Cytuj:
Witajcie po dłuższej przerwie. Takiej afery u mnie w firmie dawno nie było,...
No bez przesady. Kilka postów wyżej dowiedzieliśmy się,że biedronka lata po placu bez karty. Kilka km na karcie tylko nie swojej to aż taki problem żeby aferę kręcić?
Dwa, może trzy lata temu kolega zatrudnił kierowcę. Niestety ten nie miał dodatkowej karty. Radził sobie tak, że co jakiś czas 45 min.na out-cie.
Ale coś na rzeczy musiało być ostatnio bo na cd w Koszalinie była obstawa policji technicznej czy nie wiem jak im tam, i itd też, tak że na konkrecie sobie lecą