[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 - Strona 2704
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 2704 z 3555

Autor:  Scorpu [ 16 lis 2019, 13:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jeździłem nią na początku kariery na EU i teraz na niej kończę. O ile może na dłuższe wyjazdy byłaby uciążliwa z powodu małych schowków, małej lodówki i tunelu, tak na praktycznie przy dobrze ułożonej robocie na 3 nocki w aucie wystarczy. ;)
Ale to już każdy tutaj napisał. Najlepiej 8 z przodu, NextGen z nową chłodnią i praca pon 8 rano - piątek 15 na bazie...

Autor:  RAFUS [ 16 lis 2019, 16:22 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Seria G to tak jakby starsza 4ka, kabina niżej zawieszona przez co tunel wyższy... W sumie pojeździł bym taką, czemu nie.

Tak nawiązując do szukania kierowców, to gdybym był z Wrocka lub okolic pewnie bym do Michała wysłał CeVkę, albo zadzwonił... Ale, że mieszkam gdzie mieszkam to szczerze dojeżdżać mi się zbytnio nie chce. W sumie z ciekawości ostatnio przeglądam okoliczne ogłoszenia i nic ciekawego.
W ciągu półroku w firmie w której jeżdżę z kierowcami też ciekawie. Pojawił się jeden, doświadczony, starszy kierowca tylko 'ostatnio' zrobił sobie przerwę po której chcial wrócić za kółko, kurde wymarzony kierowca... Co nie? Zrobił na początek w kółku ok 150km i wrócił na bazę z pytaniem 'jak są biegi w tym aucie?'. Musiałem mu tłumaczyć układ podwójnego (przebijane) H z połówkami. Jakoś jeździ do dziś, czasem coś urwie, coś przerysuje... Ale jest spoko, sobie jeździ.
Po nim pojawił się koleś na przyuczenie (świeżo po uprawnieniach). Na wszystko co miał tłumaczone odpowiadał 'no wiadomo' czy 'spoko'. Zabrał tyłem teściowej taksówkę gdzieś w centrum ale ogólnie wprawiał się, czasem wkurzał tym, że miał na wszystko czas gdy robota była do zrobienia i kilka razy przeczepiając naczepę zapomniał odpiąć kable za kabiną. No ale kolesia nie ma już, posłuchał opowieści i stwierdził że należy mu się więcej... Podbija teraz międzynarodówkę.
Ja sobie jeżdżę i tak obserwuje co się dzieje dookoła robiąc robotę. :roll: Myślę, że bossowie i kierowcy mają jakiś tam swój wpływ na siebie wzajemnie oddzialywujący.

Autor:  Bajzel [ 16 lis 2019, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A ja tak z czystej ciekawości się rozglądam po rynku pracy, bo może bym coś zmienił i nie ma nic ciekawego. Niby kierowców brakuje, ale kiedy chciałbym konkretne siano za konkretną robotę coś sobą reprezentując to nie ma chętnych.

Znam polski (Luka :mrgreen: ), niemiecki, angielski, kumam podstawy mechaniki i elektryki (zmienię koło, poduszkę, lampę czy połatam przewód elektryczny od naczepy, zaślepię siłownik i tego typu duperele na drodze nie stanowią dla mnie problemu o ile mam narzędzia), nie mam problemu z jeżdżeniem po nocach, umiem manualem (6 lat w sumie jeździłem tylko manualem w różnych konfiguracjach) i nie rozwalam wozu co pół roku (choć nie ukrywam, przez te 8 lat jeżdżenia zdarzyło się parę plastików przetrzeć...). Certyfikat kompetencji zawodowych mam, przepisy czasu pracy opanowane. Coś tam po Europie pojeździłem, generalnie dużo mniej krajów mi zostało do przejechania, niż tych które już widziałem, co za tym idzie ewentualne wykupy opłat drogowych/urządzeń i tym podobne, indywidualne dla danych krajów kwestie mam opanowane niemal wszędzie.

No i chciałbym (warunek nie do negocjacji, chyba że system 2/2) być co weekend w domu i zarobić około 8 tysięcy zł bez przegięć tacha, jeśli umówimy się na jazdę po swojemu to proporcjonalnie do roboty więcej szmalu. No i nie ma takiej pracy. Niemiec da, nawet więcej, ale znowu do Niemca nie do końca mi się uśmiecha z powodów czysto ideologicznych, choć na próbę złożyłem w jedno miejsce CV.

Plus taki, że dupa mi się nie pali, bo u mnie w robocie bez zmian, kasa jest, robota też. Ale tak sam dla siebie, jeszcze bym pojeździł trochę zanim usiądę na dupie na dobre :)

Autor:  ciucma102 [ 16 lis 2019, 20:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Sam z ciekawości śledzę rynek pracy ale gdzie nie zadzwonię to w dupie mają doswiadczenie i inne umiejętności gdyż szukają szoferow a nie kierowcy z pasją.

Wszędzie mówią fajnie ze pan ma takie kwalifikacje ale mnie nie stać. Ukrainca taniej zatrudnie

Więc lepiej siedzieć tu gdzie przynajmniej traktuja jak człowieka.

Wszedzie dookoła to samo a zaczynac od nowa jak swierzak to mi sie nie widzi

Autor:  Bajzel [ 16 lis 2019, 20:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Widzę wnioski mamy podobne. Czyli przewoźnicy z jednej strony narzekają, a z drugiej dać nie chcą. I się błędne kółko zamyka.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 16 lis 2019, 20:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Sam z ciekawości śledzę rynek pracy ale gdzie nie zadzwonię to w dupie mają doswiadczenie i inne umiejętności gdyż szukają szoferow a nie kierowcy z pasją.

Wszędzie mówią fajnie ze pan ma takie kwalifikacje ale mnie nie stać. Ukrainca taniej zatrudnie
Poczoczątkowo może być tanio , a finalnie dużo drożej :D
@Bajzel są takie firmy tylko , że one się nie oglaszają, bo nie muszą tego robić :D
Np. u nas jest firma Tesco Steel.
Mają okolo 80 zestawów , wszystkie z nich są obsadzone plus sterta CV na biurku .
Prosty myk zrobili żeby to osiągnąć.
Oprócz nowych Scanii kierowcy mają 6000zl brutto podstawy plus diety :D
Sam też złożyłem papiery do firmy w , której dobrze płacą. Niestety trzeba poczekać , bo też mają komplet :mrgreen:

Autor:  Bajzel [ 16 lis 2019, 20:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
@Bajzel są takie firmy tylko , że one się nie oglaszają, bo nie muszą tego robić :D
Czyli jak się Mihu i Kierownik ogłasza/ogłaszał to z góry wiadomo, że dziad najgorszy? :D

Autor:  ciucma102 [ 16 lis 2019, 20:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

9zl pracodawca w większości liczy koszty tu i teraz a nie w skali dłuższej niz najblizszy miesiąc.
Ja akurat jestem przeciwnikiem wysokiej podstawy wiec chetnie za najniższą mogę jeździć :> Byle by na koniec miesiąca się zgadzało.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 16 lis 2019, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Bajzel tego nie powiedziałem , ale śmiem wątpić , że płacą takie pieniądze jak firma , której nazwę podałem, więc pewnie dlatego czasami muszą kogoś nowego poszukać.

Autor:  Mihu [ 16 lis 2019, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Bajzel, 8k i weekendy w domu. Mało realne, a wiesz dlaczego? Bo przez agencję pracy taniej zatrudnisz kierowcę ze wschodu, który w nosie ma weekendy, który ma swoje ubezpieczenie od szkód jakie wyrządzi, który ma już służbowy telefon, buty, kamizelkę, który nie figuruje na liście pracowników przedsiębiorstwa transportowego, ktorego urlopy, mandaty, L4, zusy, rozliczanie czasu pracy, całą biurokrację (w tym tą od płacy minimalnej) itd. masz w nosie, bo nie jest Twoim pracownikiem. Jest delegowany do pracy u Ciebie. Co wiecej- jeśli nie będziesz z konkretnego kierowcy zadowolony to szybko podstawią kolejnego na podmiankę. A i za usługę wynajmu pracownika dostaniesz pełną fakturę na koniec miesiąca.

I choćbyś był najlepszym driverem pod słońcem to ciężko będzie to przeskoczyć ekonomicznie. Niestety, bo sam zdecydowanie wolę współpracować z fachowcami z Polski.

Autor:  Bajzel [ 16 lis 2019, 20:48 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No i się kółko zamyka. Dobry drajwer pojedzie na zachód, dostanie co chce, a w Polsce dalej będzie narzekanie, że z ogłoszenia przychodzą chłopki co nie potrafią zmieniać biegów, o podstawowych czynnościach obsługowych nie wspominając.

A z drugiej strony te 8 tysięcy na rękę z weekendem w domu to nie jest jakiś kosmos. Na BDFach można tyle wyrwać tu w okolicy, ale tego to akurat robić nie chcę, prędzej do Niemca pójdę na morskie z powrotem :)

Autor:  Kierownik [ 16 lis 2019, 20:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
@Bajzel są takie firmy tylko , że one się nie oglaszają, bo nie muszą tego robić :D
Czyli jak się Mihu i Kierownik ogłasza/ogłaszał to z góry wiadomo, że dziad najgorszy? :D
No nie wiem, jak Michu, ale ja to chyba oczywista :wink: .

Autor:  Bajzel [ 16 lis 2019, 20:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
No nie wiem, jak Michu, ale ja to chyba oczywista :wink: .
Sorry, wyleciało mi z głowy :mrgreen:

Autor:  Mihu [ 16 lis 2019, 20:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Na szczęście nie kazdemu dobremu polskiemu kierowcy uśmiecha się wyjazd na zachód :wink:

A co do bycia dziadem - no cóż... Zawsze mówię, że jestem, ale nie takim najgorszym i dość honorowym :lol:

Autor:  Bajzel [ 16 lis 2019, 21:01 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Na szczęście nie kazdemu dobremu polskiemu kierowcy uśmiecha się wyjazd na zachód :wink:
Na dzień dzisiejszy mi też, ale to może dlatego, że mam dość komfortową sytuację z obecną robotą. Ale jeśli musiałbym zmienić na już, i nie mógłbym sobie powybrzydzać to patrząc na obecny rynek raczej nie miałbym wyjścia, niestety ;)

Autor:  dies_nefastus [ 16 lis 2019, 21:05 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
A co do bycia dziadem - no cóż... Zawsze mówię, że jestem, ale nie takim najgorszym i dość honorowym :lol:
I przyznam, że płaci za wódkę i kebaby jak jest "sobotni dzień gospodarczy na bazie" :)
Cytuj:
Np. u nas jest firma Tesco Steel.
Mają okolo 80 zestawów , wszystkie z nich są obsadzone plus sterta CV na biurku .
No ze dwóch kolegów tam poszło robić od Włada. Raczej zadowoleni.

Autor:  Bajzel [ 16 lis 2019, 21:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Np. u nas jest firma Tesco Steel.
Mają okolo 80 zestawów , wszystkie z nich są obsadzone plus sterta CV na biurku .
Z tym Tesko Steel jest podobnie jak z moją obecną firmą. Transport to taka branża nazwijmy ją "pomocnicza", mi też nie wierzą jak mówię komuś czasem ile można zarobić i za jaką robotę na miejscu. W typowej firmie transportowej niemal nieosiągalne.

Autor:  zzx [ 16 lis 2019, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

tak sobie poczytałem co piszą kierowcy i właściciele i wydaje mi się że oczekiwania są różne.
presja wysokości frachtów, a jednocześnie oczekiwania kierowców nie idą w parze.
będąc właścicielem na pewno nie stać mnie na to by przy mojej robocie zapłacić kierowcy 8 tysiaków nawet żeby był najlepszy.
resztę wymagań spełniam - robota poukładana, stałe adresy, praca od 6,30 - 16,30 (zdarza się że dłużej ale i często krócej) soboty i niedziele i święta wolne, kilometrów 250 dzienne, praca na świeżym powietrzu, bez wymiany palet i użerania się z magazynierami.
no i samochód z gwiazdą :D ( i małym tunelem w środku) :( .

Autor:  dies_nefastus [ 16 lis 2019, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Z tym Tesko Steel jest podobnie jak z moją obecną firmą. Transport to taka branża nazwijmy ją "pomocnicza"
Tesko Steel to hurtownia stali z własnym transportem i stałymi odbiorcami. Nie wiem czy sobie organizują jakieś powroty. Słyszałem tylko od kolegi który tam pracuje, że auta są nawet ładowane przez nurków i oni wsiadają na gotowe...
Potem jazda w stałe punkty PL/CZ (czy inne kraje nie kojarzę...)

Autor:  Bajzel [ 16 lis 2019, 21:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
...
Wiadomo, że nikt nie wymaga 8 tysięcy za pracę z codziennymi powrotami do domu ;) W mojej Scanii z bardzo wysokim tunelem i pracą na świeżym powietrzu w podobnym wymiarze czasu zarabiam sporo mniej i na dodatek uważam, że całkiem uczciwie :D

Strona 2704 z 3555 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/