wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 2652 z 3477

Autor:  andy the driver [ 28 sie 2019, 22:28 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Mi wczoraj jeden majster opowiadał, że pod Siewierzem nie chcą wypuszczać jak jest więcej niż 8t na osi, w tym na napędzie, bo wyjazd z kopalni jest drogą 8t/oś.
Mój ojciec raz załadował miał na kopalni gdzie brama dojazdowa jest przy drodze powiatowej, 50 m od drogi krajowej. Ta sama sytuacja, 8 t nacisku na oś i 37800 kg całość. Auto było przeładowane o 80 kg i musiał ojciec ten nadmiar zrzucić łopatą.

Autor:  Wojtas [ 28 sie 2019, 22:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

KWK Piast jest przy krajowej jak już. Wyjazd z kopalni również. Ja za to mam na Węgrzech 12.5T na wszystkie osie. :D A limit został podniesiony przy okazji przeciążenia napędowej. Dotyczy to(chyba) tylko cystern.

Autor:  Luka [ 28 sie 2019, 22:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tak średnio, bo brama jest tutaj:
https://goo.gl/maps/dYjpUAHuB5GftbZE7

Więc ten kawałek trzeba dojechałaś jakąś powiatówką.

Spotkałem się ze sraniem o 80 kg, ale to nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem nie ma. Tolerancja wagi jest większa, nie mówiąc o ewentualnym tankowaniu auta/wypaleniu paliwa czy kwestii tego, czy ważenie odbywa się z kierowcą czy bez.

Autor:  SergiejTG [ 28 sie 2019, 22:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ale znam też przykłady, gdzie droga dojazdowa do kopalni, między domami, ma podniesiony nacisk do 10t. Nie sądzę, żeby wyrabiała technicznie, ale nieważne, bo kopalnia płaci podatki i chce mieć spokój, a nie bzdurami się zajmować.
Może właśnie kopalnia wykupiła zezwolenie dla wszystkich i ma święty spokój...
Cytuj:
Mówił mi anżej,
A na promie, to taki jeden Anżej mówił, że jak pojechał na serwis w Szwecji Volvem 460 i podpieli komputer, to się okazało że to 480ka jest... :D

A inny Anżej mówił, że był tak zmęczony, że od razu położył się spać i dopiero w Ystad mu powiedzieli, że był sztorm 10-11 st. w skali Beauforta (wysokość fali 9 - 11.5 m), a on nic nie wiedział... :D

Autor:  Wojtas [ 28 sie 2019, 22:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wjazd jest tak jak mówisz. Ale wyjazd już jest na krajową na te rondo.

Autor:  Luka [ 28 sie 2019, 22:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie no, którędy? Ja zawsze tak samo wyjeżdżałem jak wjeżdżałem. Na rondo się dostać to musiałbyś przejechać cały zakład włącznie z bocznicą.
Cytuj:
Może właśnie kopalnia wykupiła zezwolenie dla wszystkich i ma święty spokój...
W samych podatkach na pewno mało nie płacą.

Autor:  Scorpu [ 29 sie 2019, 0:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Na temat promów i lokalych Ądżejów to można książkę napisać. :lol:

Ostatnio płynąłem z UK do D. Łącznie 11 kierowców, 3 Polaków, Litwin i reszta Angole. Tak w porządku ludzi dawno nie spotkałem. Pośmiane, parę piwek wypite, zero opowieści parkingowych typu ITD mnie pachołkami obstawiło... Z Litwinem do Nowego Tomyśla z Cuxa jechałem, wiara w ludzi się nawraca. :)

Autor:  yarzyna [ 29 sie 2019, 4:48 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:

Za to na małych firmach, gdzie ładuje się z oka, czasem bywa różnie. Nie zmienia to faktu, że nikt już nie wozi "trójka z przodu", w każdym razie nie za każdym razem i nie celowo.
Jesteś tego pewny?? :mrgreen:
Zdarzało się że i czwórka była codziennością.Być może na kraj/UE wszyscy patrzą ale transport lokalny to wolna amerykanka. :)

Na potwierdzenie moich słów. Na PGE/Tauron jeździły 4 firmy i każdy rmc +- 42/44T. Nikt głupi nie jest i każdy mniej więcej wie ile waży wanienka na pusto. :mrgreen:
Cytuj:
Okazało się, że w obu przypadkach znacznie przekroczona jest dopuszczalna masa całkowita zespołów pojazdów oraz dopuszczalne naciski osi na drogę. Jeden z pojazdów ważył wraz z ładunkiem ponad 45, a drugi niemal 48 ton! W cięższym z kontrolowanych pojazdów nacisk osi napędowej wynosił ponad 15 t! W drugim pojeździe było niewiele mniej– oś napędowa wywierała na drogę nacisk ponad 14 ton. Warto dodać, że na drodze, na której zatrzymano pojazdy, dopuszczalny nacisk osi napędowej wynosi 10 ton

Autor:  verdad123 [ 29 sie 2019, 7:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jeśli firma jest przy wojewódzkiej, to w teorii nie może wypuścić za bramę pojazdu z rmc powyżej 38000kg, bo taki jest dopuszczalny sumaryczny nacisk osi na jezdnię drogi wojewódzkiej.
Podaj AKTUALNĄ podstawę prawną, nakazującą zachowanie 38t rmc na wojewódzkiej. Dawno nieprawda.

Autor:  mxs [ 29 sie 2019, 11:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Panowie, jazdy po wioskach ciąg dalszy. Muszę dostać się do miejscowości Granowiec, niedaleko Odolanowa. Chcę zjechać z A2 na Turek (węzeł Koło), później Kalisz, Ostrów Wielkopolski, Odolanów (ale tam są chyba jakieś zakazy?) i w końcu Granowiec. Dobrze kombinuję?

Autor:  Użytkownik usunięty [ 29 sie 2019, 12:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Głupie pytanie, przy wymianie karty przedsiębiorstwa na nową, trzeba na nowo blokować tachografy w autach na nią, czy blokada jest na firmę?

Autor:  Samodzielny [ 29 sie 2019, 18:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Panowie po jeździe na klimie stanąłem i zaczęła lecieć woda gdzieś z okolic nagrzewnicy cały filtr kabinowy mokry. Pytanie skąd i dlaczego aż tyle tej wody. Uprzedzam pytania, to nie był płyn chłodniczy.

Autor:  LKV Tomek [ 29 sie 2019, 19:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Odkopywalem dziś na Gierkowce stary przyczolek wiaduktu,takie zbrojenia jeszcze nie widziałem :lol: na m2 tony i grubsze i cieńsze
Widać ze nie żałowali :D

Autor:  Użytkownik usunięty [ 29 sie 2019, 19:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Obrazek
Ktoś dobrze szedł...
Drogą Koszęcin-Kalety.
Obrazek

Autor:  Luka [ 29 sie 2019, 19:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Czy tylko mi forum nie działa na tapatalku?

Autor:  Damian_DAF [ 29 sie 2019, 20:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Panowie po jeździe na klimie stanąłem i zaczęła lecieć woda gdzieś z okolic nagrzewnicy cały filtr kabinowy mokry. Pytanie skąd i dlaczego aż tyle tej wody. Uprzedzam pytania, to nie był płyn chłodniczy.
Skraplacz się nie przytkał i wyrzuca skroploną wodę z możliwego, mniej szczelnego miejsca?

P. S. Mijanke ostatnio mieliśmy. :mrgreen:

Autor:  Samodzielny [ 29 sie 2019, 20:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jutro uniose kabinę i tam zerknę skąd dokładnie. Na tyle mijanek to trzeba wkoncu się zgadać na ploty albo co innego :)

Autor:  TwoStepsFromHell [ 29 sie 2019, 21:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Panowie, jazdy po wioskach ciąg dalszy. Muszę dostać się do miejscowości Granowiec, niedaleko Odolanowa. Chcę zjechać z A2 na Turek (węzeł Koło), później Kalisz, Ostrów Wielkopolski, Odolanów (ale tam są chyba jakieś zakazy?) i w końcu Granowiec. Dobrze kombinuję?
Nie ma zakazy. Co prawda ostatni raz jechałem tam jakoś 1.5 roku temu ale do od Ostrowa Wlkp. do Odolanowa nie było nic ;) Jak lecisz od A2 to bym też tak jechał. Droga do samego ostrowa bardzo spoko, aby w Kaliszu może się mocno przytkać bo jest remont jednej z głównych dróg i wytyczony objazd przez pół miasta ;)
Cytuj:
Czy tylko mi forum nie działa na tapatalku?
Nie. Na tapatalku ciągle mi "mieli" i nie chce się odświeżyć od wczoraj chyba.
Cytuj:
Obrazek
Ktoś dobrze szedł...
Drogą Koszęcin-Kalety.
Obrazek
Jak tak patrzę na tą puszkę i to co zostało z ramy to chyba wziął sobie do serca "4.1 metry przechodzi i hamować nie trzeba"... :roll:

Autor:  Maateusz [ 29 sie 2019, 21:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W Kaliszu najgorsze omijasz, także elegancko sobie polecisz koło Leroy na Ostrów. Na Odolanów zakazów nie ma, także śmiało.

Autor:  Bajzel [ 29 sie 2019, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak tak patrzę na tą puszkę i to co zostało z ramy to chyba wziął sobie do serca "4.1 metry przechodzi i hamować nie trzeba"... :roll:
Raczej szybko nie jechał, przy 30 km/h koleżka dużo bardziej złożył kontener. A ten bolec zabezpieczający ogon złamać to dużo nie trzeba :D

Strona 2652 z 3477 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/