wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 475 z 3555

Autor:  KrychuTIR [ 13 lip 2015, 12:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

uwolniłem dziś guniaka czerwczyka, czyli tzw julika, bo przez całą noc nie dał rady wylecieć przez uchylone okno na klatce. zupełnie jak mucha, wleci szparką, ale droga powrotna jest już niewykonalna :U jednak widziałem, że się starał to go zniosłem na dół poza klatkę, bo wcześniejsze próby uwolnienia przez okno kończyły się jego lądowaniem na "plecach" :) ech, za czasów dzieciństwa tyle tego latało, że się je ganiało z rakietami czy patykami :lol:

Autor:  Czarek81 [ 13 lip 2015, 13:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
uwolniłem dziś guniaka czerwczyka, czyli tzw julika, bo przez całą noc nie dał rady wylecieć przez uchylone okno na klatce. zupełnie jak mucha, wleci szparką, ale droga powrotna jest już niewykonalna :U jednak widziałem, że się starał to go zniosłem na dół poza klatkę, bo wcześniejsze próby uwolnienia przez okno kończyły się jego lądowaniem na "plecach" :) ech, za czasów dzieciństwa tyle tego latało, że się je ganiało z rakietami czy patykami :lol:
Moja ślubna boi sie tego cudaczka do dziś :lol: a o pająkach to juz nie wspomne :D

Autor:  korni8808 [ 13 lip 2015, 14:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Testowałem kolejne sztuki motocykli.
Dzisiaj pod lupą był Softail Breakout oraz Street Glide

:mrgreen:
Następne będą dresy.

Wieczorkiem lecę na pogo- https://www.facebook.com/events/308629852681408/ 8)

Autor:  bibor80 [ 13 lip 2015, 18:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

U mnie od rana same porażki. Miałem jechać do Przylepu na zaladunek i z tamtąd na uk.
Rano zadzwonił spedytor, że będę musiał jeszcze rozładować naczepe w Kątach Wrocławskich.
Zanim przyjechałem do biura, załatwiłem wszystkie sprawy, później dojazd na bazę i w pakowanie sie do auta, to trochę czasu uciekło. Mialem być na 12, a dojechałem na 13. Firma mówi, że dziś nie rozladuje.
Oczywiście pretensje, że to moja wina. Po chwili namysłu dostaję info, żeby wracać na bazę i zmienić naczepe.
Tym samym do Przylepu dojadę na 20 i tyle będzie z wielkich planów na dzisiaj.
Zostawiłem buty na progu w mercedesie i całe mokre bo deszcz padał. Slabo widzę ten tydzień raczej.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Ropasiak [ 13 lip 2015, 18:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jutro będę szczuplejszy o 1500zł... Walnąłeś to płać. Ech, człowiek uczy się przez całe życie :P

Autor:  SergiejTG [ 13 lip 2015, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jest sukces - rozładowałem się...ale jest i porażka - znowu stoję na parkingu i czekam co dalej, bo spedycja LKW Walter działa tylko do 16:00 i nie wiem co robię jutro. Jak ktoś jest ze śląska (parking w Chorzowie) i jest chętny mnie zastąpić na Szwecję (gościu płaci 4 tys. zyla/ mies, nie wszystkie weekendy w domu) to bardzo chętnie podam namiary. Auto to Daf 105/460 mega, z 2009r, w automacie z ACC i oryginalną nawigacją (która raz działa, a raz nie :))

Autor:  Dolar [ 13 lip 2015, 21:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Odstawiłem dziewczynę dzisiaj na rehabilitację do Opolskiego Centrum Rehabilitacji w Korfantowie. Tym samym kończymy półroczną walkę z chorobą kręgosłupa :)

Autor:  Marecki [ 13 lip 2015, 21:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Porażka :evil: :evil: Zarezerwowałem sobie Apartament w Gdyni, gdzie podczas rozmowy telefonicznej jak i w opisie widniało, że jest balkon na którym mi zależało, a teraz się okazuję, że to zwykły rzygownik..

Autor:  Kwiatula [ 14 lip 2015, 1:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jest sukces - rozładowałem się...ale jest i porażka - znowu stoję na parkingu i czekam co dalej, bo spedycja LKW Walter działa tylko do 16:00 i nie wiem co robię jutro. Jak ktoś jest ze śląska (parking w Chorzowie) i jest chętny mnie zastąpić na Szwecję (gościu płaci 4 tys. zyla/ mies, nie wszystkie weekendy w domu) to bardzo chętnie podam namiary. Auto to Daf 105/460 mega, z 2009r, w automacie z ACC i oryginalną nawigacją (która raz działa, a raz nie :))
Ta spedycja to największy syf jaki się da ogarnąć rozumem...
Byłem pod nimi w poprzedniej firmie 2 wyjazdy, jeden miesięczny, a jeden 3 tygodniowy bodajże.
Amatorzy i debile, nic więcej. Na etransporcie wszystkie komentarze na ich temat są kasowane.

Autor:  pablo85 [ 14 lip 2015, 10:37 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A ty nie jeździłeś czasem pod LKW Friedrich?

Autor:  SergiejTG [ 14 lip 2015, 12:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak ktoś jest ze śląska (parking w Chorzowie) i jest chętny mnie zastąpić na Szwecję
Rozmyśliłem się i "ogłoszenie" jest nieaktualne...po prostu nie chcę, żeby ktoś inny wdepnął w goowno tak, jak ja :)

Przykładowy sms od spedytora LKW Walter:
"LKW WALTER - SK726FL, Ostra Hamnvagen,43244,Varberg,2015.07.10,1072001-29,Metsa Tissue Slovakia s.r.o.,Celulozka 3494,SK,01161,Zilina"...i wszystko byłoby fajnie, gdyby przekaźnik napisał jaka firma. Dla mnie LKW Walter to są dziady...tak, jak i przewoźnicy, którzy pod nimi jeżdżą...

Autor:  Tomaszek [ 14 lip 2015, 13:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

https://www.youtube.com/watch?v=W1v5CNk ... e=youtu.be

Michu 8)

Autor:  yarzyna [ 14 lip 2015, 13:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Jak ktoś jest ze śląska (parking w Chorzowie) i jest chętny mnie zastąpić na Szwecję
Rozmyśliłem się i "ogłoszenie" jest nieaktualne...po prostu nie chcę, żeby ktoś inny wdepnął w goowno tak, jak ja :)

Przykładowy sms od spedytora LKW Walter:
"LKW WALTER - SK726FL, Ostra Hamnvagen,43244,Varberg,2015.07.10,1072001-29,Metsa Tissue Slovakia s.r.o.,Celulozka 3494,SK,01161,Zilina"...i wszystko byłoby fajnie, gdyby przekaźnik napisał jaka firma. Dla mnie LKW Walter to są dziady...tak, jak i przewoźnicy, którzy pod nimi jeżdżą...
Czytam czytam i nie doczytam.Nie można napisac tego po ludzku.Załadunek w miejscu xxx o godiznie xxx do firmy xxx ? :shock:

Autor:  KrychuTIR [ 14 lip 2015, 16:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

opisałbyś lepiej jak tam wczoraj akcja się rozegrała z dziadami, bo że kasy i dokumentów nie dali to już wyczytałem w temacie o tej żałosnej firmie, ale musiało być ciekawie.

Autor:  Pazdz [ 14 lip 2015, 16:32 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pany nie szuka ktoś z okolic Wrocławia roboty? Warunek komunikatywna znajomość niemieckiego, bo nie mam zamiaru ciagle siedzieć na telefonie i robić za tłumacza. Jazda z przyczepa z BDF. Start w poniedziałek z Amazon Bielany Wrocławskie i na piątek powrót. Weekendy wolne. Więcej szczegółów na PW.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  yarzyna [ 14 lip 2015, 17:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Działo się działo.Wczoraj przyjechałem do biura ok godziny 16.20 i zastałem młodego i starego N.Wielce zapracowani przed kartka papieru udawali ze mnie nie widza.Gdy po raz enty powiedziałem po co przyszedłem młody odezwał się ze pracują i mam przyjść jutro.Zapytałem grzecznie o której dokładnie,stary juz nerwowy odpowiada 'za rok o tej samej porze 'oczywiście okazałem szyderczy uśmieszek i odpowiedziałem 'dokładnie o której'?Nikodem juz czerwony,para bucha z ucha odpyskował '[wycenzurowano] z biura' na co grzecznie odpowiedziałem zaraz wyjdę jak się dowiem.Usłyszałem tylko 'wyjdź bo ci wyp....' i w tym momencie wyjmuje telefon :mrgreen: Popluł się ze mogę go sobie nagrywać itp i wyszedłem w celu przyjścia na dzień następny.
Dzisiaj zjawiłem się zgodnie z zapowiedzią i tym razem miałem dyktafon zamiast nagrywania gdyż jakość dźwięku z filmiku była tragiczna(zwykły samsung )śmieszny gangster oznajmił ze mam wyjść i tam jest brama bo to jest teren prywatny.Oczywiście odpowiedział ze nie wyda mi dokumentów a wypłaty nie oświadczę bo nie ma na to kwitów :shock: ( co również usłyszałem wczoraj).
Po tej całej sytuacji pojechałem na krzywy ryj do prokuratory w Będzinie,lecz mimo ze wszedłem na krzywy ryj na spotkanie z panią prokurator niczego nie wskórałem gdyż muszę iść z tym na policje.Również i tam się udałem w celu złożenia wyjaśnienia.Zostałem przyjęty przez gościa co wyglądał jak Vin Disel tylko bardziej opalony.Zadzwonił do firmy i pan nikodem oświadczył ze pan Mi.... dokumenty odebrał i tylko szkaluje ich dobre imię :mrgreen: NO kabaret jak nic,Vin DIsel polecił mi olać frajera bo będę się szczypał z dokumentami dwa lata a mogę zgłosić zalanie kawa i na miejscu wszędzie dostane odpis.Lekarz i psycholog załatwione,pozostaje tylko kwalifikacja.

Oczywiście jak pan niedopytalski tak kłamie to ja również mogę zmienić linie obrony i wypierać się ze bak był już uszkodzony.Żadnego protokołu przekazania pojazdu nie było tylko oświadczenie o odpowiedzialności za mienie ruchome firmy.Ale czy warte to zachodu?W życiu trzeba pokazać ze ma sie jaja,uszkodziłem i nie unikam odpowiedzialności ale nie w taki sposób jaki zaproponowała firma niko transport.

Mam nagranie z dzisiejszego dnia,jak tylko uda mi sie je udostępnić na pewno usłyszycie cala rozmowę.Pozdrawiam i proponuje przenieść rozmowę do odpowiedniego tematu o tej firemce.

Autor:  korni8808 [ 14 lip 2015, 18:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Pany nie szuka ktoś z okolic Wrocławia roboty? Warunek komunikatywna znajomość niemieckiego, bo nie mam zamiaru ciagle siedzieć na telefonie i robić za tłumacza. Jazda z przyczepa z BDF. Start w poniedziałek z Amazon Bielany Wrocławskie i na piątek powrót. Weekendy wolne. Więcej szczegółów na PW.
Po angielsku nie gadajo?

Autor:  Pazdz [ 14 lip 2015, 18:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie wiem moze ktoś gada.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  Michał [ 14 lip 2015, 22:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dzisiaj miałem chyba największą porażke w swoim życiu. Przywiozłem 15t złomu o 5.30 na złomowisko, wyjechałem o 13, zrzucali wszystko ręcznie...

Autor:  KrychuTIR [ 14 lip 2015, 22:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

większą porażką jest twoja nadwaga w takim wieku, więc nie pieerdol :lol:

Strona 475 z 3555 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/