Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja to powiem tak, pewnie ogień lewym pasem bo czasu nie mam na stanie w korkach

Trafisz na łba to dostaniesz za picie z butelki 1,5 litra albo używanie słuchawki "blutacz".
Ale celebryci "wihotowe" to pewnie jak MAN napisał.

https://www.tiktok.com/@bartekfilocha/v ... _webapp=v1 kierowca mi podesłał

Ogłoszenie wisi już kilka miesięcy więc chyba porażka. Współczuję chłopakowi, że nie trafił do tej pory na odpowiedniego pracodawcę.
https://etransport.pl/praca.kierowca.393639.html

Cytuj:

Ja to powiem tak, pewnie ogień lewym pasem bo czasu nie mam na stanie w korkach

Brawo, czapki z głów za przepowiednie przyszłości

Ktoś doradzi trochę w temacie MB ?
Jak to jest z tymi retarderami (zasłyszane, że to podobno wadliwe) jakieś różnice między 450 a 510 ?. Rocznik 14-16. Spalanie takich statków będzie atrakcyjniejsze niż DAF ?
Z E6 mamy R410 i spalanie ma bardzo zadawalające, kłopotów z nią brak. Ale znaleźć sensowna r410 w spoko kasie jest niemożliwe i zaczął być rozważany właśnie MB. Wszystkie opinie miłe widziane.
Napewno Mihu tam ma wszystko ładnie rozpisane pod kreską i porównanie mógłby wrzucić, korni o tych rabenowskich też coś mógłby się wypowiedzieć

Jeżdżę roburem z Twoich widełek wiekowych, silnik 450 ale kopnięty na ~500 dzięki czemu jezdzi normalnie po A4 z Chemnitz na Śląsk retarder mam i faktycznie wymaga on uwagi bo płyn chłodzący dostaje po dupie przez niego, brudzi się, robi się błoto i zapycha w pierwszej kolejności nagrzewnice. Zaleca się wymieniać plyn chłodzący razem z olejem w silniku, poza tym silnik puszcza olej z różnych stron(odma, rozrząd, plastikowa miska olejowa pękająca). O spalaniu to średnio mogę się określić bo to hakowiec z przyczepa na bliźniakach, na mojej robocie pali 30-32 litry

Kermiter, Ty te niskie kontenery na ADR wozisz?

https://bydgoszcz.naszemiasto.pl/pod-by ... c1-8965859

Mój kiero jechał za durniem z dobre 10km i krzyczał mu z innymi że coś się pali a ten na to, że ch..j tam.. zaraz gdzieś stane i zobaczę... No i stanął koło stacji paliw jak już było za późno.
kiero opowiadał że tak się dymiło że zwalnial, bo nie szło jechać za typem.

a na FB mówil, że korki przez konkurs DAFa
btw. widziałem już zjaraną... dobrze, że beczki puste, bo byłoby szkoda

Cytuj:

Ktoś doradzi trochę w temacie MB ? [...]
Napewno Mihu tam ma wszystko ładnie rozpisane pod kreską i porównanie mógłby wrzucić, korni o tych rabenowskich też coś mógłby się wypowiedzieć

W kwestii MB to powiem, że to zupełnie inne samochody niż MP2/3. Inne pod każdym względem, aczkolwiek, w moim odczuciu, gorsze. Największą ich zaletą jest zużycie paliwa i adblue. Moje egzemplarze, jeżdżą aktualnie tylko po kraju z mieszanymi ładunkami, i bez problemu zamykają się w 25/26l + niecały litr mocznika na 100km. Kierowcy chwalą kabiny, pozycję za kierownicą oraz ogólny komfort.
Z minusów. Droga obsługa. Komplet oryginalnych filtrów to ok. 1800pln. Sorry, w tej kasie (no może niewiele drozej) robi się całą obsługę, np. w Dafie czy Scanii. Dodatkowo dobrze aby warsztat posiadał komputer do MB, bo błędy i różne powiadomienia wyskakują regularnie. Choć trzeba przyznać, że poliftowe egzemplarze (od lipca 2015 w górę) mają dużo stabilniejszą elektronikę. W przedlifcie mam gdzieś delikatnie przetartą wiązkę (diagnozowane w aso) i cały czas wali błędem o niezapewnieniu układu pneumatycznego, chociaż wszystko działa jak należy. W obu wymieniłem modulatory EBS. W jednym pedał hamulca i sprężarkę powietrza. Lubią upalać sie kable od rozruszników, zacierać mechanizmy wycieraczek i kolumny kierownicze, zdarzają się problemy z uszczelniaczami na tylnych osiach. Umieszczone na tylnym zwisie akumulatory też mocno dostają po tyłku (wymiana co max 2 lata). DPF wytrzymuje 600tkm. Sprzęgła za to są dość trwałe (700tkm bez większego problemu). Uzywane MP4 jakoś nie zaskarbiło sobie mojej szczególnej sympatii. Dopóki jeździ to jeździ, ale diagnozowanie usterek i ich naprawy wymagają raczej warsztatu typowo nastawionego na obsługę tej marki. I bywa drogo. Moim zdaniem to świetne auto dla floty. Kupić nowe, po max 5-6 latach i 700-800tkm wymienić na kolejne. Wtedy jak najbardziej ma to sens. No ale jak szukacie używki to koniecznie wyprodukowanej po lipcu 2015 - polifty są lepsze.

https://etransport.pl/wiadomosc,67952,c ... itrow.html

Korni pomimu drugiej pozycji słowa uznania , bo różnice między pierwszą trójka to raczej pierdnięcie komara. W tych wszystkich zawodach widać że jedne i te same osoby , tylko miejscami się zmieniacie. A tak szczerze jak się mają takie wyniki spalania , do codziennej pracy.

Kupiłem naczepę na magazyn. Stara mega Krone z 2004 roku. W dowodzie rejestracyjnym, w miejscu gdzie normalnie wpisany jest producent i typ pojazdu widnieje tylko wpis "RICOE"

O panie, nie zardzewieje?
Plandekę, czy jakąś izoterme?

Wy się smiejta ze starej Krone,... ja znów jeżdżę z moją starą Kronówką 2004 i to nie po kraju, innej naczepy niechce, wszystko tak leciutko pracuje że mogę boki otwierać jedną ręką a druga gadać przez telefon. Trzy miesiące jeździłem megą z 2016 roku i wszystko, absolutnie wszystko chodzi gorzej ciężej. Nawet modulacja hamowania jest bardziej harmonijna w tej starej... Także niewiem o co teges.

Wróciłeś na Iveco? Bo wczoraj albo przedwczoraj je widziałem na Orlenie w Libiążu.

@Samodzielny w tym tyg sprawdzilem razem z kolegą spalanie mp4 1848 2017r, ta sama trasa dwa kółka 3050km export 6t import ja miałem 21.3 i 23.5 kolega 24 i 22t drogą ta sama, ja 830l kolega 805. Moje fh 460 2011r.
Kółka wawa praga.

@davo w czwartek koło 19 chyba jechałeś przez granice w kudowie?

Swoją drogą ma ktoś porównanie u siebie w firmie kilku euro 6 jak ogólnie wychodzi paliwo awaryjność?
Ktoś ma fh4 i isave tc jednocześnie by porównać? Bajzel chyba jeździł??

Cytuj:

O panie, nie zardzewieje?
Plandekę, czy jakąś izoterme?

Wyszedłem z założenia, że coś co już raz zardzewiało nie zardzewieje ponownie
Firanka- sztywna zabudowa średnio by się u mnie nadawała. Muszę mieć dostęp od boku z racji przechowywania mauzerow z adblue

Davo, wiemy, wiemy. Znamy Twoje preferencje. Cóż, moja Kronka z 2004 roku raczej dalej niż na SKP raz w roku nie pojedzie

Jeżdżę znowu, Jechałem przez Kudowe w czwartek wieczór, za mną jechał kolega moim starym czerwonym dziadkiem.

Byłem teraz policzyć w aucie i spalanie z niecałych trzech miesięcy w XP-ku wyszło 24.8 natomiast adblue 1,69 coś to dużo chyba tych siurów bierze czy tak ma być w e6???

Poniżej 2 litrów adBlue dla tego modelu to jest dobry wynik.