wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 2702 z 3480

Autor:  dies_nefastus [ 14 lis 2019, 10:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
No i Warszawa co nie, tu nie ma przypadku...
Nie do końca...
Zazwyczaj warszawiacy pisząc na ogólnopolskich forach stwierdzają "u nas". Wtedy każdy wie że te "u nich" to musi być Warszawa, bo każdy inny by dopisał o jakie miasto chodzi.

W tym więc przypadku wszystko ok :)

Autor:  Użytkownik usunięty [ 14 lis 2019, 12:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dostałem po rozładunku w Niemczech w komplecie z dokumentami nowy testament. Sukces czy porażka? Sam nie wiem. :lol:

Autor:  SergiejTG [ 14 lis 2019, 13:14 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

ciucma, tam masz pocztę oczekującą :)

Autor:  Użytkownik usunięty [ 14 lis 2019, 16:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:


Jak będziesz miał ponad 25 lat doświadczenia co on, to też tak będziesz lekceważąco pisał.
;)
Aż mi się coś przypomniało :D
Typ mówi :
Kurde mam 13 świadectw , a tylko 8 klas ukonczyłem :)

Autor:  semis [ 14 lis 2019, 17:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
W 105 da radę, powinien być klawisz.
Jakoś nie przypominam sobie, żeby był takowy klawisz w 105.
Klappenbremse przecież włącza się i wyłącza dźwignią przy kierownicy?

Masz rację, mając w 2017 chwilowy epizod na beczce, jeździłem 105 w manualu z pełnym retarderem i pamiętam, że miał klawisz od rozłączenia klapy w wydechu podczas naciśnięcia hamulca zasadniczego. Oczywiście przy sterowaniu manetką czy pedałem po lewej stronie działała.

Autor:  dies_nefastus [ 14 lis 2019, 18:09 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Masz rację
Pamiętaj młody, że starszy zawsze ma rację :)

Autor:  Bauer [ 14 lis 2019, 19:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W XF105 istnieje klawisz, którym wyłączasz automatyczne załączenie retardera przy mocniejszym wciśnięciu pedału hamulca.

Semis. Pod hasłem "pełny retarder", rozumiem, że mówisz o 4 zakresowym retarderze na skrzyni sterowanego z manetki. Natomiast hamulec silnikowy masz z klapki pod nogami. Natomiast mając retarder na cylindrach w silniku, sterowanie jest jednocześnie z manetki i klapki pod nogami.

Autor:  semis [ 14 lis 2019, 20:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jest dokładnie jak piszesz, z tym, że w obecnej firmie są dwie "stopiątki",jedna jest z retarderem i nie ma wyłącznika.

Autor:  dies_nefastus [ 14 lis 2019, 20:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
W XF105 istnieje klawisz, którym wyłączasz automatyczne załączenie retardera przy mocniejszym wciśnięciu pedału hamulca.
A nie było to pytanie o hamulec silnikowy (klapowy) ?
Cytuj:
Pytanko jeszcze - czy w Dafu da radę wyłączyć klapę na wydechu, żeby się nie załączała?

Autor:  korni8808 [ 14 lis 2019, 22:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
retarder na cylindrach w silniku
Co to takiego?

Autor:  ciucma102 [ 14 lis 2019, 22:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
retarder na cylindrach w silniku
Co to takiego?

Nie czepiaj sie tylko chloń wiedze.
Kamilowi sie chyba stopnie w hamulcu silnikowym dekompresyjnym pomieszaly z retarderem ale czy to ważne

Tak btw troche dafami sie w życiu najezdzilem ale nie spotkałem takie który miałby retarder zalaczany inaczej niż z manetki. Co innego silnikowy deb który mial manetke i pedal z lewej strony kolumny.
Tak samo jak w 105 nie spotkalem sie z przyciskiem wylaczajacym zwalniacz przy delikatnym nacisnieciu hamulca(w xf95 spotkalem takie przyciski)

Autor:  korni8808 [ 14 lis 2019, 22:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

OK :lol:
DAF to hamulec kompresyjny :wink:

Autor:  ciucma102 [ 14 lis 2019, 23:09 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
OK :lol:
DAF to hamulec kompresyjny :wink:
Oczywiście masz racje. Slownik mnie zle poprawił

Autor:  Mihu [ 15 lis 2019, 17:09 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Panie, a Ty to chcesz profesorów, czy kierowców? Tych pierwszych na parkingach nie brakuje :)
Nie. Chcę normalnych współpracowników co rozumieją choć trochę, że w pracy się współpracuje, a nie tylko ciągle żąda. Takich którzy szanują pracę, potrafią docenić niezłą robotę i nie są chamowatymi gburami. Takiego kogoś, z którym co jakiś czas dałoby się normalnie w sobotę po robocie spotkać i zrobić integracyjną flaszkę, tak jak to ma miejsce do tej pory. Poza tym to Luka całkiem nieźle opisał co i jak :wink:

Cytuj:
Michu rządzi.

Ja już kiedyś Ci Michu mówiłem. Zrobisz się taki jak ja, gratuluję i współczuję :D.
No i chyba miałeś rację, dzięki :wink: . Serdecznie dość mam lekceważącego podejścia do pracy i ciągłej roszczeniowości połączonej z bezczelnością, a nawet brakami w podstawowym wychowaniu. Ja tam ciśnienia nie mam. Nie chcą pracować - przymusu nie ma, ale szanujmy się jako ludzie. Dziś to samo, dzwoni kierowca z ogłoszenia. Ani dzień dobry ani nic. Od razu pytanie o robotę i kasę. Wytłumaczyłem co i jak - MAŁO, CHCĘ WIĘCEJ (choć bez większego problemu na kraju dam zarobić tą 5 z przodu, a robota jakoś szczególnie ciężka nie jest). Mówię ok, proszę mnie przekonać, że Pan na więcej zasługuje, bo póki co to się Pan nawet nie przedstawił. Coś burknął i się rozłączył.

A no i chyba pierwszy raz miałem gościa na rozmowie, któremu wszystko pasowało. Wszystko poza jednym - bał się jazdy manualem. Przynajmniej szczerze to przyznał i gitara.

Autor:  PrzemoBTC [ 15 lis 2019, 18:03 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ach manual. Bauer by wziął robote z radością 😀

Autor:  dies_nefastus [ 15 lis 2019, 18:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
. Wszystko poza jednym - bał się jazdy manualem. Przynajmniej szczerze to przyznał i gitara.
A co on ma mieszać kijem jak jakieś zwierzę?

Autor:  Maateusz [ 15 lis 2019, 19:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Sergiej bujałeś się dzisiaj po Poznaniu? Pomarańczowy Jelcz na PO z DLSem, skręt z 92 na starą 5 koło godziny 11. Wołałem, ale cisza.
A z szukaniem dobrego kierowcy to już nie od jednego chlebodawcy słyszałem, że to nieraz lepsze niż kabaret :D Myślałem, że opowieści o drajwerach, którzy się rozłączają, bo usłyszą że będą jeździć np. Volvem z 13 roku, a on chciał Scanię z 15 to bajka. Ale z pewnych źródeł wiem, że niestety jednak nie :lol:

Autor:  Usunięty użytkownik 16101 [ 15 lis 2019, 19:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wychodzę z założenia, że dzwonić to można jedynie po to żeby się umówić na spotkanie z nowym pracodawcą. Wtedy dopiero wszystko można obgadać na spokojnie, zobaczyć z kim ma się do czynienia. Na pewno coś w tym jest co pisze Mihu, ostatnio gość mi zwrócił uwagę, że jestem pierwszą osobą która nie zapytała od razu ile płaci :) Tak ogólnie to znowu się [wycenzurowano] forum z telemarkiem :D Pewnie od tych waszych przecinków :)

Autor:  Samodzielny [ 15 lis 2019, 19:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jo No zaczyn się umówisz na spotkanie musisz wiedzieć czy warto, bo możesz zmarnować sobie wszystkie soboty i tak guzik znajdziesz :)

Autor:  SergiejTG [ 15 lis 2019, 19:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Chcę normalnych współpracowników co rozumieją choć trochę, że w pracy się współpracuje, a nie tylko ciągle żąda.
Michał, wiem o co chodzi. Zgadzam się z Tobą we wszystkim co napisałeś...większości kierowcom, w tych czasach się w doopach poprzewracało. Wystarczy posłuchać, co na CB radio gadają (chociaż większość to i tak podpucha jest, żeby oliwy do ognia dolać).
Cytuj:
Mówię ok, proszę mnie przekonać, że Pan na więcej zasługuje, bo póki co to się Pan nawet nie przedstawił. Coś burknął i się rozłączył.
A to nie wiesz ile łun musioł na prawo jazdy wydać??? To i tak powinieneś się cieszyć, że do Ciebie zadzwonił :mrgreen: Przecież gdyby nie on i jego koledzy po fachu to byś nie miał bułek rano na śniadanko :mrgreen:
Cytuj:
Sergiej bujałeś się dzisiaj po Poznaniu? Pomarańczowy Jelcz na PO z DLSem, skręt z 92 na starą 5 koło godziny 11. Wołałem, ale cisza.
To byłem ja :)
Kurła, muszę chyba przemalować, bo za bardzo się w oczy rzuca kolor :)
Cisza była, bo z jednym penisem przez telefon gadałem. Chłop jest tak upierdliwy, że już przestałem telefon do sracza zabierać :D

Ależ tutaj na Porcie Radomsko landryneczki chodzą. Podobno są słodziutkie, bo się Fantą podmywają :D

P.S
Fanta mi nie smakuje :)

Strona 2702 z 3480 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/