Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Zazwyczaj jest to kabel. Wystarczy się spinać przy odpalonym aucie i może kabel strzelić wuj

Całe życie spinam kable na odpalonym silniku i do tej pory nie strzelił żaden kabel czy sterownik. Chyba że ktoś na siłę wkłada wtyczki krzywo to się wszystko może zadziać.
Poza tym czy silnik włączony czy nie i tak masz cały czas napięcie na przewodzie od ABSu.
Jeśli naczepa ma sterownik haldex to bym sprawdził wtyczki przy sterowniku zwłaszcza tą zasilającą bo lubi gnić i wypalać piny z braku styku.

W sumie też nigdy nie gasiłem i nie gaszę auta do przepinek. Tylko nie miałem zdarzenia, że jak zapalił się ABS, to "działał" normalnie. Zawsze przy zapaleniu się ABS-u, przestawał automatycznie działać i naczepa wtedy hamowała całą siłą. Kijowo się tak jedzie tarczówką, szczególnie gdy ślisko.

W Dafie 106 raz na parę miesięcy potrafi z dupy wyskoczyć błąd o niesprawnym EBS naczepy. Nic się nie dzieje, po paru odpaleniach sam ginie

I to jest auto ze zdalnym systemem samo naprawiania. W Volvo jak coś wyskoczy, to już żadna siła nie pomoże, jedynie wizyta u doktora.

Panowie co mogło podziać się z CB radiem... Słychać mnie bardzo dobrze, jednak gdy rozkręcę się na zasięgu to radio w ogóle nie szumi, a ja odbieram innych bardzo cicho i słabo wyraźnie... Głośnik napewno nie, bo gdy przestawię na FM, to szumi normalnie głośno. Antena?

Jeśli to radio President to padł Ci filtr pośredni odbioru czy jakoś to się zwie

Dokładnie, President. No nic, czeka w takim razie wizyta w Radomsku na powrocie. Dzięki za podpowiedź.

Nie masz tam przypadkiem pokrętła RF Gain?

Jest to pokrętło. Kręcę nim i nie reaguje na nie w ogóle.

Miałem coś podobnego, 15 minut roboty na Mostkach

Ociu priv byczku

Cytuj:

Jednak ABS chciałbym mieć... Ale co z tego, jak co chwilę albo czujnik któryś śmietnik albo koronka. I nie kupuję tych najtańszych.

Ja jestem po walce z hamulcami w TGL. Czujniki, koronki itp... i jak już myślałem że będzie ok to cyk - błąd na desce. Mechanik wygrzebał załamane kable w miejscu gdzie kabina się podnosi. Porobione, pierwsza trasa .... błąd na desce . Do mechanika i nowy czujnik umarł.
Jeszcze w trasie nie byłem ale strach wyjeżdżać

Jakie błędy miałeś? U mnie 99% czujniki i koronki na tylnej osi do wymiany.

Najlepsze jest to, że "mechanik" w marcu niby robił jedną oś... Czujnik wygląda jak z pierwszego montażu. Ot zaufanie do warsztatów...

Jak zabezpieczacie dachówkę do transportu?

Wozimy Braas'a z Niemiec na Beneluksu i Francję i normalnie spinamy pasami z kątownikami jak do papieru, tyle że z wyczuciem trzeba dociągać. Jeszcze lepiej jak pod plastikowy kątownik położysz dodatkowo tekturowy, robią zdjęcia po załadunku i nawet dojeżdża w całości. Najlepiej mieć jednak takie długie narożniki , wtedy można dociągać, że pasy sok puszczają:

Takich nie mam, a nie ukrywam, że na jeden transport to średnio mi się opłaca kupować. Rzucę chyba pasy dla oka i tyle, bo nie mam pomysłu, jak tego nie zniszczyć. Zastanawiam się nad zwykłymi kątownikami, ale czytałem, że dachówka lubi pracować, pas się luzuje i kątownik może wypaść.

Woziłem parę razy z Robena. Czasem dla oka przerzuciłem pas na ostatni rząd, ale ogólnie to zasada "do góry nie poleci". Bardzo ładnie ofoliowane, także chyba jedynie ostre hamowanie by to położyło. A w takiej sytuacji to i pas raczej nie dałby gwarancji

Chyba mam takie kątowniki w garażu nie używane już. Na chłodni sie raczej nie przydają. Mogę odstąpić jak ktoś będzie w Gdyni

Ile ich masz, w jakiej cenie i jak z wysyłką? To są 120 długości? Trochę przypał z długością, ale może by się udało jakoś wysłać kurierem.