wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3390 z 3480

Autor:  davo76 [ 27 kwie 2023, 7:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja mam auto pierwszy raz rejestracje w tamtym roku i DMC mam 42tony 8)
Może coś się zmieniło ?

Autor:  TwoStepsFromHell [ 27 kwie 2023, 8:07 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

https://zmpd.zmpd.pl/aktualnosc.php?akt_id=5534 jedyne o czym słyszałem. Dmc 42 i 44 tony w intermodalu.

Autor:  Rossi [ 27 kwie 2023, 8:22 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie chce kto firanki Szmita 2013 rok?

Autor:  Jacoo [ 29 kwie 2023, 17:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Obrazek

Goodyear KMAX D 295/60, dojeździła u mnie do końca, nie strzeliła pomimo importów od roku 21-24t, chyba sukces :). Gdyby nie to, że po 10 miesiąca od nacięcia opony zaczęły pękać w rowkach, nawet bym nie zdawał sobie sprawy, że stopka od strony ramy w takim stanie.

Autor:  davo76 [ 29 kwie 2023, 20:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Po okrągłym nożu mi nigdy żadna nie pękała. Nawet Dębice wczoraj zdjąłem naczepową po nacince zrobiłem 80 tysi. Gdyby była obrócona na feldze to zrobiła by 100 tysiaków. Wczoraj nacinałem KmaxS wrzucony na pierwszą oś doczepu ciekawe ile zrobi…Zauważyłem że po nacince spokojnie jeżdżę jeszcze około roku trzeba tylko myśleć gdzie się jak kręci i na czym…

Autor:  Jacoo [ 30 kwie 2023, 0:03 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Oczywiście, że po nacięciu można dojechać oponę do minimum. W mojej karierze tylko 2 Continental-e 385/55/22.5 po nacięciu zrobiły 10.000 km, nie strzeliły, bieżnik zaczął się odrywać. Nie wiem co się stało z moimi, były na ciągniku w dniu zakupu. Wiem, że autem jeździł "wodziciel". Jeżeli ta opona dojechała do bazy z ostatniej trasy 2000 km z naciskiem na ciągnącej 11,5 t to od dziś kupuje tylko Godyear-a. Jeżeli zostały uszkodzone przy zdejmowaniu, nie byłem obecny przy wymianie, to ostatnia wymiana opon w tym miejscu.

Autor:  andy the driver [ 13 maja 2023, 21:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Halo, halo! Jest tu kto? :D panowie, poradzi ktoś gdzie znajdę jakieś firany do Volvo? Kabina FM, ale chyba do FH będą takie same? Nie szukam nie wiadomo czego, chodzi o to żeby przepuszczały jak najmniej światła, bo te które mam są już sprane i mocno prześwitują.

Autor:  Rossi [ 13 maja 2023, 22:22 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Bauer Ci uszyje.
https://www.facebook.com/bauertruckstyling

Autor:  Damian_DAF [ 13 maja 2023, 22:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Bauerowe testowałem już podczas pełnego słońca i naprawdę, ciemno jak w nocy. 8) Także jak szukasz coś takiego, to polecam. :D

Autor:  andy the driver [ 15 maja 2023, 13:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Panowie, jeździ ktoś DK79 od Chrzanowa do Krakowa? Jest tam gdzie stanąć na noc? Normalnie jeżdżę A4, ale może by coś przyoszczędził na opłatach i zjechał na krajóweczkę? Bo MOPy pewnie zabite będą na noc jak tam dotrę :D

Autor:  Luka [ 15 maja 2023, 20:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Zjedź na Rudnie i do Krzeszowic. Tutejszy jestem, ale nie pamiętam kiedy ostatnio jechałem tamtędy do Krakowa. Może w Krzeszowicach na stacji znajdziesz miejsce. Później są jeszcze takie dwa parkingi w Rudawie, w tym jeden z grillem, może też staniesz.

Jutro jadę do Krakowa, ale A4 będę jechał, jak coś ;)

Autor:  andy the driver [ 16 maja 2023, 0:03 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Zjedź na Rudnie i do Krzeszowic. Tutejszy jestem, ale nie pamiętam kiedy ostatnio jechałem tamtędy do Krakowa. Może w Krzeszowicach na stacji znajdziesz miejsce. Później są jeszcze takie dwa parkingi w Rudawie, w tym jeden z grillem, może też staniesz.

Jutro jadę do Krakowa, ale A4 będę jechał, jak coś ;)
Dzięki kolego. Ja koniec końców stanąłem jeszcze przed Gliwicami, bo szło wszystko jak krew z nosa, a wypadek koło Złotego Stoku wszystko pokrzyżował na amen. Teraz o 7:30 startuje z tego ostatniego Mcdonalda przed Gliwicami i A4 jadę na Kraków i dalej Rzeszów jakby co.

Autor:  davo76 [ 16 maja 2023, 8:13 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Można ominąć bramki na Balicach jak co zjeżdżając na Rudno i do 780 w Alwernii z autobany jest niby tabliczka jakaś dziwna że tranzyt niby na Regulice do 780, ale ja tam zawsze w lewo ze zjazdu pod górę i w prawo wylatuje na końcu Alwernii w stronę Krakowa. Do autobany na Rzeszów dołączam się przy stopniu Kosciuszko, jest dłużej może 10-15 minut ale nie trzeba płacić dziwnego haraczu :lol: nie pamietam jedynie czy niema targu w Liszkach we wtorek bo wtedy jest kołomyja i wystawiają dywany praktycznie na drodze :lol:

Wczoraj w Złotym Stoku faktycznie się coś odwaliło, skierowali nas na Ząbkowice ale ja się wyrwał z konwoju w lewo zaraz i jakimiś ściechami dojechał do Barda przez jakieś 12 ton itp :lol: po drodze nawet spotkałem żółta Kanie od Micha jak pauzowała odczepiona 8)

Autor:  Bauer [ 16 maja 2023, 20:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dzięki chłopaki za dobre słowo!

Pisz Pan, poradzimy coś. :)

Autor:  andy the driver [ 16 maja 2023, 22:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Można ominąć bramki na Balicach jak co zjeżdżając na Rudno i do 780 w Alwernii z autobany jest niby tabliczka jakaś dziwna że tranzyt niby na Regulice do 780, ale ja tam zawsze w lewo ze zjazdu pod górę i w prawo wylatuje na końcu Alwernii w stronę Krakowa. Do autobany na Rzeszów dołączam się przy stopniu Kosciuszko, jest dłużej może 10-15 minut ale nie trzeba płacić dziwnego haraczu :lol: nie pamietam jedynie czy niema targu w Liszkach we wtorek bo wtedy jest kołomyja i wystawiają dywany praktycznie na drodze :lol:

Wczoraj w Złotym Stoku faktycznie się coś odwaliło, skierowali nas na Ząbkowice ale ja się wyrwał z konwoju w lewo zaraz i jakimiś ściechami dojechał do Barda przez jakieś 12 ton itp :lol: po drodze nawet spotkałem żółta Kanie od Micha jak pauzowała odczepiona 8)
A ty kolego przypadkiem czerwony Stralisem na KOS z czarną firanką nie jechałeś? Zapewne pojechałeś na Ożarów/ Dzbany/ Przyłęk i w Bardzie koło stacji wyjechałeś? Ja stałem ponad godzinę na wyjeździe z Mąkolna. Akurat po lewej, przy rzeczce idzie stara droga, taka szeroka na jedno auto, tamtędy się przebiłem i wyjechałem po drugiej stronie wypadku, ale plandeką chyba by tam kable im pościągał telefoniczne :lol:
Piszę priva panie Bauer :wink:

Autor:  davo76 [ 16 maja 2023, 23:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Na KOSie dwa czerwone jeżdżą z naczepą jak w awatarze, jeden mój dawny, on stał na punkcie w Kłodzku jak się obwodnica kończy na Nyse tam policmajstry na rondzie nie puszczali, ja jechałem drugim w strone Kudowy no i tak jak piszesz objechałem to wyjeżdżając koło papierni w Bardzie. Miałem jechać na Ożary-Laski tam tez 12T jest, ale skoro było zamknięte od Kłodzka to niechciałem się rzucać w oczy pojawiając się nagle za wypadkiem :lol:

Autor:  Rossi [ 17 maja 2023, 15:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dzisiaj mi się wczytał jakiś błąd w matriksie. Girteka szła 86km/h i nawet się brała za wyprzedzanie... drugiej Girteki :lol:

Autor:  davo76 [ 17 maja 2023, 16:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Panie gdzie tam….niemoże być to fatamorgana była pewno…. :lol:

Autor:  Bajzel [ 17 maja 2023, 17:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Dzisiaj mi się wczytał jakiś błąd w matriksie. Girteka szła 86km/h i nawet się brała za wyprzedzanie... drugiej Girteki :lol:
Ruskie Girteki to i po 92 chodzą :)

Autor:  Rossi [ 17 maja 2023, 18:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Otóż nie tym razem cytując klasyka.
Merol bez lusterków na PZ :wink:

No te ruskie to fakt, dobrze chodzili.

Strona 3390 z 3480 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/