Złota mamy tyle że dla Ciebie czy mnie, czy innego obywatela to jest niewyobrażalna kupa kasy.
Ale jako dla kraju to bidna ta Polska.

Ale narracja dla gawiedzi jest, że miliardy mamy zachomikowane w złocie .

Kierownik mam w nicku z dużej. Więc jak piszemy?

Jest w tej sytuacji jakiś sposób dla zwykłego zjadacza chleba, żeby zabezpieczył swoje oszczędności? Już nie chodzi o to żeby zarobić, ale żeby nie wyszło, że za rok to co się na koncie uzbierało przez kilka lat nie było warte paczki czipsów.

"Dajcie rządzić Polakom to sami się wykończą ".
Co było można sprzedać dawno już zostało sprzedane.Obecnie następuje dopełnienie dzieła w postaci szaleńczego zadluzania państwa. Kto i w jaki sposób to odda , tego nie wie nikt.Najgorsze jest to , że ludzie dalej łykają jak mlode pelikany , ze receptą na sukces jest odsunięcie od wladzy Pisu i powrót do rzadów Platformy.
Halo , pobudka czy będą rządzić jedni ,czy drudzy to i tak będziemy w czarnej dupie. My tu sobie gadu ,gadu , a i tak wyjdzie jak zwykle

Wymiana cebulionów na jakąś poważniejszą walutę typu EUR lub USD.

Wymiana cebulionów na jakąś poważniejszą walutę typu EUR lub USD.

Jesteś na forum od kilku lat . więc zastanów się jak piszemy nazwy własne

Żeby się za chwilkę nie okazało, że za 1 eurusa trzeba będzie dać 5 cebulionów.

Świat się chyba naprawdę kończy. Byłem dzisiaj u rodziców i ojciec - gość, który w 1992 napier.alał LiazkO z cukrem spod Drezna do Jekaterynburga, siedzi przy stole z fajką w gębie i ogląda na YT debila Krycha jak jedzie na rozładunek do Kauflanda...