 lip 2021, 18:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie no, róbcie se jaja, ale serio raz lub dwa razy w roku odżałować trochę grosiwa, to chyba można.

A te domki... Ja to chyba nigdy nie byłem. Ze dwa razy w pseudo hoteliku, co jak go zobaczyłem to miałem chęć zrobić zawijkę i na strzał do domu. I w sumie odwtedy, nie szukamy w gó w nie smaku.

Autor:  łukasz [ 27 lip 2021, 20:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

My 2lata temu pojechaliśmy sobie na 3 dniowy weekend do Wrocławia.Chcieliśmy by wszędzie było blisko i w fajnej lokalizacji spędzić te 3 noce.Wybrałem DoubleTree by Hilton,generalnie tanio nie było bo 320zl/dobę ale było warto.Wystrój,położenie,obsługa,jedzienie klasa,nie płaci się z przypadku.Raz na jakiś czas to odrazu nie trzeba chwilówki brać... :wink:

Autor:  JĘDREK [ 27 lip 2021, 22:10 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Też zawsze jadąc gdzieś pakowaliśmy się do hotelu i było git była pogoda to może i było szkoda kasy za pokój ale jak było niezbyt pięknie to zaplecze hotelowe przeważnie zrekompensowało to z naddatkiem. W ubiegłym roku że córa młodsza miała poniżej roku to cyk na domki nad morzem - będzie lepiej i wygodniej , wypadkowa taka że tydzień stracony bo większość czasu padało i nie było gdzie uderzyć a w domku każda impreza u sąsiada tak choćby nasza . Więc od siebie mogę tylko dodać że jak z małymi dziećmi to tylko hotel i raczej z tych większych .

Autor:  Luka [ 27 lip 2021, 22:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Też mam traumę związaną z kwaterami. Ogólnie to za łepka spało się w namiotach, później jakieś kwatery dopiero, a i do dzisiaj z kolegami wynająć domek to spoko sprawa. Zazwyczaj było w porządku, ale ze 3 lata temu trafiliśmy na wesele, po którym nie było zapewnionego noclegu. Zadupie, żadnych kwater, zarezerowowałem po zdjęciach przez telefon w zasadzie najlepsze co było. Streszczając długą historię, nawet się po tym weselu nie kąpałem, przetrzeźwiałem i ogień na chatę, wykąpać się i przespać :D

Autor:  Damian_DAF [ 27 lip 2021, 22:56 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja kiedyś zraziłem się co do hoteli. Chociaż, jak pojedziesz do jakiegoś 5-cio gwiazdkowego, to raczej musi być dobrze, ale jak popatrzyć ceny za dobę w takich rezydencjach, to robi wrażenie. :D

Autor:  korni8808 [ 27 lip 2021, 23:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No to jak na parkingu, płynnie od tego co zwiedzieć nad morzem, do tego ile kto zarabia :D

Autor:  Jacoo [ 28 lip 2021, 15:56 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
No to jak na parkingu, płynnie od tego co zwiedzieć nad morzem, do tego ile kto zarabia :D
Żeby tradycji stało się zadość. Niech ktoś opowie historię jak to kręcił pauzę pod pampą. W tym czasie BAG pisało kwity dla kierownika magazynu za zbyt długie ładowanie auta :lol:

Ale mi się tydzień trafił. W poniedziałek rzęczny rozładunek papieru. Wczoraj nocny załadunek w Baruth i 15 godz.pracy 23:00-14:00 :/

Autor:  Mihu [ 28 lip 2021, 16:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak już przy parkingowych rozmowach jesteśmy. Jakieś opinie o nowych naczepach Kassbohrer? Te pierwsze wypusty, z roczników 2010-11 to straszny syf był. Ponoć nowa linia modelowa weszła w 2018r i niby jest wolna od wad poprzednich modeli. Dostałem ofertę na megę z osiami BPW, i na tle tego co teraz oferuje konkurencja, to naprawdę ma ręce i nogi. Ciąga ktoś taki doczep?

Autor:  patrykbor [ 28 lip 2021, 17:22 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja jeżdżę z" nową" Kaśką, ma rok czasu . Tylni zderzak już rdza wychodzi ,to samo na felgach ,drzwi zaczynają przeciekać w rogach naczepy itd.
Ciężko nie ciągamy max. 12 ton . Jak czasami musze rozpiąć zestaw to koń sporo w górę zeby wyjechać spod naczepy.

Autor:  RAFUS [ 28 lip 2021, 18:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

#W.C._Traffic
Ktoś może podrzucić jak wygląda sytuacja z eSkami wokół Olsztyna?
Na piątek musze tam trafić do miejscowości Bartążek, wuja Google pokazuje eske blisko tego, ale na fotkach z satelity budowa w najlepsze. :?

Autor:  patrykbor [ 28 lip 2021, 18:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Obwodnica cała przejezdna i żadnych rozgrzebanych dróg nie zauwazylem ostanio

Autor:  Mihu [ 28 lip 2021, 19:17 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ja jeżdżę z" nową" Kaśką, ma rok czasu . Tylni zderzak już rdza wychodzi ,to samo na felgach ,drzwi zaczynają przeciekać w rogach naczepy itd.
Ciężko nie ciągamy max. 12 ton . Jak czasami musze rozpiąć zestaw to koń sporo w górę zeby wyjechać spod naczepy.
Rdza na rantach felg wyszła mi też w półrocznym Schmitzu... Braki materiałowe na rynku i robienie wszystkiego "na szybko" wychodzi. A jak do tej rdzy podchodzi producent? Dają 10 lat na perforację, tylny zderzak powinien się kwalifikować do reklamacji.
Podpory Jost czy inne? Poza tym to trzyma się to kupy? Jak z solidnością podłogi, ścian i drzwi?
Dziś oglądałem na jednym z placów windykacyjnych Kassbohrera z 2018 i był bardzo zdrowy, w sumie wyglądał jak nowy.

Autor:  patrykbor [ 28 lip 2021, 20:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Co reklamacji to zostawi pan naczepe na tydzień i pomalujemy ,tak samo z felgami bylo . Przy pierwszej naczepie wymienili felgi odrazu ,teraz malowanie.
Tak to trzyma sie kupy ,jedzie za autem lekko ,dach chodzi lekko choć przez rok dwa razy otwierałem. Przednia sciana cienka. Podłoga tez daje rade ,wózki jezdzą i nic się nie dzieje. Rama bez oznak rdzy, pomalowana na czarno .Drzwi lekko się zamykaja i nic sie nie dzieje.
Mamy też nową Schmitke i jest lepiej wykonana fajną sprawą jest że na końcu jest blacha położona, że rampa nie wyciera podłogi

Obrazek
Tu jeszcze rdze znalazlem. W razie w to pisz lub dzwoń na pw nr wyślę :wink:

Strona 3190 z 3474 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/