Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja akurat Escaladem jeździłem 2750 kg masy własnej, przy 190 odpala kaganiec

Pany mam pytanie odnośnie karty Lycamobile. Używa ktoś?
Kupiłem kartę, doładowałem konto i wykupilem pakiet, gdzie jest i ternrt i minuty w roamingu.
I problem w tym, że jak tylko wyjdę z kraju nic nie działa.
Mogę odbierać połączenia i smsy, ale nie mogę wysyłać. Net również nie chodzi.
Wyskakuje komunikat, że mój stan konta wynosi 0 i muszę je doładować.
Dzwoniłem na info linie i tłumaczyłem im, że mam wykupiony pakiet i nie potrzebuje środków na koncie.
I oczywiście sprawa zgłoszona, a ja wydałem hajs i nie mogę korzystać z telefonu tak jak powinienem.
Ma ktoś doświadczenie, czy da się coś z tym fantem zrobić?


Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Może jest tak jak w Orange.

Mimo pakietu potrzeba hajs na koncie, bo trzeba dopłacać do internetu co by sieć nie zbankrutowała Mi mimo pakietu pobiera hajs z konta, tylko że dużo mniej.

Cytuj:

Pany mam pytanie odnośnie karty Lycamobile. Używa ktoś?
Kupiłem kartę, doładowałem konto i wykupilem pakiet, gdzie jest i ternrt i minuty w roamingu.
I problem w tym, że jak tylko wyjdę z kraju nic nie działa.
Mogę odbierać połączenia i smsy, ale nie mogę wysyłać. Net również nie chodzi.
Wyskakuje komunikat, że mój stan konta wynosi 0 i muszę je doładować.
Dzwoniłem na info linie i tłumaczyłem im, że mam wykupiony pakiet i nie potrzebuje środków na koncie.
I oczywiście sprawa zgłoszona, a ja wydałem hajs i nie mogę korzystać z telefonu tak jak powinienem.
Ma ktoś doświadczenie, czy da się coś z tym fantem zrobić?


Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Za każdym razem gdy wjeżdżasz do kraju w którym działa lyca powinno Ci wyskoczyć powiadomienie " skonfiguruj swoje ustawienia GPRS". Przy konfiguracji trzeba wpisać 4cyfrowy kod, który dostaniesz sms.

Odrapali mi parcha we wtorek pod blokiem, wszystko spoko, gdyby nie to, że majster drajwer uciekł sobie, widząc wyrządzoną szkodę

Całe szczęście sąsiadka to wszystko widziała, zaraz do młodej, bo była w domu, telefon na policję, na szczęście gościa zaraz dorwali i po głośniejszej rozmowie się przyznał.

Dziś wróciłem do domu, wszystko opanowane, czekam na gościa żeby dokonał wyceny, w sumie to zderzak, tylny błotnik dół i lampa.

A miałem go sprzedać

Miał iść do ludzi, a tu został i dobrze, bo jeszcze się piniendzy na nim przytuli .

Teraz coraz wiecej czytam o przypadkach ze w momecnie jak sprawca ucieknie z miejsca zdarzenia to wówczas ubezpieczyciel wypina sie na podstawie jakiejs tam ustawy etc i potem UFG sciąga kase za szkode,spotkał sie ktoś z tym faktycznie już ??

Słowo klucz: regres. Ucieczka, [wycenzurowano], naćpany, jazda bez kwitów i ubezpieczyciel się wypina. UFG wypłaca poszkodowanemu i zgłaszają się do ciebie po kasę. Dlatego przy nawet niewielkich obcierkach lepiej albo się dogadać, albo żeby szło z OC, niż uciekać.

Pamiętasz rudego co busem na bombie drifował na rondzie? Pewnie nadal płaci za naprawę tego mercedesa.

Cytuj:

Pamiętasz rudego co busem na bombie drifował na rondzie? Pewnie nadal płaci za naprawę tego mercedesa.

Jemu sądownie nakazali spłodzić dziecko, bo on sam za swojego żywota chyba tego nie spłaci. No ale przynajmniej pokazał koledze jak iść boczurem po rondzie. Tyle wygrać.

Z jednej strony cieszy że za głupotę się płaci, ale z drugiej ktoś w chwili głupawki zrobi dobry numer, i do końca życia pakuje się w raty.

Cytuj:

Za każdym razem gdy wjeżdżasz do kraju w którym działa lyca powinno Ci wyskoczyć powiadomienie " skonfiguruj swoje ustawienia GPRS". Przy konfiguracji trzeba wpisać 4cyfrowy kod, który dostaniesz sms.

Wszystko skonfigurowane. Do mnie dzwonić można, ale w drugą stronę nie. I dostaje komunikat, żeby doładować konto

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Chciałem go sprzedać, ale nikt nie da mi nawet namiastki tego co wsadziłem.

Ostatnio spać nie mogłem i liczyłem.... Wsadziłem w niego dwukrotność zakupu...

Tak można w starego parchatego lumpa wsadzić 10 tys zł i nie bardzo widać różnicy....

Auto idzie do garażu, tam dalej będzie lizane i jazda będzie tylko w lato.... Myślę że on już nie będzie tanieć, a moda na nie przyjdzie...

To jest Januszowa patologia rynku polskiego. "Panie ja oglądałem takiego samego tylko za połowę ceny , którą Pan sobie życzy..."
Kij z tym , że ten drugi robiony na drutach
Dla takich aut warto zakładać tematy na forach im poświęconych. Wtedy jest dużo większą szansa , że znajdzie się na nie jakiś ogarnięty nabywca , który wie ile kasy i czasu trzeba wpakować żeby osiągnąć dany efekt.

Z "forumowymi igiełkami" też różnie bywa i nie jeden się przejechał Ale na pewno warto mieć jakąś dokumentacje prac.

Ja tym golfem jeździłem, i jeszcze bez wszystkich modów różnice widziałem.

Za ten wóz to albo wywalić cenę w kosmos, albo niech stoi. Takie auta, tak dłubnięte, już tylko drożeją.

Jak ktoś się interesuje F1, pojawiają się pierwsze ciężarówki na Silverstone.





Swoją drogą, konia z rzędem temu, kto wpadnie co za tiry Williams używa

Tak,o forumowych igłach to można książki pisać
Byłem oglądać parę takich łań...

Ja na wszytko robię zdjęcia, coś wymieniam myk foto, w sumie już mi się dobry folder nazbierał.
Auto zostaje.

Za dużo wsadziłem a 9zł ma rację, 90% kupujących, chce jak najtaniej, jak najlepiej....
Dej pan darmo, bo mam horo curke i mi się należy, a najlepszą zapłatą jest uśmiech bombelka

Nie mam nerwów do tego.

Dlatego takie auta to juz raczej dozywotnio zostaja bo sprzedac sie nie opłaca. Człowiek za dużo zielonych wrzuca w nie i sentyment rosnie. Ja jakoś nie potrafię kupić auto jezdzic kilka lat nic nie dokładać tylko patrzeć jak sie rozpada a poten kupić inne i dalej to samo. Człowiek o auto dba lepiej jak o kobiete.

Nevesu nie kojarzę czym williams jezdzi. Ale czesto jestem w At Zeltweg i podczas wszystkich imprez na pobliskim torze red bulla wszystkie trucki stacjonuja na parkingu m-rast.
Tydzien temu bylem tam w poniedziałek na noc to po weekendowym wyscigu f1 wszystko dalej tam balowalo. Jakis czas temu trafilem na wyścigi formuly renault i zalapalem sie na podwozke na trening jakiejs klasy formuly renault

Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka

Starusieńkie Many Tga Mają też na pewno Actrosy i Volva, ale Many nadal są w użyciu.

Ze dwa lata temu widziałem jak na parking wpadła cała banda Volv FH od Mclarena, na przełożenie kart, na Hungaroring jechały akurat. Mega widok, całe na alusach, wypucowane z tymi naczepami, które rozkładają się w domy.

O ile naczepy czesto sa ciekawe to auta zazwyczaj stockowe.

Pamietam ze na formule renault teamy z uk mialy magnumy ktore na widok tych od zibiego zbierali by szczeny z gleby.

Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka