wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Kobieta a TIR
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=3077
Strona 49 z 50

Autor:  Cyryl [ 17 mar 2017, 19:22 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
...Nie będę się zniżał do twojego poziomu...
nie bardzo rozumiem o co masz pretensje?

rozpocząłeś tą dyskusję opinią o niższej przydatności kobiet do zawodu kierowcy i nie z racji umiejętności, czy staranności wykonywania pracy, ale tylko i wyłącznie z racji płci.
więc sam sobie odpowiedz jaki poziom dyskusji ustaliłeś?

Autor:  Kierownik [ 17 mar 2017, 19:26 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

O, widzę, że trafiłem bo zabolało :D .

P.s.
Gdybym moim asom dal twoje warunki, to by się pozwalniali, bo za 3000nikt by nie pracował.

p.s. II
Dziadostwo z dziada nigdy nie wyjdzie!

Autor:  yarzyna [ 17 mar 2017, 19:50 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Rynce opadają jak czytam takie wypociny...

Autor:  Ziutomir [ 17 mar 2017, 20:07 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
A jak odbierasz z portu załadowany kontener to też zrywasz plomby i sprawdzasz drzwi czy się dobrze zamykają a jak nie to każesz przeładować na inny? Weź idź policzyć czy masz dostateczną ilość biletów na dziś....
W pełni się z tobą zgadzam. Pobierając kontener do rozładowania, nikt nie ma wpływu na jego stan, ani nawet nie jest w stanie go sprawdzić. Jednak mój post, jak sam zresztą zauważyłeś, odnosił się do sytuacji odbioru kontenera do załadowania oraz partactwa do którego przy tym doszło. Niestety, jeżeli ktoś nie ma odwagi aby się postawić, ani siły i pojęcia aby dać sobie samemu radę, to jest słaby w tym co robi. A tak w ogóle to dowaliłeś mi tym tekstem o biletach. Musi cię to strasznie rajcować gdy pojedziesz komuś w sieci, co nie?
Cytuj:
Nikt nie odstawia na bok dziurawego i czeka na jelenia co go weźmie, aby się za darmo przejechał.
Jasne że nikt nie chce ci wcisnąć złomu, abyś pojechał za darmo. Depoty robią to bo brakuje mocy przerobowej na warsztacie, a jednocześnie nie ma miejsca aby żelastwo leżało i czekało w kolejce.
Cytuj:
Może być kontener taki, że sztaplarką otwierasz ale jest sprawny to i on pojedzie.
Kontener który musisz otwierać i zamykać sztaplerem nie jest sprawny. Koniec.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 17 mar 2017, 20:10 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

No i znowu wychodzi na to samo. Wszyscy debile, w MPK to jest dopiero życie :D

Autor:  yarzyna [ 17 mar 2017, 20:21 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Kierowca autobusu poucza puszkarzy jak pobierać kontener. Słuchaj koluniu,marnujesz się w komunikacji.Twoje miejsce z twoją wiedzą to garbsen i złota rajka dla wykładowcy...

Autor:  Luka [ 17 mar 2017, 20:43 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Kabaret. Nie wiem czy troll, czy o co chodzi. Dajcie spokój, kolejny temat męczycie klawiatury, a nie ma to sensu, bo kolesia oderwało granatem od rzeczywistości.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 17 mar 2017, 21:13 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Właśnie on tak na serio i to jest najgorsze :D

Autor:  Marecki [ 17 mar 2017, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Może jakaś go skrzywdziła i teraz jest mściwy :D

Autor:  Adczy [ 18 mar 2017, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Jaką ten twój szofer będzie mial emeryturę?
Nie chce byc czarnowidzem ale nie liczylbym na zus myslac o emeryturze;)
Lepiej cwiczyc slaba-silna wole i odkladac cos na boku ;)



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  Bajzel [ 20 mar 2017, 18:03 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Przeczytałeś do czego się odniosłem? Nie mówimy o skrajnych przypadkach dziurawego kontenera, bo po to są depoty i oceny stanu technicznego, aby kontener naprawić. Nikt nie odstawia na bok dziurawego i czeka na jelenia co go weźmie, aby się za darmo przejechał. Może być kontener taki, że sztaplarką otwierasz ale jest sprawny to i on pojedzie. Każdy ma w tym pieniądze więc firmy je składują, naprawiają itd.
Tak jest w Polsce :)

W Hamburgu na depocie możesz sobie wymienić idealny wręcz kontener, jeśli uznasz, że Ci z niego śmierdzi. Żaden problem. Koniec końców to Ciebie zjebią jak nie załadujesz, a nie gościa, który na depocie napisał, że kontener jest ok :)

I nie, nie może być taki kontener, że sztaplarką otwierasz. Ale w temacie transportu intermodalnego Polsce do zachodu brakuje jeszcze z 20 lat...

Autor:  TwoStepsFromHell [ 20 mar 2017, 18:40 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Tak tak Panie Danielu :D ja pisze przez pryzmat krajowego podwórka :)

Autor:  Cyryl [ 20 mar 2017, 18:41 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
...260 złotych to ja mam netto w niedzielę na pełnym zusie za 5 godzin jazdy i 3 czytania gazety na pętli.Żaden autobusiarz nie będzie się szarpał z pasami na naczepie za twoją dniówkę...
bądźmy realistami, wrocławskie MPK, bo chyba o nim mowa, jest dobre tylko dla ludzi wchodzących w zawód kierowcy o minimalnych umiejętnościach. żadna inna firma nie przyjmuje ludzi zaraz po egzaminie w takiej ilości.
jeżeli warunki płacy i pracy byłby tak dobre, to dlaczego MPK ogłasza już chyba 4 nabór dla kandydatów na kierowców, którym stawia kurs prawa jazdy i KW w zamian za czteroletni cyrograf?
dla MPK dzisiaj szkoli Kursant, Akademia Dobrej Jazdy, Manewr i POLBUS.
sposób wynagradzania w MPK jest rodem z PRL i sprawia, że w miarę przyzwoite pieniądze zarabiają ludzie pracujący tam 20-30 lat (wysługa lat), a młody człowiek potrzebujący założyć rodzinę, kupić mieszkanie, wyposażyć je, nie mając żadnych perspektyw, popracuje rok, dwa i jedzie do Anglii, Niemiec itp.
prowadziłem dwa razy KO w naszym MPK (2010 i 2016), przez moje zajęcia przeszło sporo kierowców (140 i 132), więc mam jako takie rozeznanie.

Autor:  Bajzel [ 21 mar 2017, 11:38 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Tak tak Panie Danielu :D ja pisze przez pryzmat krajowego podwórka :)
To co się w tym temacie dzieje w kraju to jakaś parodia i kabaret. Mam takie powiedzonko, że nie można tłumaczyć patologii patologią :D

Autor:  Flamaster [ 26 mar 2017, 1:12 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Z wypowiedzi autora tej bójki słownej wnioskuje ze w byle jakiej Szczepatawce trzeba otwierać komunikacje zbiorowa spod GSa pod kościół bo wynagrodzenie zajedwabiste, wszyscy będziemy mieć piękne emerytury, wczasy i się nie narobimy. Tak się zaczynam zastanawiać ze prawie 10 lat zmarnowałem za kierownica tyra. Jakiś głupi jestem :shock:

A wracając do sedna tematu to są w naszym zawodzie czynności z którymi kobieta może mieć większy problem niż facet jednak czy one zdarzają się codziennie??? A jeżeli już się zdarza czy nie znajdzie się ktoś kto pomoże??? A czy czasami sytuacja się nie może odwrócić??? Może. Sam tego doświadczyłem w prostej czynności jaką jest ugotowanie obiadu :D

Autor:  SIOJU [ 02 sie 2017, 21:35 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Bauer, co się nie chwalisz, że w twoich okolicach jeździ bardzo fajna, młoda i sympatyczna kierowniczka Ania. W Tom-Karze lata beczką.

Autor:  Bauer [ 02 sie 2017, 21:59 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Bo do tego momentu nie wiedziałem, że w Emiratach Pajęczańskich lata babeczka z cementem. Ale muszę zaczerpnąć języka u Matexa. On rodowity Działoszanin i zna całą cementową patologię więc pewnie będzie wiedział to spróbuję obadać ptaszynę. :D

Autor:  MATEX PL [ 03 sie 2017, 8:21 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

To mnie zaskoczyles Sioju :wink: ale pewnie dlatego jej nie widziałem ze uskutecznia różne inne popioły spoiwa i cementownie a ja tylko naszą miejscową :wink:

Autor:  SIOJU [ 03 sie 2017, 21:33 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Kolega odemnie z firmy stał z nią na załadunku i rozmawiał z nią. Ja ją widziałem w kolejce ze 3 auta przedemną. Z takiej odległości ładnie się prezentowała. Kumpel mówi, że bardzo sympatyczna.
Niestety, koledzy z jej firmy nie wróżą jej kariery za długiej. Mówią, że do pierwszego zakopania na budowie wytrzyma, oby się mylili.
Matex na Warcie ją będzie trudno zobaczy, bo Tom Kar głównie spoiwa na drogi wozi. Ja miałem przyjemność w Koninie na elektrowni ją spotkać.

Autor:  Cyryl [ 04 sty 2018, 8:07 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
...Dużo.I tu będzie nieco dłuższy wywód,który oprę na przykładzie mojego ukochanego MPK...
na przykładzie wrocławskiego MPK.

właśnie rozpoczynamy szkolić drugą setkę ludzi dla naszego MPK.
płacąc za kurs kat. D i KW wymagają czteroletniego cyrografu, a mimo to z 10 tych co uzyskają uprawnienia tylko 5-7 trafia do MPK.
biorą wszystkich, nawet osoby, które mają kat. B martwą (czyli mają uprawnienia i nie jeżdżą), mimo szczegółowej rozmowy kwalifikacyjnej.
na taką rzecz jak płeć nikt nie zwraca uwagi.

Strona 49 z 50 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/