Edler
Mata chopy pełne błogosławieństwo...
GieKaeN?
Tomek.
Jest doczep, ale do póki pechowa passa nie odpuści nic w świat nie puszczam...
A pech trzyma dalej jak magnes nadajnika
Co do płyty meblowej, to ua chodzi do Mielca i Szczecinka w kółkach...
Jedna płytę zrzucają, biorą drugą, albo blaty.
Nawet polskie auta chodzą w takich rajkach i nie mówię tu o firmówkach...
_________________
STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.