Cytuj:
Semis ta naczepa 04 to zapewne nasze dobre stare rudzkie centrum.
Settler u mnie na rudzie ogólnie takie same zasady jak opisał Semis , jedynie jeszcze jak kończysz nocki to z ostatniego sklepu lubią puścić po odbiór lodówek z jednego do trzech sklepów bo wiecznie ich brakuje. My mamy magazyn buforowy w Katowicach tam są wody , a na starym centrum zwozimy zwroty wszystkie paści ze sklepów to tam sortują i idzie to z powrotem albo na sklep albo na promocje pod namiot. Ostatnio doszedł jeszcze Szczucin i ta sama zagrywka co ze starym centrum tylko tam latają nasze plandeki, moja firma ma jedną a KOŃKURENCJA dwie. My znowu mamy odbiory Coli z Mysłowic a na święta znicze z Pszczyny lub Czechowic.
A sama robota taka sama my nie ładujemy tylko zrzucasz na sklepie i teoretycznie odpowiadam za towar do zjazdu z windy i potem powinna obsługa zdejmować ale wiadomo zdejmuje się i ustawia towar na sklepie , no chyba ze pan-i kierownik jest wyjątkowo u...wa ,a na końcu gwóżdż programu proszę zaplombować naczepę to się zdarza naprawdę rzadko. Ze sklepów zabieramy zwroty to znaczy kontenery ,palety ,i zbelowaną makulaturę +folie , jak łączone sklepy to tylko kontenery. Staram się przeliczać wszystko czy się zgadza ale tak naprawdę me być i kupka desek ale jak plomba się zgadza to jesteś kryty.
Na rudzie mamy chyba trochę inny system pracy niż u Siemiego . Trzech kierowców na auto grafik dostaje raz w tygodniu na cały tydzień tak na 80% robota jak w grafiku niekiedy coś zamienią albo coś wypadnie .Robota na dwie zmiany najwcześniej od 14.30 pierwsze wyjazdy i tak ze dwa trzy wyjazdy na sklep , a nocka tak od 23-0 zaczyna do rana i u mnie w firmie trzymamy się 10g nocnych. Robota 24h piątek świątek niedziela . co trzeci weekend wolny. My mamy taki system od Pn trzy nocki potem 48 przerwy od so cztery popołudnia 48 od cz cztery nocki i od sr trzy popołudnia i tak w kólko. Jeśli masz normalnych ludzi na aucie można coś pozamieniać dyspozytor nie robi problemu zależy jak się dogadujesz na aucie. Średnio w miesiącu wychodzi od 19 do 21 dni roboczych. Można sobie dorobić jak coś komuś wypadnie do robisz dodatkowy dzień i to masz od 100 do 150za dzień zależy od negocjacji z dyspo . Za jakiś dodatkowy kurs poza grafikiem wstawić auto na serwis czy coś podobnego 50. Co do kasy Semi pisze że ma od kursu my mamy stałą pensje do lipca było 3400 od lipca 3800, dużo mało niech każdy sam przeliczy, dodam ze jak jest dużo roboty to tak ze 180 godzin a tak średnio to 160 z kierunkiem na -. Ale takie zasady na rudzie i de centrum inaczej się rozlicza. To tak w skrócie jak coś to pytać . Szalikowiec z jakiej firmy cię gość agitował od nas w zeszłym roku w wakacje jedne auto było w Sieradzu na gonnych wstępach to sobie chłopaki robotę chwalili.
ERKaZet tak to miej więcej wygląda u mnie na Rudzie. Praktycznie bez zmian tylko mamy już te 3800 i tylko jedną Niedziele handlową , czyli mniej robot. Coś tam przebąkiwali że mają zrobić zmiany w obsadach na autach związku z tym , ale chyba sami nie wiedzą jak to zrobić. Każde DC ma inne zasady pracy i rozliczania. Ba nawet przewoźnicy na jednym DC inaczej rozliczają , inaczej układają prace i inaczej płacą , różnice ok 100zł. Ja dostaje grafik na cały tydzień z podziałem na kierowców. Inni dostają grafiki ale podział robią między sobą. A wiesz jak jest jak ma się dogadać trzech chłopa. w Sieradzu nie mają grafików tylko dostają dziennie rano sms od dyspozytora co i jak , dla mnie lipa Rudzkie DC jest specyficzne, mamy dużo sklepów na małej powierzchni. W samej rudzie mamy chyba z 12 biedronek. A gdzie tam Bytom ,Gliwice, Zabrze i reszta . My mamy najdalsze kursy po niecałe 200km w dwie strony , a tak zwane króciaki to po 10-20km. Jakiś czas temu byli od nad chłopaki na gościnnych występach w Wyszkowie i Sieradzu. To tam taki króciak to po 150km ale w jedną stronę, jest co robić. Różnice między centrami są dość znaczące ,pod każdym względem. Organizacji, rejonu i wypłaty. Na pewno masz lepszy social w MPK. W biedronce nie jeździsz po jednej linii w dzień w dzień. Trochę mniej użerania się z ludzmi. Choć od 13 do wieczora jest niekiedy ciekawie z klientami i ich autami. Tu dużo zależy z kim będziesz jeździł na aucie . Jak masz normalnych zmienników to ta robota może być naprawdę spoko. Z tego co piszesz to będą dopiero otwierać centrum. To daj sobie spokój z biedronką. Co najmniej przez pierwszy rok będzie tam taki bajzel że szkoda gadać. Dopiero się będą wdrażać i uczyć. I planowanie składanka i przewoźnicy. Przez pierwszy rok nowe centra nie są ujmowane w rankingach wydajności . Dopiero po roku zaczynają przykręcać śrubę i parcie na wynki. Tam w sukcesach i porażkach na stronie 1787 parę postów wyżej nad moim cytowanym , Semis też pisał jak to u niego wyglądało. On na przykład nie maił stałej wypłaty tylko od kursu. Inne centrum inny rejon, dalsze kursy inne zasady rozliczania.
Szalikowiec ty chyba jesteś z rejonu Sieradza. Podobno na Sieradzkim DC straszna lipa się zrobiła. Chłopaki uciekają podobno do Dino , ale to tylko zasłyszane.