Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 paź 2009, 18:04
Posty: 11
GG: 0
Samochód: Volvo FH 12,WOLKSVAGEN ,BMW 1200GS.

Podaje ci super nowy Wloski Wynalazek!!!
http://www.antifurtogasolio.com/it/


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 paź 2006, 19:02
Posty: 1468
GG: 1

Nie bardzo wiem teraz w czym jest problem. Pojawiła się propozycja, że auto ma normę 34l a na trasie wg kierowcy spali 38l. Teraz są dwie a nawet trzy możliwości. Pierwsza, że szef to d*pa i nie potrafi ustalić odpowiedniej normy na aucie. Druga to, że kierowca d*pa, jeździ jak ostatnia sierota i spalanie wychodzi jakie wychodzi. Trzecia to, że kierowca i szef to kompletni idioci bo ten pierwszy próbuje wcisnąć kit temu drugiemu, że auto faktycznie spaliło te 38l i 4 litry poszły do kieszeni a szef bawiąc się w detektywa, kupuje gps-y, spawa kratki na bakach i robi inne gówna, żeby udupić swojego pracownika na gorącym uczynku.
Ja nie będąc na miejscu ani pierwszego ani drugiego widzę dużo prostsze rozwiązanie. Zapraszam kierowcę na dywanik i mówię, że albo norma zacznie mu wychodzić taka jak ma być albo uwalam mu z wypłaty za każdy litr rzekomego przepału po cenie aktualnie obowiązującej na stacji.

Jest jeszcze opcja, że auto posiada normę 34l ale w rzeczywistości spala max 32l. Tutaj już oczywiście nie można mieć pretensji do kierowcy, że wychodzi mu przepał bo takowego nie ma. Co więc dzieje się z nadmiarem paliwa skoro nie ma go w baku ? A no jest u kierowcy w kieszeni. Jeżeli kierowca zaoszczędzi sobie paliwo poprzez np ekonomiczną jazdę to czemu by mu za to nie zapłacić ? Logiczną rzeczą dla szefa chyba jest, że lepiej mieć w baku swojego auta 2l/100km więcej i w 2 zł za l w kieszeni niż płacić 4zł za litr którego nie ma w baku. Czasem lepiej jest iść na ugodę niż walczyć z wiatrakami.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2595
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Cytuj:
Cytuj:
Zmień kierowcę na 2 tygodnie, sprawdź normę na aucie...
po co zmieniać kierowcę?
sam siądź i sprawdź ile pali i tyle.
A iść jeździć samemu to nie zmiana kierowcy?

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 24 paź 2009, 10:09
Posty: 193
Samochód: Mercedes Actros 1845
Lokalizacja: Katowice

Cytuj:
Cytuj:
Jumas raczej mało kto się odważy. A z drugiej strony zawsze sprawdzi ile auto pali pod 10% wzniesienia przy 24 tonach, a na słowo to żaden nie wierzy?
To się grubo mylisz, jak będzie chciał cie orżnąć na paliwie to i tak to zrobi. Nawet nie musi spuszczać paliwa wystarczy że zostawi nadwyżkę na stacji benzynowej podczas tankowania :mrgreen: To samo dotyczy się normy jaką wykręci podczas jazdy, nie raz słyszałem że specjalnie tak jeździli aby norma była wyższa po zamontowaniu przepływomierzy i tym podobnych urządzeń :lol: . I co wtedy zrobisz skoro ci wykaże powiedzmy 38l/100km na tej sondzie :?:
Zwalniam gościa i koniec. A znajdzie się taki co przyjdzie pracować a nie myśleć jak tu mnie orżnąć.

_________________
TIR
według szefa Transport I Robota
według kierowcy Turystyka I Rekreacja


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Cytuj:
Zwalniam gościa i koniec. A znajdzie się taki co przyjdzie pracować a nie myśleć jak tu mnie orżnąć.
Oczywiście kradzież jest kradzieżą i to nie jest żadne usprawiedliwienie. Ale nie znamy wzajemnych relacji, a tylko jednej strony. Więc ja nie byłbym taki pewny, że znajdzie się odpowiednia osoba.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 24 paź 2009, 10:09
Posty: 193
Samochód: Mercedes Actros 1845
Lokalizacja: Katowice

Cytuj:
Cytuj:
Zwalniam gościa i koniec. A znajdzie się taki co przyjdzie pracować a nie myśleć jak tu mnie orżnąć.
.................................................................. Więc ja nie byłbym taki pewny, że znajdzie się odpowiednia osoba.
A to wszyscy kombinują ???

_________________
TIR
według szefa Transport I Robota
według kierowcy Turystyka I Rekreacja


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6305
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Nie bardzo wiem teraz w czym jest problem. Pojawiła się propozycja, że auto ma normę 34l a na trasie wg kierowcy spali 38l. Teraz są dwie a nawet trzy możliwości. Pierwsza, że szef to d*pa i nie potrafi ustalić odpowiedniej normy na aucie. Druga to, że kierowca d*pa, jeździ jak ostatnia sierota i spalanie wychodzi jakie wychodzi. Trzecia to, że kierowca i szef to kompletni idioci bo ten pierwszy próbuje wcisnąć kit temu drugiemu...
może te trzy możliwości są dla ludzi nie potrafiących liczyć.
przy obecnych cenach nie ma żadnych możliwości, po prostu nie stać Cię na spalanie na poziomie 38l/100km.

Bentleya lub Maybacha nie kupujesz dlatego, że masz inny gust, że nie podoba Ci się to czy to, że za dużo pali, ale z prostej - to auto jest za drogie.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 lis 2008, 15:19
Posty: 353
GG: 3745303
Samochód: VOLVO FH12, 420.

Cytuj:
Jest jeszcze opcja, że auto posiada normę 34l ale w rzeczywistości spala max 32l. Tutaj już oczywiście nie można mieć pretensji do kierowcy, że wychodzi mu przepał bo takowego nie ma. Co więc dzieje się z nadmiarem paliwa skoro nie ma go w baku ? A no jest u kierowcy w kieszeni. Jeżeli kierowca zaoszczędzi sobie paliwo poprzez np ekonomiczną jazdę to czemu by mu za to nie zapłacić ? Logiczną rzeczą dla szefa chyba jest, że lepiej mieć w baku swojego auta 2l/100km więcej i w 2 zł za l w kieszeni niż płacić 4zł za litr którego nie ma w baku. Czasem lepiej jest iść na ugodę niż walczyć z wiatrakami.
I tu powstaje kolejny problem, czemu kiero zaklada ze jesli auto zaoszczedzi to moze sobie to ukrasc?
Czemu dla kierowcow jest to az tak oczywiste???
Przeciez paliwa nie wlal za swoją kase, wiec czemu ma sobie zabierac to co zostalo??
Dla szefa, jak i kazdego myslacego czlowieka logiczne jest nie to ze jesli kiero nie ukradl to w ramach wdziecznosci trzeba mu zaplacic. Logiczne jest to, ze pracownik dba o najlepszy interes firmy a nie okrada ja z tego co zostalo.

Placenie za oszczednosci to spuscizna po ZTS, PKS i innych socjalistycznych molochach w ktorych o rentownosc nikt sie nawet nie staral bo i po co.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 24 paź 2009, 10:09
Posty: 193
Samochód: Mercedes Actros 1845
Lokalizacja: Katowice

Cytuj:
Cytuj:
Jest jeszcze opcja, że auto posiada normę 34l ale w rzeczywistości spala max 32l. Tutaj już oczywiście nie można mieć pretensji do kierowcy, że wychodzi mu przepał bo takowego nie ma. Co więc dzieje się z nadmiarem paliwa skoro nie ma go w baku ? A no jest u kierowcy w kieszeni. Jeżeli kierowca zaoszczędzi sobie paliwo poprzez np ekonomiczną jazdę to czemu by mu za to nie zapłacić ? Logiczną rzeczą dla szefa chyba jest, że lepiej mieć w baku swojego auta 2l/100km więcej i w 2 zł za l w kieszeni niż płacić 4zł za litr którego nie ma w baku. Czasem lepiej jest iść na ugodę niż walczyć z wiatrakami.
I tu powstaje kolejny problem, czemu kiero zaklada ze jesli auto zaoszczedzi to moze sobie to ukrasc?
Czemu dla kierowcow jest to az tak oczywiste???
Przeciez paliwa nie wlal za swoją kase, wiec czemu ma sobie zabierac to co zostalo??
Dla szefa, jak i kazdego myslacego czlowieka logiczne jest nie to ze jesli kiero nie ukradl to w ramach wdziecznosci trzeba mu zaplacic. Logiczne jest to, ze pracownik dba o najlepszy interes firmy a nie okrada ja z tego co zostalo.

Placenie za oszczednosci to spuscizna po ZTS, PKS i innych socjalistycznych molochach w ktorych o rentownosc nikt sie nawet nie staral bo i po co.

Na szczęście są jeszcze tacy którzy nie kombinują, aby gość co ma taki problem trafił na takiego kierowcę.

_________________
TIR
według szefa Transport I Robota
według kierowcy Turystyka I Rekreacja


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 lip 2009, 13:48
Posty: 136
GG: 0

Szkoda tylko ze nie którzy widza tylko jedna stronę medalu tego całego bajzlu. Ja wiem jedno nie warto być uczciwym. Pogląd sobie taki wyrobiłem własnie przez naszych kochanych pracodawców. Mam nadzieje ze w końcu trafie na porządnego szefa, dzięki któremu zmienię swoja zdanie. A puki co żyjemy dalej w naszej Polsce:)


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

normy??? to też wymysł PKSu itp firm i nie ma czegoś takiego a jedynie co możesz uzyskać jakąś tam średnią z jakiegoś okresu eksploatacji i tylko złodziejowi wyjdzie zawsze jednakowa :lol: bo w rzeczywistości nie ma czegoś takiego choćbyś jeździł w kółko na jednej trasie tylko :) a jak auto za dużo pali to znaczy że jest niesprawne i trzeba pojechać do serwisu i niech zrobią żeby paliło mniej :lol:

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2010, 20:01
Posty: 320
Lokalizacja: Warmińsko=Mazurskie

Panowie! Proszę w takim razie, obliczyć ile auto spali na danej trasie, uwzględniając wszelkie czynniki! Wliczając przejazd przez miasto, korki, godziny szczytu, dojazd do firmy, postój, odpoczynek, czynniki atmosferyczne panujące w danej chwili przejazdu oraz czas na dojazd do celu a później ustalajcie normy!
Bo to nie problem ustalić normę i mieć w dupie czy kierowca się wyrobi czy nie! Bo to niby jego problem

_________________
A;B;C;C+E+ADR...chciało by się więcej, ale nie mam już sił!
CB 6227 Gustaw; SP4HIE


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 gru 2008, 22:32
Posty: 145
GG: 7751267
Samochód: Mercedes
Lokalizacja: Poznań

Jeżeli jesteś w takiej sytuacji, że kierowca nie tankuje samochodu weź coś bardzo cienkiego np żyłkę, włóż tak by trochę wystawała za wlew i przykręć korek. A nuż Ci się uda.

_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2008, 22:56
Posty: 861
GG: 35025070
Samochód: S-U-P-E-R

Przepraszam za odkopa ale gdzie mogę takie cos dostac??:
http://truckprotect.pl/


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 sie 2005, 18:35
Posty: 453

Jak macie z tym takie wielkie problemy, to załóżcie plombę na zbiornik i będziecie mieli z głowy.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3138
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

http://www.qboss.pl/1352.html



http://www.lontex.com.pl/pl/index.php?p ... parent=102


Masz.

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

http://www.lontex.com.pl/pl/index.php?p ... parent=102

zakupiłem ten wynalazek i bez stosownych przeróbek jest o dupe rozbić,blaszki są tak delikatne że po założeniu wszystko lata na wlewie a po konkretnym chwyceniu czystego korka przez rękawice zwyczajnie to wsio wylazło wiec cóż to za zabezpieczenie??? bzdurą jest też w opisie że nie chlapie i jaką to ma przepustowość przy tankowaniu! chyba jak podłączysz coś w rodzaju węża hydrantowego to uzyskasz 150 l/min :lol: ale tak jak nadmieniłem można z tego zrobić użytek po stosownych przeróbkach

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2812
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Cytuj:
bzdurą jest też w opisie że nie chlapie i jaką to ma przepustowość przy tankowaniu!
Żadne z sit się nie nadaje. U nas szef założył bo w D w ciągu tygodnia 3 ciężarówki oskubali. Efekt po tygodniu przywiozłem 2 komplety ubrań cale w ropie do tego w ziemie wylało się z 20l.

Nie da się włożyć pistoletu bo albo wyskoczy zablokowany i będzie lal po ziemi albo ciągle będzie blokada odskakiwać do tego pryska jak szalone a tankować 700L trzymając pistolet wciśnięty w połowie to nic przyjemnego

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2008, 22:56
Posty: 861
GG: 35025070
Samochód: S-U-P-E-R

Skoro takie to dziadostwo to co ja mam zrobić? Zostawiam auta na parkingu na noc codziennie i czasami rano czeka mnie nie miła niespodzianka, przeważnie kradną po około 100 litrów. Korki nowe ale i tak wyrywają, za każdym razem. No ręce opadają.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

jak najbardziej cie rozumiem bo też z tym walczę, zakupiłem te sita i po dospawaniu stosownych wzmocnień itd są one szczelne i siedzą tak jak należy ale tankowanie to porażka-ja wiej niż na pierwszy ząbek na pistolecie nie jestem w stanie zaczepić co daje jakieś 30-40 l/min i to nie włożysz pistoletu tylko musisz go trzymać w górze (spróbuje wyciąć z gumy takie krążki z otworem na pistolet może to coś pomoże) jednak jeżeli jeszcze nie masz nic to wydaje mi sie że zrobienie porządnej sztaby z kłódką wcale nie jest czymś mniej skutecznym niż sito

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: