wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Mercedes-Benz Actros MP3 1844
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=40615
Strona 1 z 2

Autor:  adasko87 [ 29 sie 2013, 18:56 ]
Tytuł:  Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Marka: - Mercedes-Benz
Model: - Actros MP3 1844 Megaspace
Silnik: 12-litrowy V6, 320 KW (435 PS) BlueTec 5/Euro 5
Rok produkcji: - 09/2011, rej. 05/2012
Przebieg: - aktualnie ok. 169 tys. km
Wyposażenie: - Czysty standard... skrzynia 12-biegowa automatyczna Powershift, najmocniejsze Webasto, dłuższa rama(większe zbiorniki), kabina na 4 poduchach, lodówka w szufladzie

Zabudowa/Naczepa/Przyczepa: - Naczepy chłodnie Schmitz'a z agregatami TK i Carriera

Obsługiwane kierunki: - EU---> RUS, UA

Mercedesa dostałem z przebiegiem 13 tys. km(cała reszta pod moim okiem). Na początku jeździłem na przerzutach Anglia-Włochy, od początku roku najczęściej kółka Anglia-wschód.

Niechętnie siadałem na Mietka po parkingowych opowiadaniach jakie to badziewie itd. Okazało się, że auto jest bardzo sympatyczne dla kierowcy. Wnętrze kabiny zdecydowanie nr 1, dzięki zawieszeniu kabiny na 4 poduchach nie trzepie aż tak mocno jak w opowieściach. Pali dużo mniej jak w opowieściach, w moim odczuciu 435km nie jest słabsze jak 440km w Volvie tylko trzeba nie byc granatem oderwanym od pługa.

ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek


Kto da więcej? :P
Obrazek


Z lekkim ładunkiem... da się? A no da się :mrgreen:
Obrazek

Autor:  kuxi [ 29 sie 2013, 19:09 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Dla mnie samochód bardzo ładny wizualnie - nie lubię zbytecznego tuningu a wręcz podobają mi się zwykłe golasy. Co do spalania to mitów jest wiele o każdym aucie a najważniejsze czynniki to kierowca i uczęszczane kierunki:)

Wielu bezawaryjnych ;)

Autor:  qpac [ 29 sie 2013, 19:38 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Cacuszko :) osobiście bardziej podobają mi się MP3 od MP4. Samych bezawaryjnych życzę.

Autor:  Adamek_20 [ 30 sie 2013, 16:34 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

W tym tyg jakoś Cię widziałem jak leciałeś od strony Lidzbarka Warmińskiego do Olsztyna.Tzn chyba Ty ale zestaw identyczny ;)

Autor:  adasko87 [ 30 sie 2013, 17:59 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Cytuj:
W tym tyg jakoś Cię widziałem jak leciałeś od strony Lidzbarka Warmińskiego do Olsztyna. Tzn chyba Ty ale zestaw identyczny ;)
Mnie i mojego zestawu na pewno nie bo urlopujemy:D Drugiego Mietka też nie bo kolega był również na urlopie. Mamy 3 identyczne Mercedesy, różnią się tylko ostatnia cyferka w rejestracji, może trzeci wracał z Kaliningradu bo raczej załadunków tam nie mamy. Albo to nikt ode mnie.

Muszę wrzucic za szybę coś charakterystycznego :idea:

Autor:  JoHn [ 30 sie 2013, 19:34 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Sztabę kup lepszą, bo ta z Nevady za 170 to rdzewieje w oczach.

Autor:  filippo [ 30 sie 2013, 20:19 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Cytuj:
Sztabę kup lepszą, bo ta z Nevady za 170 to rdzewieje w oczach.
To jest zdaje się sztaba z kutej stali nierdzewnej - nigdy nie miałem lepszej ale fakt, że sam zamek rdzewieje. Dostępne na francuskich stacjach benzynowych i na pewno nie kosztuje 170.

Autor:  LisTruck [ 31 sie 2013, 20:52 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Mercedesik przedni, ładny i zadbany, zwykły standard a jednak te czarne plastiki z białą kabiną bardzo ładnie kontrastują. Uwielbiam ten rechot pracy silników Merca :D Dorzuc więcej fotek wnętrza, Pozdro

Autor:  JoHn [ 01 wrz 2013, 0:04 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Cytuj:
Cytuj:
Sztabę kup lepszą, bo ta z Nevady za 170 to rdzewieje w oczach.
To jest zdaje się sztaba z kutej stali nierdzewnej - nigdy nie miałem lepszej ale fakt, że sam zamek rdzewieje. Dostępne na francuskich stacjach benzynowych i na pewno nie kosztuje 170.
Najlepsze są hiszpańskie, dystrybutorem jest firma Eljot Rzepin. Nie chcę mi się f-ry szukać, w sklepie na Nevadzie na 100% są po 170 brutto.

Autor:  igoR84 [ 01 wrz 2013, 13:02 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Cytuj:
w moim odczuciu 435km nie jest słabsze jak 440km w Volvie

Jeśli miałbyś porównać oba auta, pod względem prowadzenia?

Wiem że temat o MB, ale ciekawią mnie Twoje spostrzeżenia na temat obu marek, jakie plusy i minusy posiadają oba auta.

Autor:  adasko87 [ 01 wrz 2013, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Jeśli chodzi o sztabę to mam po niej opakowanie i zobaczę co to za producent, dowiem się też gdzie można się w taką zaopatrzyc. Faktycznie rdzewieje, ale jest bardzo masywna i to mi wystarczy. Na Nevadzie owszem są tanie sztaby, jednak są strasznie cienkie, poza tym mają kilka modeli do wyboru w zależności od możliwości finansowych klienta.
Cytuj:
Mercedesik przedni, ładny i zadbany, zwykły standard a jednak te czarne plastiki z białą kabiną bardzo ładnie kontrastują. Uwielbiam ten rechot pracy silników Merca :D Dorzuc więcej fotek wnętrza, Pozdro
Fotki zrobię na najbliższej trasie, w przyszłym tygodniu powinienem już ruszyc.
Ma też swoje skazy, których na tych zdjęciach nie widac.

ObrazekObrazek

Rok temu niemiec zajechał mi drogę i skutek jak powyżej. Jeżdżę tak cały czas bo jakoś nie było chęci i czasu na zrobienie. Teraz miałem urlop i założę się, że nie zrobione dalej. Póki wypłaty są takie jakie są, a to zadrapanie nie wpływa na komfort i bezpieczeństwo w prowadzeniu to nie wnikam w to za bardzo. Na wiosnę, może lato i tak będę jeździł czymś świeższym.
Mam też bardzo brzydko zjechane Continentale na osi kierującej. We wszystkich naszych Actrosach wydzierają się identycznie, podobnie w innych firmach gdzie auta stoją na Continentalach made in Slovakia z podobnych tygodni produkcji.
Cytuj:
Cytuj:
w moim odczuciu 435km nie jest słabsze jak 440km w Volvie

Jeśli miałbyś porównać oba auta, pod względem prowadzenia?

Wiem że temat o MB, ale ciekawią mnie Twoje spostrzeżenia na temat obu marek, jakie plusy i minusy posiadają oba auta.
Nie ma problemu, podzielę się swoimi spostrzeżeniami.

Na sam zachód wybrałbym Actrosa, jeżdząc wschód-zachód 50-50 pod względem prowadzenia.
Regulacja kierownicy i sama jej wielkośc chyba na podobnym poziomie, jednak wygodniej się siedzi za kierownicą Actrosa. W Volvie miałem jakiś lepszy fotel niż podstawowy, a tutaj czysty standard, mimo to więcej regulacji fotela w Actrosie.
Volvo wygrywa na samym wschodzie bo to czołg roboczy, na dziurach nie było potrzeby zwalniania, może to też przez to, że zawsze miałem szeroką oponę. Mercedesem trzeba delikatnie zwalniac przede wszystkim na wiaduktach i mostach bo są zazwyczaj z poprzecznymi uskokami i przy odcięciu jest dużo sprzątania w kabinie. Kiedyś czytałem, że tam gdzie wszyscy jadą 80km/h, Mercem trzeba 50... oczywiście to brednia, może 5km/h wolniej.
Actrosem powinno się na początku uważac na szybkich łukach, zjazdach z autostrad. Kabina troszeczkę się wykłada na boki, ale idzie się przyzwyczaic
Na pewno plusem jest to, że zawieszenie kabiny mam na 4 poduchach i jest zapewne stabilniej i bardziej komfortowo jak w innych konfiguracjach. Widziałem litwina, który miał MP3 na 4 amorkach tym to może i faktycznie trzepie.

Autor:  _MAGNUM_MJ_ [ 01 wrz 2013, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

super blizniacze autko mojego :P jak i naczepa:D

Autor:  dies_nefastus [ 01 wrz 2013, 23:45 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Jechałem tą betoniarką kawał Niemiec na prawym fotelu. Fajne auto, ale nie ufam tej skrzyni biegów :)
Fajna kabina, ale przez płaską podłogę trochę straciła na wysokości.
W sumie nic do zarzucenia :)
Do zobaczyska na szlaku

PS: Szkoda, że grafik urlopowy mam napięty jak bycze jaja i nie miałem okazji wyciągnąć Cię na dużą wódkę. Póki co czekam na powrót "żaby" (Kupiliśmy śpioszki dla jego juniorki w odwiedziny).

Autor:  Kwiatula [ 02 wrz 2013, 17:04 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Zwykły actros, ale ma swój urok. Prawie jak Charterowy. 8)

Jakieś pstryki ze wschodu wrzuć.

Autor:  Madziak [ 08 wrz 2013, 11:19 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

W środkową półkę włożyłem atlas i kilka map. Jak dobrze pamiętam to w Łomży było już wszystko na podłodze, a droga do Daugavpils to męczarnia. Kierownica ma mały zakres regulacji i ta kabina może dlatego, że wyżej osadzona, też na węższych drogach jest smutno.
Buciki na stopniu zostawiłem i były calutkie mokre.
Moim zdaniem Volvo przebija :mrgreen: .

Czekamy na świeże zdjęcia.

Autor:  R620 [ 11 wrz 2013, 15:36 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Cytuj:

Niechętnie siadałem na Mietka po parkingowych opowiadaniach jakie to badziewie itd. Okazało się, że auto jest bardzo sympatyczne dla kierowcy. Wnętrze kabiny zdecydowanie nr 1, dzięki zawieszeniu kabiny na 4 poduchach nie trzepie aż tak mocno jak w opowieściach. Pali dużo mniej jak w opowieściach, w moim odczuciu 435km nie jest słabsze jak 440km w Volvie tylko trzeba nie byc granatem oderwanym od pługa.
Przed tym jak nie miałem styczności z MP3 również miałem sceptyczne nastawienie. Dziś uważam, że to bardzo dobre auto, płaska podłoga robi swoje choć minusem jest wąskie dolne łóżko. Z tą mocą do końca bym się nie zgodził, nawet na manualu jak na te 435 koni to słabizna. Dla przykładu ze 105.460 jest ogromna przepaść.

Co do Twojego egzemplarzu to przyjemny golas, typowy na wschodnie klimaty :)

Autor:  MechanikSochaczew [ 11 wrz 2013, 22:59 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Cytuj:
Kierownica ma mały zakres regulacji i ta kabina może dlatego, że wyżej osadzona, też na węższych drogach jest smutno.
Buciki na stopniu zostawiłem i były calutkie mokre.
Moim zdaniem Volvo przebija :mrgreen: .
Przecież one słyną z wygody, i bezawaryjności. Każdy chwali to co ma na codzień. Awaryjnością chyba nawet ciut wyprzedza volvo.
Cytuj:
Jechałem tą betoniarką kawał Niemiec na prawym fotelu. Fajne auto, ale nie ufam tej skrzyni biegów :)
Jak są dobre bateriozy, sprawny układ pnaumatyczny i odpowiedni olej, w odpowiedniej ilości. To tam nie ma co sie zepsuć.
Cytuj:
Z tą mocą do końca bym się nie zgodził, nawet na manualu jak na te 435 koni to słabizna. Dla przykładu ze 105.460 jest ogromna przepaść.
To jest v6, ma zupełnie inną krzywą momentu obrotowego wiec słabość to tylko złudzenie. Trzeba umieć ten moment wykorzystywać.

Autor:  Kermiter [ 12 wrz 2013, 19:19 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Cytuj:
Jak są dobre bateriozy, sprawny układ pnaumatyczny i odpowiedni olej, w odpowiedniej ilości. To tam nie ma co sie zepsuć.
Hahahaha nie ma?? Tatko w Holandi stanal na autostradzie jak mu sie telligent spierdzielil, w pewnym momencie w stop&go zrobil stop tak że zadna procedura awaryjna,tryby serwisowe nie pomogly,z polski z bazy przyjechal holownik z drugim koniem na podmianke, wszystko dzialo sie w firmie ktora ma autoryzowany serwis MB a auta co 20 tys km przechodza diagnostyke wiec aspekty zaniedbań pominmy,a w zeszlym tygodniu nie moglem z hali na hucie wyjechac bo przedemna folwaczny roburem jak dojezdzal do bramy to w dziurze skrzynia dostala [wycenzurowano] i wyrzucila na luz i tak samo strajk, jakies 10-13 minut prob odpalania, blagania i glaskania kierownicy przynioslo rezultaty: wyjechalismy wkoncu...no to pewnie on mial baterie z biedronki, pneumatyke odlaczona a olej kujawski zalany wiec miala prawo sie zepsuc

Autor:  Piotrek_DSV [ 14 wrz 2013, 10:27 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Jak tak czytam posty Łukaszamechanika, to jestem święcie przekonany ze krowa co dużo muczy mało mleka daje. Umie się wypowiedzieć na każdy temat, robił chyba wszystko. Wiadomo Mercedes dla niego najlepszy, bo to wyznacznik klasy luksusu. Człowieku wez się za robotę a nie pierd3$%sz 3 po 3.

Autor:  MechanikSochaczew [ 14 wrz 2013, 11:10 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz Actros MP3 1844

Cytuj:
Hahahaha nie ma?? Tatko w Holandi stanal na autostradzie jak mu sie telligent spierdzielil, w pewnym momencie w stop&go zrobil stop tak że zadna procedura awaryjna,tryby serwisowe nie pomogly,z polski z bazy przyjechal holownik z drugim koniem na podmianke, wszystko dzialo sie w firmie ktora ma autoryzowany serwis MB a auta co 20 tys km przechodza diagnostyke wiec aspekty zaniedbań pominmy,a w zeszlym tygodniu nie moglem z hali na hucie wyjechac bo przedemna folwaczny roburem jak dojezdzal do bramy to w dziurze skrzynia dostala [wycenzurowano] i wyrzucila na luz i tak samo strajk, jakies 10-13 minut prob odpalania, blagania i glaskania kierownicy przynioslo rezultaty: wyjechalismy wkoncu...no to pewnie on mial baterie z biedronki, pneumatyke odlaczona a olej kujawski zalany wiec miala prawo sie zepsuc
Jak nie wchodził tryb awaryjny, To się zatarła, lub urwał się kołek wybieraka. Wtedy pomaga wkręcenie specjalnych śrub dostarczanych razem z samochodem.
Cytuj:
Jak tak czytam posty Łukaszamechanika, to jestem święcie przekonany ze krowa co dużo muczy mało mleka daje. Umie się wypowiedzieć na każdy temat, robił chyba wszystko. Wiadomo Mercedes dla niego najlepszy, bo to wyznacznik klasy luksusu. Człowieku wez się za robotę a nie pierd3$%sz 3 po 3.
Słuchaj dzieciaku jak ty się urodziłeś to ja pewnie zaczynałem działać w tym zawodzie. Jak wiem że coś jest konkretnie zrobione to jest! Do czego tą skrzynie można porównać? Do manualnego zf'a którego masz w premiumce? I jak nie był kręcony licznik to przy 800tyś wymienicie synchronizatory na 7 i 8 biegu? Na kilkadziesiąt zatartych skrzyń, max dwie to mercedes !! Czaisz ? Nie zawieraj głosu w temacie o którym nie masz pojęcia.


Ludzie ja nie robie skrzyń biegów od wczoraj.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/