To jest jeszcze pikuś... Kilka lat temu widziałem na własne oczy...
Na zakładach tłuszczowych w Czerninie koło Sztumu, parking firmowy, dookoła kamery, kolejka z rzepakiem. Gość nagle wpadł na pomysł i razem z kolegą, zwinęli plandekę, nasypali pełne 5 worków rzepaku i potem rzucali te worki z balkonika.
Nie miał gość szyberka, to nie było wyjścia... Rolnicy, wszystko się gapi co stali w kolejce, a oni pełen luzik. Szczytem już było, jak patrzę, gość te worki wrzuca do kabiny i na łóżko... Sam potem spał na tunelu w DAF-ie...
Ludzka głupota nie zna granic... Potem się dziwić, że każdy ma człowieka za złodzieja, jak taki rolnik na patrzył się na idiotów, a potem opinia idzie w eter o wszystkich...