Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Moja mama tez jest nauczycielem. Nie potrafię zrozumiec dlaczego ludzie rozpatruja tą pracę w kwestii przerobionych godzin. Nauczycielem nie zostaje sie z przypadku, tym bardziej dyplomowanym, trzeba lat nauki, cierpliwości i odpowiedniego charakteru. Nalezy im sie by mogli godnie żyć z tej jednej pracy, tak jak policjant, strazak czy pielegniarka. To, co jak nauczyciel pracuje 18 h w tygodniu jak niektorzy mowia to ma zapier*** do drugiej roboty zeby dorobic?
Sztuka jest wlasnie dobrze zarobić i sie nie narobic a nie jeb** po 200-300h w miesiącu.
Ten rząd jest sobie sam winien bo jesli rozdaje sie pieniadze za w ch*"ja walenie i nic nie robienie, to chyba normalne, ze za prace tez sie ktos upomni. I bedzie jeszcze gorzeh bo beda co chwila inne grupy zawodowe wychodzily po pieniadze wyciagac rece. Jarek juz powoli sie zagalopowal w slepy rog ze swoimi pomyslami.

Przyjechałem na Lidla w Kirchheim unter Teck, wszystko pięknie ładnie awizo na jutro ale wzięli pod rampe od strzała. 30minut rozładowany i tak czekam od 10 na papiery, ani palet wymienić ani się stąd ruszyć. Za dobrze dzisiaj szło.

Cytuj:

Moja mama tez jest nauczycielem. Nie potrafię zrozumiec dlaczego ludzie rozpatruja tą pracę w kwestii przerobionych godzin. Nauczycielem nie zostaje sie z przypadku, tym bardziej dyplomowanym, trzeba lat nauki, cierpliwości i odpowiedniego charakteru. Nalezy im sie by mogli godnie żyć z tej jednej pracy, tak jak policjant, strazak czy pielegniarka. To, co jak nauczyciel pracuje 18 h w tygodniu jak niektorzy mowia to ma zapier*** do drugiej roboty zeby dorobic?
Sztuka jest wlasnie dobrze zarobić i sie nie narobic a nie jeb** po 200-300h w miesiącu.
Ten rząd jest sobie sam winien bo jesli rozdaje sie pieniadze za w ch*"ja walenie i nic nie robienie, to chyba normalne, ze za prace tez sie ktos upomni. I bedzie jeszcze gorzeh bo beda co chwila inne grupy zawodowe wychodzily po pieniadze wyciagac rece. Jarek juz powoli sie zagalopowal w slepy rog ze swoimi pomyslami.

ale ja nie mam nic przeciwko.Niech każdy nauczyciel zarabia 4 tys netto ale pracuje jak każdy inny 40 godzin tygodniowo.W krajach zachodnich pensum jest o wiele wyższe i jakoś wszystko działa.

Cytuj:

Moja mama tez jest nauczycielem. Nie potrafię zrozumiec dlaczego ludzie rozpatruja tą pracę w kwestii przerobionych godzin.

Poszukać twoich postów, gdzie jechałeś po pracy kierowcy? A bo to cały dzień jazda, a w nocy stróżowanie, i "może i się zarabia, ale ile to godzin".
Więc analogicznie: mniej godzin się pracuje, mniej się zarabia.
Poczytaj sobie. Może zrozumiesz dlaczego ludzie rozpatrują pracę również w kontekście czasu na nią poświęconego. Poprostu sam se to, po swojemu wytlumaczysz .

Kierownik, Tobie od tego transportu całkowicie mózg zlasowalo chyba jak ty kierowcę do nauczyciela porownujesz Mozesz postow szukać, ja bardzo dobrze wiem co pisałem bo zdanie mam nadal to samo.
Po to sie ludzie uczą cale zycie nieraz żeby wlasnie, miec lekka prace, dobrze zarabiac i malo pracowac.Nauczyciel napewno nalezy do tych ludzi, problem to tylko to, ze pracodawca jest patologiczne panstwo. W każdym innym przypadku mozna zostac kierowca

Co do nauczycieli i patologicznego pracodawcy (czytaj państwa) to w sumie nikt ich tam na siłę nie trzyma. Znam kilka osób, którzy pracują w prywatnych placówkach niekoniecznie szkołach i na pieniądze nie narzekają ale obowiązki mają zupełnie inne niż na państwowej posadzie. W swoim życiu chodząc do szkoły nie spotkałem nauczyciela z powołania, większość klepie latami to samo dyktując uczniom podręczniki itp. jednym słowem ludzie z przypadku.

Chciałem podziękować dla Bauer`a za info.odnośnie naklejek eko.na AT. Myślę,że należy powrócić do tego czym jest to forum,a więc do tematów transportowych ewentualnie jakiejś g**no burzy przy weekendzie

O stan mojego pojmowania się nie stresuj.
Zainteresuj się swoim, gdzie punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Jak w firmie prywatnej źle, jak na posadzie państwowej źle, to gdzie dla takich jak Ty jest dobrze?

Składa się tak, że moja żona ma wykształcenie że może być nauczycielem. Był czas że chodziła na staże, deptała sobie żeby gdzieś tam chociaż z pół etatu złapać. Nie szło się dopchać.
Więc jeśli jest tak źle, to czemu po 1 nikt się nie zwolni, po 2 chodzą słuchy że trzeba mieć plecy i grubo dać w kopercie żeby się dostać.

Nie zrozum mnie źle, ja to wiadomo gdzie to mam.
Ale jeśli robol na taśmie zarobi 2500zł za 40h tygodniowo, to czemu nauczyciel bierze 2500 za połowę tego czasu, i jeszcze rządza podwyżki?
Ja to serce mam dobre, ja bym wszystkim dał, niech mają, niech żyją.
Tylko jest pewna sprawiedliwość społeczna, która wskazuje, że akurat nauczycielom średnio się należy podwyżka.

Choć jak mamy dać na świnie, to fakt że wolał bym dać nauczycielowi. Ale za wyniki, i ocenę jego pracy, a nie każdemu jak leci.

Edit:
Bauer zbiera team na tegoroczny Master. Tam będziesz miał okazję wyrównać. Może i ja najskromniejszy użytkownik coś obliżę .

Cytuj:

Chciałem podziękować dla Bauer`a za info.odnośnie naklejek eko.na AT.

Ja też, od strony A3 niestety naklejki nie można kupić, z tego co mówili chłopaki, którzy Austrie ćwiczyli wcześniej, to kupić można też na części spedycji przygranicznych nawet jak nie od ręki, to wydają zaświadczenia, że zamówione i przy kontroli jest ok.

Akcja Austria się powiodła, bez łańcuchów i naklejek, gupi ma zawsze szczęście

A Iwonka trucking girl była nauczycielką, a teraz jest kierowcą ciężarówki.
Ona z dwóch pieców chleb jadła, to można by jej zapytać o punkt widzenia


Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Zapisał się już ktoś na mastera z nas swoją drogą?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Unreal mnie zadziwia... Z jednej strony tęskni za komuną, a później pięknie ją opisał (na przykładzie szkół ) i krytykuje.

A dla mnie to protest "polityczny". Ktoś szuka żeby narobić syfu, lekarze rezydenci i pielęgniarki już nie szaleją a drzewa na mierzei wycięte to szukają dziury w całym.

Cytuj:

A Iwonka trucking girl była...

Teraz to taką Iłonke może każdy w kabinie na półce posadzić, juz lalki na jej podobieństwo robią.
Swoją drogą przyznać trzeba, że potrafiła wykorzystać co los jej dawał, swoje sukcesy większe i mniejsze osiągnęła.

Cytuj:

Zapisał się już ktoś na mastera z nas swoją drogą?

Pewnie jeszcze nie zapisali auta, bo ma jechać nowe, ale Raben ma być w tym roku.
Ale będzie dyyym...

Cytuj:

Cytuj:

Zapisał się już ktoś na mastera z nas swoją drogą?

Pewnie jeszcze nie zapisali auta, bo ma jechać nowe, ale Raben ma być w tym roku.
Ale będzie dyyym...

Walczymy aż kogoś nie wyniosą !

Cytuj:

Pewnie jeszcze nie zapisali auta, bo ma jechać nowe, ale Raben ma być w tym roku.
Ale będzie dyyym...

Taka tesla w barwach R. z orurowaniem, lampkami...

Cytuj:

A dla mnie to protest "polityczny". Ktoś szuka żeby narobić syfu, lekarze rezydenci i pielęgniarki już nie szaleją a drzewa na mierzei wycięte to szukają dziury w całym.

Też uważam, że to protest polityczny, a przypadkiem zaczął się mniej więcej na 2 miesiące przed wyborami do europarlamentu.
Moja dziewczyna jest pielęgniarką na kardiochirurgii, nieraz odbierałem ją o 7 rano z nocnego dyżuru i widziałem jak wyglądała i jak zmęczona była po 12 godzinach pracy z kompletem pacjentów na odcinku, a zarabiała trochę ponad 2,5 tysiąca netto. W rok dostała 3 podwyżki, w lipcu będzie kolejna, o 200 złotych (kończy teraz studia magisterskie z pielęgniarstwa, w lipcu ma obronę pracy) za zostanie mgr i teraz zarabia bardzo przyzwoicie jak za tak ciężką i odpowiedzialną pracę.

Swoją drogą, spotkaliście się z sytuacją, gdy ktoś twierdzi, że spowodowaliście kolizję i próbował wyłudzić odszkodowanie z OC?

Co do zasady to kazdy dziesiejszy protest obojetnie jakiej grupy jest polityczny.. Rzadzacy doprowadzili do tego ze nauczyciele z krowami przegrywaja.

Nie ma za co ale piwem czy kieliszkiem nie pogardzę. Może nie tyle co zbieram czy organizuję jakąś bibę ale nie kryje, że nie byłoby źle zajechać, posiedzieć grilla odpalić i pobalować. Ja tam w tym roku jeśli już miałbym się wybrać to nie wiem czy zgłoszę gruza bo nie ma czym się chwalić a jeśli już to stanąć gdzieś z boku gdzie spokój i na luźno biesiadować. Ewentualnie na parkingu przed terenem zlotu a do środka wejść.

Tak nawiasem to z tymi naklejkami to nie głupia byłaby taka strefa przygraniczna gdzie by to nie obowiązywało ewentualnie postawić stały punkt na granicy, gdzie można nabyć. Podobnie jak winietę.

Nie bardzo chciałbym brnąć w temat polityki ale zgodzę się, że cały ten dym to po prostu próba ośmieszenia przeciwnego obozu. A tymi co dymią nie zależy faktycznie na nauczycielach byleby w społeczeństwie nabić sobie głosy. Zresztą jeszcze nigdy partia nie robiła czegoś by faktycznie polepszyć kogoś sytuację tylko zwiększyć poparcie. A jeśli znajdują się osoby, które faktycznie mają konkretne pomysły na próbę odkręcenia i zmiany na lepsze to patrzą na nich jak na wariatów.

Ja dziś przemierzam Niemca, póki co bez korków, może dlatego, że cały czas bujam się landem.

Miałem dziś jechać na serwis. Jak na razie stoję na wulkanizacji żeby założyć 4 nowe opony w ciągniku.
Później albo serwis jak potwierdzą, albo z powrotem na bazę i wolne.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka