wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Jaka naczepe kupić
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=21532
Strona 5 z 9

Autor:  Twin [ 29 lis 2017, 16:37 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Ps
Mihu masz tą samą ramę? Czy ta w ocynku?

Autor:  Mihu [ 29 lis 2017, 18:10 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Rama taka jak u Ciebie. Malowana.

Moje naczepy są w wynajmie długoterminowym, więc niech wytrzymają tylko ten okres, a co będzie z nimi później to już mnie lotto :wink:

Dziś, z perspektywy czasu, ogolnie inaczej bym rozwiązał kwestię naczep.

Autor:  jabson [ 29 lis 2017, 18:14 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Ociu, dokładnie tak jak mówisz koluniu ;)
Mihu to chociaż to dobre. Tylko żeby wytrzymały bo nie ma nic gorszego jak "kupić" sprzęt do zarabiania pieniędzy który ich nie zarabia

Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Twin [ 29 lis 2017, 18:34 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Jak byś rozwiązał jeśli można wiedzieć i jak z tym wynajmem?
Opłaca się?

Autor:  Jacoo [ 29 lis 2017, 18:36 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Cytuj:
(...)nie ma nic gorszego jak "kupić" sprzęt do zarabiania pieniędzy który ich nie zarabia
Sprzęt stale zarabia pieniądze, z tym, że przez okres gwarancji dla Ciebie a później dla serwisu :D
Taki off. :)

Autor:  PrzemoBTC [ 29 lis 2017, 23:20 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

A ja drugi miesiąc targam Schawrzmullera i trzeba przyznać, że całkiem solidna naczepa. Wszystko fajnie pracuje, nie gnie się bardzo, no i jest lekka

Autor:  Twin [ 29 lis 2017, 23:33 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Też nad nią się zastanawiałem ale droższa i nie gwarantowali koloru naczepy, plandeki.
Ogólnie dobrze się też prezentuje

Autor:  Mihu [ 01 gru 2017, 10:55 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Cytuj:
Jak byś rozwiązał jeśli można wiedzieć i jak z tym wynajmem?
Opłaca się?
Na papierze wychodzi ok, a jak wyjdzie w praktyce to będę mógł stwierdzić dopiero jak będę je oddawał.
A dziś bym kupił jakieś poleasingowe padła, najlepiej promówki i zrobił w nich kapitalny remont. Załadowcy kompletnie nie szanują cudzego sprzętu i czasami to serce mnie boli jak te naczepy wyglądają po półtora roku jazdy.

Autor:  verdad123 [ 01 gru 2017, 13:25 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Mihu, mniej więcej jaki rocznik i jaka kasa? Jeżeli coś 5-6 letniego to trochę bez sensu, zrobisz opony, hamulce, jakąś płytę, może plandeki i lepiej brać nówkę. W starszych tak samo, nawet jakbyś miał dać skromne 20-30tyś pln, chcąc przygotować to pod robotę na zachodzie to lekka lipa. Nowe plandeki z certyfikatem, hamulce, łożyska, jakiś zawór, podłoga, poduszki, piaskowanie ramy, przypuszczam, że 30k braknie na remont. Na kraj może i jest sens kupic jakiegoś schmitza (brak problemu z korozją) nawet bez multilocka, dać nowe plandeki za 2500, zrobić tylko konieczne naprawy i śmigać...

Autor:  Edler [ 01 gru 2017, 22:01 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Rata za Schmitza 520E. Za Fiegla 250. I tak lepiej wziac Schmitke ktora z 8 lat pochodzi bez problemu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  Kierownik [ 01 gru 2017, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

To nowy Schmitz jest dwa razy droższy niż nowy Fliegl?

Bo coś mi tu rachunki się nie zgadzają...

Autor:  verdad123 [ 01 gru 2017, 22:20 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Rata za schmitza to pewnie normalny leasing, a fliegl to duży wykup końcowy, czyli 3 lata i oddajesz.

Autor:  Kierownik [ 01 gru 2017, 22:42 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Ty, że Edler jest głupi, albo kłamie to ja wiem :wink: , tylko go podpuszczam żeby się ujawnił, wyszedł z szafy, jak pedrele swego czasu.

Autor:  Edler [ 02 gru 2017, 0:38 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Powiem Ci w poniedzialek ile kosztuje nowa Schmitka. I tak bierem w lizing czyli cos Tobie obcego. Ale do tego trzeba miec mozg ktory odpowiada za wiecej niz podtrzymywanie funkcji zyciowych i liczenie czy starczy na remont passata.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  Długi [ 02 gru 2017, 8:35 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Kieras masz Pasata? :o TY BOGOLU !

Autor:  zzx [ 02 gru 2017, 8:44 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Cytuj:
I tak bierem w lizing czyli cos Tobie obcego. Ale do tego trzeba miec mozg ktory odpowiada za wiecej niz podtrzymywanie funkcji zyciowych i liczenie czy starczy na remont passata.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
jesteś w błędzie (przynajmniej tak uważam) leasing biorą ci co nie maja kasy, a chcą mieć coś na już (a podatki będą mieli niższe - tylko pozornie) to co maja zapłacić w podatku to zapłacą leasingowi ( albo jeszcze więcej).
leasing też od kogoś musi pożyczyć (kolejny pośrednik) kasę no chyba że jest pralnią.
ja sobie cenię własne rzeczy z którymi mogę robić co mi się podoba i nikt mi tego nie zakwestionuje.

Autor:  Kierownik [ 02 gru 2017, 9:16 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

W poniedziałek Edlerzu, to ewentualnie powiesz mi jak niską racinę udało Ci się wyskamlać :D .

Passata nimam, ale jak miałem to czułem że to wóz idealny dla mnie :) .
Wolę być trochę cebulakiem, niż hipsterowym gołodupcem, który żeby cokolwiek zrobić to najpierw musi sprawdzić czy dostanie na to raciny w banku.

Autor:  Habababa [ 02 gru 2017, 14:49 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Ja długi czas miałem koegla, ale to jest szajs nie naczepa, schwarmullery mam 4 letnie jedna się gnie jak głupia a druga jest Ok. Krone zero problemu z elektryka itd ale rdzewieje :/ schmitz mocny trwały co 10 lat do wymiany płyty nad kołami a elektryka dopóki wystrzał nie załatwi kabli i lampy w środku jie pognija to się nic nie dzieje . W chwili obecnej postawiłem na schmitza, nic nie pęka boki się suwają osie są łatwe w obsłudze i przyjemne . Wiec ogólnie na razie nie widzę nic lepszego .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  użytkownik usunięty [ 02 gru 2017, 18:05 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Miałem tę niemiłą możliwość pracy ze Schmitz-em. Dwie naczepy, podobne rocznikowo, różne warunki eksploatacji i powiem jedno - nigdy więcej tych naczep. W tym samym przedziale rocznikowym mam Krone i poza tym, że (jak większość naczep tej marki) cholernie rdzewieje, nie można im nic zarzucić. Elektryka O.K., rama ani myśli się giąć, w przeciwieństwie do "słonia" boczne plandeki przesuwają się za dotknięciem przysłowiowego palca, a w "gloryfikowanym" Schmitz-u zdawało się, że nie poradzi przesunąć plandeki.
Wielton z lat 2012 - 2014 - niezłe naczepy, w miarę przyzwoicie wykonane. Nawet nie bardzo się gięły. Z tych roczników można kupować naczepę. Widziałem wypust na 20-lecie Wieltona i szczerze mówiąc po oględzinach tego modelu - nie wzbudził we mnie zaufania (wspominał już kiedyś o tym Ociu).
Kogel - poza świetnym zabezpieczeniem antykorozyjnym (kataforeza) nie umiałem znaleźć plusów tych naczep.
Berger Eco Trail - nie jeździłem z tym. Ale kiedyś widziałem tę naczepę w "akcji". Załadowane 24t płyt wiórowych i naczepa wygięta w "banan". Tuż obok niej, moja leciwa Krone. Ładunek ten sam i naczepa prosta jak struna.

Autor:  verdad123 [ 02 gru 2017, 19:12 ]
Tytuł:  Re: Jaka naczepe kupić

Co w tym złego, że naczepa się ugina? Niech się gnie jak chce, jak nic nie pęka to w czym problem? Lepiej żeby coś się ugięło, niż strzeliło, a niejedną kronkę widziałem z pekniętą ramą.

Na minus schmitza tylny portal, który jest ciężki do zamknięcia po latach eksploatacji oraz dach, a właściwie to patent z drutami i blaszkami pomiędzy nimi, mającymi wywijać do górę plandekę.

To czy coś lekko się suwa, czy też ciężko, w używanym sprzęcie zależybw dużej mierze od stanu technicznego, czy ktoś dbał, serwisował... Czasami wystarczy wymienić rolkę za pare zł, użyć czegoś w stylu suchego smaru w spreju i życie staje się łatwiejsze.

Co do bergerki to moim zdaniem konstrukcja zbytnio odchudzona. Niektóre elementy można było zrobić inaczej czy też z aluminium.

Strona 5 z 9 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/