[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 - Strona 2526
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 2526 z 3555

Autor:  Bauer [ 06 kwie 2019, 21:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Nie do końca tak. Actros V6 potrafi pojechać, ale trzeba go trzymać w przedziale mocy maksymalnej, tj. ok 1800obr/min.
Czyli i tak słabo, że musisz tak butować auto, w tak wysokim przedziale aby to jakoś szło pod górę, gdy inną marką łykasz go na zielonym polu. Nic dziwnego, że silniki skatowane bo takim "drałowaniu".

Autor:  Użytkownik usunięty [ 06 kwie 2019, 21:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jestem w stanie we wszystko uwierzyć oprócz tego , że Robur ma moc Niejednokrotnie będąc załadowany na fulla przerabiałem pod górę Robura , który jechał z ośką w górze :lol: Uprzedzając próbę wybielania Roburka :
Tak zdaje sobie sprawę , że być może za każdym razem trafiłem na ekodrajwerów , ale jeszcze nigdy w życiu nie przerabiał mnie Actros , który też miał ciężko :mrgreen:

Autor:  zzx [ 06 kwie 2019, 21:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

mój na takie obroty jak 1800 to nawet nie wchodzi - max 1700 przy zmianie biegu z 10 na 12.
ale ja się generalnie nie spieszę i na trasie mam radio wyłączone :evil:

Autor:  ciucma102 [ 06 kwie 2019, 21:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Michu troche dziwne to co piszesz.
Wiekszosc silnikow linia momentu z linia mocy przecina sie w zakresie 1200/ 1400 rpm i wtedy najlepiej ciągną. Więc jaki sens ciągnąć robura do 1800rpm.

Osobiście uważam ze kazdy chwali co mu leży. Ktoś tego merca kupuje, widocznie jest zadowolony. Osobiście jeździłem solowkami z pod znaku gwiazdy mp2 z joystick i zlego słowa nie moge powiedzieć.

Gdy ktoś dłuższy czas jeździ jedna marka poznaje jej słabe strony oraz sposoby na poprawe błędów konstrukcyjnych i przyzwyczaja sie do niej. Wtedy sądzi ze ta jest najlepsza

Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka


Autor:  Lukassz [ 06 kwie 2019, 22:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Michu troche dziwne to co piszesz.
Wiekszosc silnikow linia momentu z linia mocy przecina sie w zakresie 1200/ 1400 rpm i wtedy najlepiej ciągną. Więc jaki sens ciągnąć robura do 1800rpm.
Myślę, że to może pomóc. OM501LA/OM502LA.

https://www.mercedes-benz.com/en/merced ... c-engines/

Autor:  Użytkownik usunięty [ 06 kwie 2019, 22:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jeden lubi bułki a drugi córkę piekarza, każdemu nie dogodzisz. :evil:

Autor:  ciucma102 [ 06 kwie 2019, 22:17 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Michu troche dziwne to co piszesz.
Wiekszosc silnikow linia momentu z linia mocy przecina sie w zakresie 1200/ 1400 rpm i wtedy najlepiej ciągną. Więc jaki sens ciągnąć robura do 1800rpm.
Myślę, że to może pomóc. OM501LA/OM502LA.

https://www.mercedes-benz.com/en/merced ... c-engines/
W obu silnikach przecięcie lini mocy z linia momentu wychodzi w okolicach 1400rpm.
O ile silnik om501la faktycznie moc maksymalna osiaga w okolicach 1800rpm o tyle om502la juz przy 1600rpm.

Z ekonomiki jazdy oraz z tych wykresów ktore podałeś nie ma podstaw aby kręcić te silniki powyżej 1500rpm ponieważ oprócz obrotów a co za tym idzie spalania oraz mocy której różnicy i tak nie zauważysz nie odczujesz nic gdyż moment drastycznie spada i najzwyczajniej w świecie nie ma co napedzac kół

Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka


Autor:  Użytkownik usunięty [ 06 kwie 2019, 22:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Obrazek
Chyba ,że ktoś tak ładuje ,to wtedy Roburek ma szansę go łyknąć :lol:

Autor:  Użytkownik usunięty [ 06 kwie 2019, 22:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jakbym widział wichota, z rmc 40t nic wspólnego to pewnie nie ma :roll:

Autor:  Kermiter [ 06 kwie 2019, 22:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Yarzyna dużo macie takich antyków jeszcze ?
kilka Manów F2000 z czego wiekszosc nie wyjeżdza na drogi publiczne i kilka Scań "4" przy czym jedne i drugie auta przeżyły Iveca Euro 5 :D Many jezeli juz faktycznie odpadały z gry to przerabiane se na wózek "dolly" i smigają dalej, tej ramy nie da sie zajechać

Autor:  RAFUS [ 06 kwie 2019, 22:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Z MP3 to chyba jak z każdym wozem, wszystko zależy jak jest 'ułożony'.
W poprzedniej firmie trafił mi się taki Mietek, wcześniej nie jeździłem actrosami. Tylko słyszałem o nich że skrzynie długo myślą, że jechać tym nie idzie... Szef kupił kolejnego, z początku byłem nie chętny ale i tak z czasem moja Scania którą miałem na stanie poszła by do żyda więc stwierdziłem co mi tam, nowsze to nowsze. Pierwsze trasy z lekkimi ładunkami, stwierdziłem że auto szału nie robi i jak dostanie normalny ładunek to będę wychodzić go pchać. Jakie było moje zdziwienie gdy na naczepę wrzucono dwa razy więcej a auto jechało tak samo... Tzn, odczucie miałem takie jakby tonaż nie robił na nim wrażenia, czy pusto czy pełno jechało tak samo. Ja sam w sobie też się nie bawię w jakieś ekodrajwerowanie i się nie szczypie - redukcja i but przed siebie. Deptałem go i karałem aż miło; scania, volvo, daf... co by nie było przede mną a jechało wolniej niż chciałem to brałem jak chciałem. Oczywiście osiągnięć nie porównam do jakiejś wyścigówki ale naprawdę byłem miło zaskoczony. Raz nawet jakiś kierowca, którego przerobiłem zapytał mi się co mam wsadzone za silnik.
Co do skrzyni, to fakt myśli dłużej niż by się chciało ale mam wrażenie ze to głównie przy dojeżdżaniu do skrzyzowania kiedy co chwilę odbywa się redukcja, zostają ostatnie metry... i robi się sytuacja że obroty spadły na tyle że można by znowu zredukować ale wtedy dusimy gaz bo wszystko rusza a on się w najlepsze zastanawia. Kto się przyzwyczai ten sam zredukuje w porę i pojedzie, a kto nie ten poczeka.
Osobiście bym tylko wydłużył kabinę o te paręnaście cm, ale i bez tego dla mnie wizualnie to najlepsza generacja actrosa. W sumie na takie auto chętnie bym wrócił, nawet scanie bym olał.

Autor:  Mihu [ 06 kwie 2019, 23:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ciućma, wykresy wykresami, ale tak właśnie jest. Actros OM501 jedzie pod górę mocą, nie momentem. Jeździłem MP2 i MP3, zrobiłem nimi "trochę" kilometrów, oba miały tak samo. 1400-1500rpm przy podchodzeniu na wzniesienie to był moment na redukcję, jeżeli chciałeś szybko wjechać na szczyt. Pomijam kwestię ekonomii. Mówię o subiektywnym odczuciu dynamiki jazdy.

Autor:  Bajzel [ 07 kwie 2019, 1:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Aż tak bolało?
Znam lepsze "sprowadzenia do parteru" praktykowane na tobie.
viewtopic.php?p=617393#p617393
Hehehe, internet nie zapomina :D

Ale już normalnie gadamy, problemy i niesnaski zażegnane zostały :D

Autor:  korni8808 [ 07 kwie 2019, 7:07 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Rossi jak chcesz więcej info o MP4 to naposz na priv.
W tej chwili mamy na stanie 48szt.z przebiegiem od 100kkm do 500kkm, a kilkanascie starszych aut jeździ u naszych przewoźników.
Moge pozbierać dane i/lub opinie. Osobiście zrobiłem takim tylko 40kkm.

Co do wygody MP3 to jest porównywalna do francuskich osobówek z lat 90. Dla mnie taka miękkość to wada, a nie komfort.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka


Autor:  zzx [ 07 kwie 2019, 7:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Rafus:
wszystko co napisałeś to racja co do mnie to na początku nie pasowało mi ustawienie kierownicy w/g mnie jest troszkę za nisko ale póki co nic na to nie poradzę.

Autor:  ciucma102 [ 07 kwie 2019, 8:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ciućma, wykresy wykresami, ale tak właśnie jest. Actros OM501 jedzie pod górę mocą, nie momentem. Jeździłem MP2 i MP3, zrobiłem nimi "trochę" kilometrów, oba miały tak samo. 1400-1500rpm przy podchodzeniu na wzniesienie to był moment na redukcję, jeżeli chciałeś szybko wjechać na szczyt. Pomijam kwestię ekonomii. Mówię o subiektywnym odczuciu dynamiki jazdy.
Swoja opinie opieralem tylko na wiedzy teoretycznej nie mialem okazji jeździć tym autem

Sprawdziliśmy to w dafach 105 oraz 106 wyjeżdżając pod Brennero.
Ja szedłem na eco off w zakresie obrotów 1200/1400 koledzy but w podłogę reczna redukcja i obroty ponad 1600. Od Innsbrucku do Nosslacha czasowo wychodziło maks 2min a różnica w spalaniu na tym odcinku kolosalna

Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka



Autor:  GrzegorzPPP [ 07 kwie 2019, 8:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Z twojej gadki wynika, że Mp3 to najlepszy wóz na świecie.
Jeśli chodzi o ogół to tak uważam. Owszem ma swoje bolączki, ale np. kabina wg mnie jedna z lepszych. Wyciszenie również na wysokim poziomie. Ergonomia, jakość, plastiki we wnętrzu, klasa. Do tego prostota obsługi, przecież to auto w serwisie jest proste jak samochody z lat 90. Zero wymyślnych gówien. Wszystko na wierzchu i przemyślane. Do tego jeśli ktoś ma podstawową wiedzę o modelu to wg mnie bardzo dobrze wypada pod względem awaryjności.
Cytuj:
Realia są takie: skrzynia dramat
Bo? Niby dlaczego dramat? Wolno zmienia biegi? Bez przesady, nie jest aż tak źle. Jak ktoś ma problemy z tą skrzynią i na nią narzeka, to albo nie wie, że jest coś takiego jak "nauczanie skrzyni" oraz "nauczanie sprzęgła" albo w życiu w niej oleju nie wymienił. "Nauczanie" programuje to się to w dwie minuty. Szczególnie jest ważne, jeśli przesiadamy się na nowe auto, bo skrzynia uczy się naszego stylu jazdy. Ja w moim po zakupie robiłem przyswajanie. Obecnie zna mój styl jazdy i nie miesza biegami niepotrzebnie.

Cytuj:
silnik pali jako tako
30,12l/100km spalanie z 985 tys. Zima -25 i pali od strzała, po 1 sekundzie silnik chodzi. A nie giełda jak Daf 3 sekundy nim odpali
Cytuj:
ale dramatycznie nie chce mu się jechać
Fakt, nie będę się sprzeczał. Tak jak poprzednicy pisali, pomaga jazda na wysokich obrotach, ale nie tędy droga.
Cytuj:
kabina ile ma lat? Bo sądzę że nie wiele mniej niż Daf, pozycja za kierownicą jak w Liazie.
No i zmienili kabinę w MP4... Jak się przesiadłem na MP4 to niemal błagałem prezesa, żeby mnie "zdegradował" na MP3. Żeby nie było jeździłem MP4 prawie rok czasu, więc to nie kwestia przyzwyczajenia.
Co do pozycji za kierownicą, może kwestia przyzwyczajenia lub wzrostu, może faktycznie wysocy kierowcy mogą narzekać, ja jestem knypek 178cm więc mi pasuje.
Cytuj:
Te V6 to chyba żaden do miliona nie dojechał i korbka na bok.
Jak się nie wymienia oleju, tankuje gówniane paliwo i nie wymienia wtrysków to może i tak. Ba, niektóry motory po 700 000 potrafiły się wysrać. Mój ma obecnie 985tys. Więc za 15 000 może uda mi się obalić ten mit :)
Firma w której czasami serwisuję swojego ma z 14 actrosów. W tym jeszcze MP2. Przebiegi 1,4mln km, jeżdżą dalej... Więc jak dbasz tak masz.

Cytuj:
Wskaż mi gdzie ten szał, bo po cenach używek jakoś nie widzę.
To tak jak z Passatami... Volvo i Scania wg mnie są przereklamowane jak passat. Owszem może mają lepsze silniki, ale ja pisałem o całokształcie. Ja np. wolę kupić 4 letnią lagunę za 30tys niż 10 letniego passata za tyle samo.

Cytuj:
Nie żebym tu jakoś chwalił inne marki, bo to wszystko są groty, ale nie ma się co spinać że Daf to trup, a Mb to miodek.
Ja też nie chcę chwalić w niebogłosy, ale DAFa również znam od strony użytkowej i serwisowej. Dla mnie to auto to padaka. Owszem dobrze serwisowany też na pewno odwdzięczy się niezłą awaryjnością, ale wg mnie częściej wychodzą w nim jakieś kwiatki.
Cytuj:
Ps. To auto z milionem km, sprzedasz nie za 90, tylko za 60 tys zł. Jeśli małe kółko to za 40.
Tak sobie wpadłem na szybko na otomoto. Z mojego rocznika najtańsze są za 78tys. Ale może być jak mówisz, bo przecież Janusze nie patrzą, że w aucie są wszystkie nowe opony i to nie chińczyki, że auto było dbane, a nie co najwyżej olej w silniku wymieniony raz na 100 tys. To tak jak z osobówkami. Ja dbałem, a frajerzy przyjeżdżali i kręcili nosem, bo u innego to 5tys taniej. Huk, że w aucie mieli wszystko zrobione i sprzedawałem z czystym sumieniem. Ich wybór, jak mam go sprzedać za 60tys, to kupię burtówkę i będę cegłe woził po okolicy.
Cytuj:
I jak już zlikwidujesz, sprzedasz, popłacisz podatki, pochwal się ile tak ostatecznie Ci z tego zostało. Zadziwisz siebie, i innych.
Bądź pewny, że tak zrobię. Nie jestem gościem który chodzi z głową w chmurach i co to nie ja i ile nie zarabiam. Już niejednokrotnie tu na forum pisałem ile mi wychodzi i że to porażka. Siebie na pewno nie zadziwię więc.
Cytuj:
jak coś się wyświetla (uczciwie trzeba powiedzieć że bardzo rzadko) to ma uzasadnioną przyczynę począwszy od żarówki kończąc na wyłączeniu systemów bezpieczeństwa z powodu awarii czujnika ABS-u.
JEDEN, słownie JEDEN komunikat był w tym samochodzie przez milion km. Już nie pamiętam o co tam dokładnie chodziło, jak podjeżdżało się pod górki w lato to wywalało, sprawność wentylatora ograniczona czy coś takiego.
Mechanik wymienił termostaty i śmiga dalej. A i raz się check zapalił, przez AdBlue, standard, w instrukcji piszą, że czujnik NOX co 360tys wymieniać.
*Żarówek nie liczę.
Cytuj:
Co do skrzyni, to fakt myśli dłużej niż by się chciało ale mam wrażenie ze to głównie przy dojeżdżaniu do skrzyzowania kiedy co chwilę odbywa się redukcja, zostają ostatnie metry... i robi się sytuacja że obroty spadły na tyle że można by znowu zredukować ale wtedy dusimy gaz bo wszystko rusza a on się w najlepsze zastanawia
.
UWAGA podaję RECEPTĘ :D

Nie dojeżdżać do skrzyżowaniu na zwalniaczu :) od 7 biegu wyłączyć zwalniacz i hamować nożnym, nie pulsacyjnie tylko z jednakową siłą. Niejednokrotnie dojeżdżałem do skrzyżowania nawet na 12 biegu i mi nie redukował :)

Do jednego co przyznam, to że na rondach czasami potrafi ześwirować i faktycznie mija 1-1,5s nim wrzuci bieg. Ale to jest sytuacja jedna na 20.

A jak już jeden kolega stwierdził
Cytuj:
Jeden lubi bułki a drugi córkę piekarza, każdemu nie dogodzisz. :evil:
Ja staram się w miarę obiektywnie przedstawić ten samochód z pozycji kierowcy/psiewoźnika.
Na krajówkę na bank nie kupiłbym innego auta. Przepłacając za Volvo mamy na remont silnika do Actrosa :P


EDIT: Jeszcze tylko dodam jedno stwierdzenie, odnośnie tej korby bokiem.
Wiesz skąd się biorą często te opinie? Od Januszy biznesu, którzy kupili 10 letniego Actrosa od Mirka handlarza z przebiegiem 600 000km.

To tak jak z lagunami 1.9dci. Każdy mówi g****, panewki się obracją itd. A wystarczyło, że użytkownik nie stosował się do debilnych zaleceń producenta i nie wymieniał oleju co 30tys tylko powiedzmy co 10-15 i panewki się nie obracały... Tak samo z actrosami. To nie jest auto dla Januszy, którzy w życiu ciężarówki nie widzieli

Ludzie to w znakomitej większości bezmózgi. Myślą, że ciężarówka robi 60tys rocznie, albo nowa osobówka diesel 10tys. Owszem znajdą się takie sztuki, ale wtedy cena nie jest najniższa na otomoto

Autor:  azorex123 [ 07 kwie 2019, 8:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pany jak to jest z kierowcami autobusów?znajoma jedzie autobusem do Grecji.2000km, dwóch kierowców,przewidywany czas podróży 30h bez żadnego hotelu. Jak skoro czas pracy w załodze to 21h?

Autor:  GrzegorzPPP [ 07 kwie 2019, 8:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak jak, 20h jazdy szajba za okno i jazda :D

Autor:  zzx [ 07 kwie 2019, 9:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

w moim MP 3 wyświetla praktycznie same żarówki inne komunikaty były chyba tylko 2 (alternator utleniony przewód, abs - uszkodzony czujnik) i to w ciągu 2 miesięcy po zakupie.

Strona 2526 z 3555 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/