wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3167 z 3476

Autor:  Luka [ 20 maja 2021, 22:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To na cholerę napędzać tę spiralę? Mało już tabletów, laptoptów, quadów, jeszcze trzeba dołożyć tira? Przecież to nie dzieci robią, tylko ich starzy, chrzestni, wujkowie, dziadkowie i inne ciotki. Ludziom odbija na punkcie "wyjątkowości" ich brajanów. To i tak dobrze, że mimo protestów mamusiek obowiązuje jakiś jeden krój stroju komunijnego, bo dopiero byłby odpust.
Fakt, młody niewiele winny temu, że ma chrzestnego dzbana.

Nie wiem w sumie czemu komentuje coś, co mnie g**** interesuje :D

Autor:  Settler [ 20 maja 2021, 23:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ten cały kubus to tez dobrze odklejony. Pruje się o uj wie co a sam foto udostępnił jako publiczne na swoim fb, nie wiem czy wie ale w regulaminie jest cos takiego ze jak cos dodajesz to jest to już częścią fb i może srać żarem i nic nie zrobi. Polecam profil „Udostępniam fotki ludzi” - ile już tam afer było i to bez zamazywania autora czy twarz. Na żywca koleś wkleja i uja mu robią.

Autor:  Kermiter [ 21 maja 2021, 8:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Czemu taka pewność że za tym stoi dżanglera ? A może np ja prowadze ten profil albo jakiś inny influencer co jezdzi wywrotką? :D
Tyle pytań a odpowiedzi brak :wink:

Autor:  Bauer [ 21 maja 2021, 17:48 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Gdzie takie akcje? Bo ja bez fejsbuka :(
"Pan pracuje w Mini Mini? Bo bajki Pan opowiada."
Cytuj:
Nie lubię Kuby zbytnio, ale nie przesadzacie?
Ale dlaczego przesadzamy? Zrobiliśmy coś złego?
Cytuj:
Dziecko miało marzenie, że chce se tirem do kościoła pojechać czy żeby stał pod kościołem, chrzestny zorganizował i o to wielka afera? Czy może jest jakiś ból czterech liter, zazdrość czy wrogość do tego, że to od Adarowca auto pojechało?
Jeśli mój chrześniak baź synek chciał żeby tirem jechać zrobiłbym to samo co Kubuś.

A czemu tylko tirem. Na kolejny rok może pojedźmy traktorem, amfibią, a może maszyną do układania masy asfaltowej. I w tym tkwi sedno problemu, któremu poświęcony był post. Robieniem cyrku z komunii. Wiele razy padały tu słowa, że świat schodzi na psy, że normalności coraz mniej, a czym jest jakiś przejazdy tirem na komunię? Jakby Twój chrześniak był zapalonym miłośnikiem Bizona, to też byś go zawiózł kombajnem pod kościół? I tir i kombajn nie mają nic wspólnego z tym świętem.
Cytuj:
Jak tiry na wesela jadą i trąbią przez osiem miejscowości to nikt nie hejtuje...
A kiedy jadą tiry na weselach? Kiedy żeni się kierowca ciężarówki i koledzy z firmy czy znajomi będącymi kierowcami chcą uczcić w specjalny sposób to święto, ale w przypadku wesela czy pogrzebu kierowcy ma to jakiś sens, bo jest coś wspólnego z osobą, która to święto obchodzi (o ile pogrzeb można nazwać świętem).

Cytuj:
A największym hipokrytą okazał się ten cały dżangłera w tym temacie. ;)
Jeśli wysuwasz tak dobitne oskarżenie to wypada mieć jakiś dowód na to, że to dżangłera prowadzi profil Asfaltowych Celebrytów. Na chwilę obecną, to puste słowa, no chyba, że posiadasz jakieś pewne info, to możesz się pochwalić.

Moim zdaniem, to winni całego zamieszania są dorośli, a nie dziecko. To dorośli decydują o przebiegu imprezy, więc jeśli się zgodzili, na takie rzeczy to oni ponoszą odpowiedzialność, nie dziecko. Mimo, że śmieszą mnie takie cyrki z komunii to dobrze, jestem wyrozumiały i ok ich sprawa. Ale po co robić zdjęcia i wrzucać je publicznie, a potem mieć pretensje do społeczeństwa, bo mają odmienne zdanie na ten temat lub merytorycznie krytykują. Zaraz ktoś powie, że to ich prywatna sprawa. A i owszem prywatna sprawa, dopóki się nie obnoszą z tym publicznie.

Mam pewne zdanie na ten temat, aczkolwiek mogę się mylić. Mimo wszystko odnoszę wrażenie, że była to tylko i wyłącznie pokazówka przed publiką i rodziną, jakim to nowym tirem się ów celebryta obwozi. Nowy Mercedes, bez lusterek, tablety i inne bajery, a co niech zzielenieją z zazdrości. Zrobimy foteczkę, wstawimy, będzie lans. A tu kwas. A już szczytem frajerstwa to jest chowanie się jednego i drugiego celebryty za dzieckiem. Zamiast zobaczyć i bić się w piersi, że przez głupotę dorosłych dzieciak, będzie miał być może piekło w szkole, to dymią na internetach, że szczują dziecko. Jak matka z ojcem wybiorą imię rodem z american high school, to kto robi krzywdę temu dziecku? Ten co ma ubaw z imienia czy rodzice, co wpadli na tak durny pomysł i nazwali swoje imię niczym groźną chorobę czy środek do czystości w domu?

Autor:  Kierownik [ 21 maja 2021, 17:56 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Panie Kierowniku ,czy przypadkiem pan żeś nie jechał w strone stolicy dzisiaj w godzinach porannych ?
Jeśli niebieska Kania z małą patelenką, to pewnie ja.
Ćwiczymy tamte rejony dość regularnie.

Co do komunii, to mój syn miał w tamtym roku, a tym ma "powtórkę" - nie wiem po co to, i na co to komu. Tzn wiem, żeby było za co wyszarpać kasę.
Moja żona ogarnia ten temat, i mówi że tym mamusiom, to niektórym wali na dekiel. Awantura o wszystko, o styl ubioru, o wystrój kościoła, jedna wymyśliła że nauczycieli będzie zapraszać na uroczystość, zrzutki, daniny, presenty, podziękowania dla obcych ludzi...
Mają grupę na messengerze, i tam się żrą publicznie, a potem jedna do drugiej dzwoni, i komentuje awanturę :).

Autor:  Edler [ 21 maja 2021, 17:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Miło było sie popsztykać z Tkaczykiem na fejsiku. Dla mnie żenada. Ktoś tu dokładnie napisał to co ja. Ze jak by chciał pojechać na świni to też by mu pozwolili? Śmiech na sali...

Z rzeczy przyjemniejszych to Actros bardzo fajne auto. Świetna kabina. Kopa też ma tylko trzeba mu zrzucić bieg w dół i idzie. Skrzynia działa poprawnie ale troche wolno przerzuca biegi. Spalanie 25 litrów.

Z minusów lusterka. Na to nie ma usprawiedliwienia. Czujnik deszczu jest tak czuły ze przy lekkiej mżawce wycieraczki pracują na ciągłym. Sterowanie klimatyzacja. Wybieramy temp i obroty nawiewu. A kilma w pewnym momencie bez zmiany temp grzeje a raz chłodzi. Brakuje trybu auto ktory by sam utrzymywał temp w kabinie. I drobnostka w postacie miejsca na butelke na prawo od nogi prawej. Jak sie wsadzi tam butelke to mozna sie potknąć o nia wychodząc zza kierownicy na srodek kabiny.

Autor:  Twaróg [ 21 maja 2021, 18:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Panie Kierowniku ,czy przypadkiem pan żeś nie jechał w strone stolicy dzisiaj w godzinach porannych ?
Jeśli niebieska Kania z małą patelenką, to pewnie ja.
Ćwiczymy tamte rejony dość regularnie.
Dziś za to się chyba mijaliśmy rano na dk19 koło Niedrzwicy. Ja leciałem zielonym MP4 z beczka do asfaltu

Autor:  Kierownik [ 21 maja 2021, 21:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To znów ja. Za bardzo rozpoznawalna ta Kania.

Byliśmy na budowie tej Ski na Lublin. Na tym koniec, na dużych budowach nie ma stawki, ani pieniędzy, ani organizacji. Nie będziemy tam jeździć.

Autor:  Kermiter [ 21 maja 2021, 21:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Z rzeczy przyjemniejszych to Actros bardzo fajne auto. Świetna kabina. Kopa też ma tylko trzeba mu zrzucić bieg w dół i idzie. Skrzynia działa poprawnie ale troche wolno przerzuca biegi. Spalanie 25 litrów.
A jak oceniasz widoczność przez boczne szyby bez przeszkody w postaci lusterek ? Dla mnie w ruchu miejskim to bardzo konkretny plus w kwestii bezpieczeństwa :wink:

Autor:  Żwirek [ 22 maja 2021, 1:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jako że rok temu też tym jezdzilem to się wypowiem. Według mnie lusterka jak w volvie zapewniają podobny poziom możliwości zauważenia punktu za standardową obudową lusterka jak w przypadku mirrorcam. Po trzech tygodniach jazdy z tym ustrojstwem zdecydowanie bym ich nie chciał przy konfigurowaniu auta, aczkolwiek jakbym musiał to pewnie po miesiącu dwóch nauczyłbym się z nich korzystać.

Autor:  Edler [ 22 maja 2021, 9:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Szczerze nie odczułem różnicy jeśli chodzi o widoczność w bocznych szybach. Oczywiście nie ma tam lustra więc nieraz przed rondem nje trzeba sie kręcić żeby coś zobaczyć ale mimo wszystko nie powiem żeby różnica była tak kolosalna. Tablet na słupku przy kierowcy zasłania za to pół świata. Często na autostradzie siedze tak ze jestem przechylony na lewo. Normalnie nic mi tam nie przeszkadza w patrzeniu do przodu, tutaj tablet ogarnicza wszystko.

Największym minusem tego systemu to szerokątny obiektyw który wygina obraz. Przez co zawsze z jednej strony wydaje sie że naczepa jest prosto a w drugim lustrze jestesmy zlamani. Druga to rozdzielczosc ekranu. Jest tak niska jak wyswietlacze w aparatach 10 lat temu. Przez to nie widać detali. Owszem jest to ciekawa opcja ale jeszcze nie teraz. Muszą dopracować tą technologię.

Plus to wspomaganie ala elektryczne. Bardzo lekko sie manewruje. Tak lekko ze jak wsiadłem w passerati to mam wrażenie ze nie ma tu wspomagania wcale. Minus to nie kumaty kiero zajedzie opony.


A z porażek to w srode wieczorem tacie w naczepie strzelila opona. Urwała przewód do siłownika i zablokowała hamulce. Udało sie rozblokować i zjechać ale na serwisie w piątek wyrok - 6 x tarcze klocki w naczepie. Takze transport sie nie opłaca.

Autor:  korni8808 [ 22 maja 2021, 11:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wiadomo, że się nie opłaca, to trzeba dobrać.
W spedycji, której nazwy nie wolno wymawiać poszło zamówienie na nowe gruzy.
Tylko 130szt. :D

Autor:  LKV Tomek [ 22 maja 2021, 11:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Korni a te wasze Wieltonki to co to za wynalazki,jakaś wersja tańsza czy co to jest ?
Ja wczoraj trasa życia z Częstochowy do Kluszkowcy koło Nowego Targu i z powrotem :mrgreen:

Autor:  RAFUS [ 22 maja 2021, 15:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
W spedycji, której nazwy nie wolno wymawiać poszło zamówienie na nowe gruzy.
Dla "siebie" czy dla pśiewośników?

Autor:  łukasz [ 22 maja 2021, 16:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Obrazek



Obrazek

Autor:  ociu [ 22 maja 2021, 17:09 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pod zakazanymi naczepami już LLU chodzi, tam dobrze chłopaki czasy wyrobią :lol:

Autor:  Twaróg [ 22 maja 2021, 19:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Teraz LLU to już nie te same lulki co kiedyś. Nawet mam wrażenie że większość to po pierdółki a nie lulki :lol:
Ostatnio typowy zestaw LLU czyli Volvo w tandemie prowadził peleton na dk10 55-65km/h i to coraz częściej takich można spotkać. Zresztą tak jak gąsiory kto by pomyślał parę lat temu że przez Polskę będą jeździć grzecznie po 80 km/h :lol:

Autor:  Damian_DAF [ 22 maja 2021, 19:37 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Mnie ciekawi jaka jeszcze afera nas czeka w tym roku... :D W sumie, niedługo Boże Ciało, to może tym razem Nasier użyczy Scanie na procesje? :mrgreen:

Autor:  Grzesiek_KBR [ 22 maja 2021, 20:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pytanie tak se o... Przycisk z zabezpieczeniem jak od blokad LOCK-UP w FH16? Od czego to? D16C 6x4 manual. Po wciśnięciu jedynie kontrolka na przycisku, przekaźników czy pneumatyki nie słychać przynajmniej na zapłonie.

Autor:  Luka [ 23 maja 2021, 22:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Program do importu danych z KK, z tacho, do rysowania podstawowych wykresów, generowania podstawowych raportów - czego używacie? Mam starego tachospeeda, zastanawiam się nad zakupem tachospeed lite, ale może jakieś lepsze programy pod względem funkcjonalności/ceny? Nie robię kadrowych tematów, nie potrzebuję kombajnu.

Strona 3167 z 3476 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/