Cytuj:
Bauer a jakie miales hale? Velky/Mały stiefel?
Tam jest różnie, jak ładujesz na przyklad walcówke to jesteś gość bo robota idzie jak trzeba, jak ladujesz blachy na płasko w jakiejs tam hali to też zawsze dobrze szło, a jak sie wdupisz w typową stalówke,mieszanke to leżysz i robisz pod siebie, Huty w Krakowie i Dąbrowie G. już nie ładują w piątki bo brak roboty
Kermiter nazwy nie pamiętam. Pierwsza była 1451 na której tyle odstałem, następnie planowo była 1481 to była walcownia i tam spoko w miarę od ręki poszło. Ostatnia planowo była 1456, którą powinienem załadować na początku. Mnie obiło się o uszy, że jedną z hut mieli zamykać. Tylko nie wiem czy Kraków czy Dąbrowę.
Co do Ikei to chyba zależność od miejsca oraz ludzi. Ja w Ociążu za jednym razem wyjechałem na plac bez zwijania pasów i tam to zrobiłem. A następnym razem dopóki nie schowałem wszystkich pasów dzban z ochrony nie oddał mi kwita zezwalającego na załadunek. Średnio miałem ładowane po 14 ton i żadnego pasa nie prosili.