Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Patologia najwyższej skali
https://nowiny24.pl/policjanci-zatrzyma ... 6-14612075

Cytuj:

Pany, jak tam wygląda załadunek w Policach, ładują może 24h? Awizacja?

Awizacja jest, ale się jej często nie trzymają, także uzbrój się w cierpliwość Zależy od dnia, raz załadują sprawnie a raz odwalisz 24h

Cytuj:

Pany, jak tam wygląda załadunek w Policach, ładują może 24h? Awizacja?

Na początku roku ładowałem to 24h na dobe , awizacja na dzień. Przyjechałem dzień przed planowanym załadunkiem i musiałem dzwonić do spedytorki żeby ustawiła załadunek na dziś.

Szanowne grono. Czy ktoś ogarnia temat alarmów do Zbiorników paliwa ? Tak ze jak by sie ktos dobierał to żeby narobiło hałasu ? Dziś zajumali mi około 200 litrów a 2 tygodnie temu około 300 w innym aucie. Jak coś nie polecam parkować nigdzie od Helsingborga do Varnamo. A zwłaszcza na zwężkach w okolicy Ljungby. Trwają tam właśnie roboty drogowe i juma idzie pełną parą. Gadałem z gościem co jeździł na wywrotce to Szwedzi jak Polskie dziady. Leja do maszyn po 50 litrów bo jak cos zostanie w zbiorniku na noc to rano juz nie ma.

Cytuj:

Szanowne grono. Czy ktoś ogarnia temat alarmów do Zbiorników paliwa ? Tak ze jak by sie ktos dobierał to żeby narobiło hałasu ?

Google - > "alarm zbiornik paliwa"
https://www.aplisens.com.pl/ala-01.html
https://etransport.pl/forum115064.0.html

Ja dzisiaj na Kudowie oddawałem stare i brałem nowe urządzenie na Czechy i nie było żadnej kolejki, ale właśnie jestem ciekawy jak to będzie wyglądało na początku przyszłego tygodnia skoro tak mało aut ma dopiero wymienione urządzenie. Na szczęście to już nie mój problem

Cytuj:

Szanowne grono. Czy ktoś ogarnia temat alarmów do Zbiorników paliwa ? Tak ze jak by sie ktos dobierał to żeby narobiło hałasu ? Dziś zajumali mi około 200 litrów a 2 tygodnie temu około 300 w innym aucie. Jak coś nie polecam parkować nigdzie od Helsingborga do Varnamo. A zwłaszcza na zwężkach w okolicy Ljungby. Trwają tam właśnie roboty drogowe i juma idzie pełną parą. Gadałem z gościem co jeździł na wywrotce to Szwedzi jak Polskie dziady. Leja do maszyn po 50 litrów bo jak cos zostanie w zbiorniku na noc to rano juz nie ma.

to co tam grasuję za szajka na taką skalę? jeszcze z 10 lat do tyłu tam jeździłem busikiem i był pełen luz, dobrze wspominam tam te strony

[dies_nefastus]

Cytuj:

to co tam grasuję za szajka na taką skalę? jeszcze z 10 lat do tyłu tam jeździłem busikiem i był pełen luz, dobrze wspominam tam te strony

https://40ton.net/polska-ciezarowka-prz ... et-polaka/
A masz przykład...

Ja jakoś latem stałem na takim małym parkingu/klepisku w Jordbro (https://goo.gl/maps/Z1MqUjo5KxZtRRoHA)
Obok stało Volvo szweda. Po zmroku podjechało inne volvo i jakiś koleś w odblaskach coś tam się kręcił przy aucie. Po chwili odjechał.
Rano szwed przychodzi do mnie z pytaniem czy nie widziałem jak mu paliwo kroją....
Złodziej widział, że siedzę w aucie i oglądam film... Zero zahamowań...

Dlatego ja wolę stanąć na totalnym wypiz*owiu, gdzieś w lesie. Paradoksalnie bezpieczniej niż w pobliżu większych miast...

Zaczne chyba stawac na bujankach przy drogach bo jest ciagle ruch to nie maja jak skroic. Albo codziennie rano lac po 200 do kotła. A na tym odcinku to jest max patola jak mowilem bo buduja droge. Wiec jest z czego brac.

Cytuj:

Zaczne chyba stawac na bujankach przy drogach bo jest ciagle ruch to nie maja jak skroic.

Bujanki na wypiz*owiach są najlepsze. Wieczorem ruch zamiera, tylko wilcy wyją
Minus to brak kibla, ale na szybką pauzę jak znalazł (no a jak zechce się "po ciężkiemu" to bierzesz i robisz kibel syberyjski*). z tych normalnych to ostatnio jak jestem zmuszony koczować w Goteborgu to jadę na Stiga. Od tych nalotów policajów jest spokojnie.



*) Kibel syberyjski - dwa drągi. Na jednym się podpierasz podczas łamania, a drugim odganiasz niedźwiedzie.

Najlepsze to sa pauzy w locie!

Cytuj:

Najlepsze to sa pauzy w locie!

Ale sam wiesz jak to jest. Staniesz na jakiejś bujance albo parkingu w lesie/przy jeziorku.... Wyjdziesz w nocy honorowo oddać mocz...
Popatrzysz w gwiazdy, zaciągniesz się świeżym wozduhem... Jest nieźle... Nie to co te obszczane parkowiska przy/w dużych miastach...

Szanowne grono Jaśnie Panów przedsiębiorców występuje do Was z zapytaniem.
W związku z tym, że iż miałem mieć pracę od 9 grudnia już, a szefo przyszły mi dziś dał znać, że nie da rady bo coś tam coś tam i coś tam, to może ktoś z Was nie potrzebuje skoczka od 9 grudnia do 23 max? Najlepiej weekendy w domu, aczkolwiek w sumie ten jeden jestem w stanie przeżyć... Chłodnia, plandeka, platforma/zachód, kraj czy inne kierunki - bez różnicy. Najlepiej z okolic Konina, ale kwestia dogadania i dojazd nie stanowi problemem na taki krótki okres.

Nie chce trafić na byle dziada z ogłoszenia i myśleć, czy mi zapłaci czy nie.

Dzięki za porady z Mielcem. Dalimy radę. Odcinek Koszyce - Barwinek w dwie godziny z minutami robiłem. Dramat ta droga, nie wspominając o wesołej gromadce z Schade, która dokonała, że w kilka minut Presov stanął.

Scorpu, mój szef potrzebuje na traktor, możesz przyjść. Valtra + przyczepa samowyładowcza Fliegl, robota od 7 do 17, nawet się nie ubrudzisz.

Cytuj:

Dramat ta droga, nie wspominając o wesołej gromadce z Schade, która dokonała, że w kilka minut Presov stanął.

Schade to jest firma Prima sort.
Płatne z kilometra , przy czym stawka uzależniona od spalania .W praktyce żeby zarobić to musisz robić dużo kilometrów , karawanić i się modlić żeby nie wiało

Znajomy trochę tam pojeździł, to trochę się nasłuchałem tego i owego. Naprzykład taka krótka anegdota o jednym dziadku, który przyuczał chłopaka, i jechali 70km/h po Słowacji. Wyprzedzający ich Bułgar pokazał na butlę gazową, że by ich spalił za taką jazdę.

Cytuj:

Wczoraj w czeskim radiu podawali informację, że na 170tyś pojazdów zarejestrowanych w systemie Premid do dnia wczorajszego tylko 17 tysięcy wykupił nowe urządzenie pokładowe MYTO CZ. Coś czuję, że najbliższy tydzień na granicach PL-CZ zapowiada się bardzo ciekawie.

Śmieszne jest takie rozumowanie.
Ile z tych 170tyś pojazdów każdego dnia porusza się po Czechach? Ile z nich 1 grudnia będzie wjeżdżać do Czech?
No własnie. Na te 170k składają się jednostki, które pepików odwiedzają raz na miesiąc, kwartał, rok, albo auta już dawno w Afryce a urządzenia nikt nie oddał. Sam mam kilka OBU w domu, bo po kilku latach kaucji nie dostaniesz z powrotem. Więc jak coś to o te kilka sztuk będzie mniej . Z tego co rozmawiałem ze.znajomymi to każdy z nich, który REGULARNIE ćwiczy CZ, już się zaopatrzył w nowe urządzenie.

Jak w PL wprowadzali ViaTolla też miał być paraliż.

Pojadę w poniedziałek to sie okaże, póki co wczoraj wieczór wogole niedało się wjechać na Schela w Kudowie także ja myślę że może być fajnie.

Wczoraj gość chciał oddać premida i mu nie przyjęli bo...zżółkniały od słońca....awanturował się że on tylko dał na szybę i jeździł więc co ma poradzić na to, widać kokoty już kombinują żeby za stare nie zwracać kasy.

Cytuj:

https://www.aplisens.com.pl/ala-01.html
https://etransport.pl/forum115064.0.html

Taki alarm połączony razem z sondą ma np Wekta. Miałem również taki założony, gdy jeździłem zagranicę. Gdy tylko uchyli się korek w kabinie słychać niesamowity pisk. Tak to u mnie działało 5lat temu.