Wiem właśnie że tam jeździłeś sporo, ale oni chyba myślą że cała autostradę zrobiła tylko jedna koparka..
Dostałem info że koparka stoi na budowie A1 koło Częstochowy.... No mega precyzyjne miejsce zaladunku
Także będę jeździł chyba i wypatrywał Liebherra z drogi jak się rozwidni tylko, gorzej jak będą dwie takie same innych właścicieli i zwinę nie tą co trzeba... Kabaret czuje

Korni gratulacje.

Nie ma co się wysilać w takich przypadkach, bo i tak w 90% wychodzi na to samo jakbyś nic nie robił. Dzwonisz po dwóch godzinach, że nie ma/nie wiesz/pytałeś się już wszystkich łącznie z proboszczem miejscowej parafii i żeby dali numer telefonu do kogoś kto wie.

U mnie chłopaki wozili barierki i inne tego typu żelastwo do Niemiec to podawali kilometr autostrady, względnie koordynaty.

W Mykanowie jak był samolot stoii gąsienica jakiegoś prywaciarza juz dobre 3 tygodnie.
Taka ze 22 tony wagi,może to ta bo to Liebherr właśnie

Dojeźdzasz do do świateł co kiedyś stał samolot,dajesz w lewo na Rudniki,przejedziesz górą wiaduktem nad 1ką i będzie rondo na którym dasz w prawo jak na Drabpol i ona odrazu tam stoii.
Zresztą już z wiaduktu będziesz ją widział.
Czasemnie jedziesz z tym w okolice Miechowa?

Tak w zeszłym roku wysłali chłopaka patelnią na budowę obwodnicy Wałbrzycha, z kruszywem dla budimexu. Tyle tylko że wjazd na budowę mógł być na dwóch różnych krańcach miasta i pomiędzy. Podprowadziłem go do głównej siedziby budimexu na budowie i jak wyjeżdżałem dwadzieścia minut później to dalej tam stał... Nie ma to jak duże budowy ...

W Mykanowie jak był samolot stoii gąsienica jakiegoś prywaciarza juz dobre 3 tygodnie.
Taka ze 22 tony wagi,może to ta bo to Liebherr właśnie

Ale jakby stawka nie była od frachtu a od godziny ( np 250zl/h) uwierz, że stali by z transparentem by kierowce jak najszybciej rozładować.
U wroga 90% patelni lata na stawce godzinowej i praca idzie każdemu.
Przykładowy cennik dość dużej firmy wynajmującej auta dla budowlanki :


Oczywiście stawka z tabeli to netto + koszt myta jeśli porusza się auto po drodze płatnej.
No i przy tych stawkach nie dziwota, że stać na zmianę pojazdu na nowy po 5-6 latach ...
Może kiedyś doczekam się i u nas jakiejś normalności w tej dziedzinie transportu

Od Olkusza przez Wolbrom napewno i to dosyć ładna droga tylko góra dół niestety a do Olkusza od Trzebini to może ktoś inny potwierdzi