wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 2482 z 3477

Autor:  Zbiiig [ 15 lut 2019, 19:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ooo w Czachorowie u Mroza? Mój stały temat, praktycznie codziennie tam jestem. Ja dzisiaj urlop miałem także weekend od czwartku [emoji106]

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka


Autor:  ociu [ 15 lut 2019, 19:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Marcinku nie szanujesz się, w aucie śpisz, jesz, gotujesz, dziot krajowy bez ambicji jesteś :mrgreen:

Serio mówiąc to też często śpię pod Wrocławiem, jak mam zjeżdżać wsiadać w parcha, potem do domu, potem zaś w parcha, zaś do auta....

To lepiej przydziadować.
Tak to już lekko 3h wycięte że snu.

Autor:  RAFUS [ 15 lut 2019, 20:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Edit. Kurła niedoczytanem ze chcesz jutuberow. Ja jestem instagramowy ;)
Po takiej reklamie to już dorzuć tego linka. :wink:

Co do spania w aucie blisko domu, to ja wychodzę z założenia że nawet jedenastka to za mało. W obecnej firmie gdy zjeżdżam to przeważnie kończę w granicach 16ej, czasem wczesniej a ruszam dopiero rano następnego dnia. Tak samo jak wracam skądś daleka i mam rozładunek koło domu, to nie fatyguje się na szybką 9kę. Po drodze wolę wyspać się na jakiejś sprawdzonej pompie, po rozładunku zjeżdżam na bazę koło południa i cieszę się dniem.
Kiedyś pytalem jakie są plany, ale po tym jak kolejny raz szef powiedział mi, że "to ja jestem kierowcą i zarządzam swoim czasem pracy" przestałem słuchać nawet firmowej dyspozytorki, chce to jadę przez dom, a jak mam swoje widzimisie to jadę od razu dalej.

Autor:  Kermiter [ 15 lut 2019, 20:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Regularny sen to połowa sukcesu, od momentu zmiany pracy wstaje w godzinach 4-5 i jest bardzo spoko bo smigam cały dzien i o 22 do spania, cały tydzień moge tak skakać a w czasie akcji zima to czasami pauza 9 h nie wyjdzie a z auta [wycenzurowano]*** trzeba bo zmiennik czeka :D

Autor:  ociu [ 15 lut 2019, 20:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Na pługach latacie z tacho, czy out?

Autor:  Settler [ 15 lut 2019, 22:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Po takiej reklamie to już dorzuć tego linka. :wink:
DanielR620 :x


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

Autor:  bibor80 [ 15 lut 2019, 22:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Według wszelakich planów, dziś ostatnia nocka w obecnej firmie.
Od przyszłego tygodnia trzeba zacząć poszukiwania nowego pracodawcy.


Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka


Autor:  Użytkownik usunięty [ 15 lut 2019, 22:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pochwal się co się odpierwiastkowało. :roll:

Autor:  Bauer [ 15 lut 2019, 23:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Sam wielokrotnie nie nocuje w domu a w aucie w promieniu 40km. Raz, że wysypiam się dużo lepiej na materacu w DAFie niż swoim czy mojej kobity łózku a dwa czasem robota tego wymaga. Nie raz się ze mnie nabijali a potem ja byłem w domu w piątek w południe a inni wracali w sobotę bo im brakło godzin, wjechali w najgorsze korki i musieli dodatkową 9tkę kręcić w budzie. Ale każdy swój rozum ma i niech robi tak jak mu pasuje.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 15 lut 2019, 23:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Według wszelakich planów, dziś ostatnia nocka w obecnej firmie.
Od przyszłego tygodnia trzeba zacząć poszukiwania nowego pracodawcy.


Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Jeżeli nie masz nic konkretnego na oku wrzuć swoje ogłoszenie np. na etransporcie. Może akurat odezwie się ktoś kto przedstawi warunki współpracy , które Cię zainteresują.

Autor:  korni8808 [ 15 lut 2019, 23:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Nie raz się ze mnie nabijali a potem ja byłem w domu w piątek w południe a inni wracali w sobotę bo im brakło godzin, wjechali w najgorsze korki i musieli dodatkową 9tkę kręcić w budzie. Ale każdy swój rozum ma i niech robi tak jak mu pasuje.
Pokrętna logika.
Spanie w aucie powoduje potem mniej korków na drodze?

Autor:  Użytkownik usunięty [ 15 lut 2019, 23:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Korni przecież jak śpisz to w korku nie jedziesz :wink:

Autor:  zzx [ 15 lut 2019, 23:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

logika wcale nie taka pokrętna jak by to zza biurka wyglądało.
po co walczyć na siłę i jechać jak można na spokojnie zaplanować pauzę (nawet 40 km od domu) i później wcześniej skończyć.
nie wszyscy jeżdżą dla "R" by przyjeżdżać pod magazyn na 8 ( w największe korki) mimo że awizacja jest na 10 czy 12.

Autor:  Bauer [ 15 lut 2019, 23:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie. Ale wykręcenie np 17h pod rampą bo jednak załadunek się przedłużył i ruszenie z czystym kontem niż zrobienie nocki w domu, dojechanie drugiego dnia 40km i odstanie 5h na załadunku sprawiają, że jestem o te parę godzin szybciej na rozładunku, potem załadunek powrotu a wtedy zdarza się, że newralgiczne miejsca na powrocie przejeżdżasz w godzinach gdzie jest luz i okazuje się, że jestem wcześniej w domu na weekend a innym tych kilku godzin brakuje i śpią dodatkowa.nockę 2-3h jazdy od domu.

Ps. Sprawa o korkach to tylko jeden z przykładów, gdzie po prostu pauza nie w domu a na miejscu załadunku czy rozładunku ma sens. Zamiast spać dodatkową nockę w aucie wolę wykorzystać resztę piątku ewentualnie od rana w sobotę pogrzebać coś koło domu czy przy aucie.

Autor:  korni8808 [ 15 lut 2019, 23:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Widocznie źle zrozumiałem wcześniejsze posty m.in. Ocia, który dodatkowo dojeżdża osobówką.
Bo jeśli odpoczynek w niekorzystnym dziś miejscu ma przynieść korzyść za dwa dni, to popieram tok myślenia.
Cytuj:
logika wcale nie taka pokrętna jak by to zza biurka wyglądało
Może w Twoim wieku ma się już problemy z pamięcią, ale mnie one nie dotyczą :wink:
Cytuj:
po co walczyć na siłę i jechać jak można na spokojnie zaplanować pauzę (nawet 40 km od domu) i później wcześniej skończyć.
Częściej mam styczność z takimi, którym odbiera siły tuż za, lub tuż przed Nysą Łużycką.

Cytuj:
nie wszyscy jeżdżą dla "R" by przyjeżdżać pod magazyn na 8 ( w największe korki) mimo że awizacja jest na 10 czy 12.
Nie wiem po co prowokujesz, ale Ci co nie jeżdżą, to mogą tylko żałować.

Autor:  zzx [ 15 lut 2019, 23:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

wiążę "supełki " to i pamięć mam.

być może na tej rzece sa jakieś tamy i nie puszczają dzielnych szoferów co chcą naciągnąć dietę.

jazdy dla "R" nie ma co żałować - śmieszy mnie tylko jedno jak rozmawiałem z kierowcą jeżdżącym dla waszej firmy co płakał że adblue drogie.... :D się zarabia i nie stać by kupić do pełna?????? :lol:

tak naprawdę wkurza mnie i nie tylko mnie że rozpychacie się łokciami wszędzie gdzie jesteście - tak jakby poza waszą firma nic nie istniało - nic bardziej mylnego.

Autor:  korni8808 [ 16 lut 2019, 0:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
być może na tej rzece sa jakieś tamy i nie puszczają dzielnych szoferów co chcą naciągnąć dietę.
Właśnie tam spotykam takich co naciągają :wink:
Cytuj:
jazdy dla "R" nie ma co żałować - śmieszy mnie tylko jedno jak rozmawiałem z kierowcą jeżdżącym dla waszej firmy co płakał że adblue drogie.... :D się zarabia i nie stać by kupić do pełna?????? :lol:
Kierowcą?
Z pewnością nie spotkałeś naszego kierowcy.
Wielokrotnie próbowałem tłumaczyć różnicę między spółkami w grupie ale sam widzisz, że nie dociera.
Cytuj:
tak naprawdę wkurza mnie i nie tylko mnie że rozpychacie się łokciami wszędzie gdzie jesteście - tak jakby poza waszą firma nic nie istniało - nic bardziej mylnego.
Mnie też wkurza, że ludziki nie mające pojęcia o mnie, oceniają moje działania przez pryzmat stereotypów.

Autor:  Settler [ 16 lut 2019, 0:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
tak naprawdę wkurza mnie i nie tylko mnie że rozpychacie się łokciami wszędzie gdzie jesteście - tak jakby poza waszą firma nic nie istniało - nic bardziej mylnego.

No jasne ze nie, jest jeszcze UDAR ;)


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

Autor:  Edler [ 16 lut 2019, 1:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak by miał auto na małych kolkach wiele bym sie nie zastanawiał nad współpraca z Kornelem. Ale jak kiedyś będziecie mieli robotę na męskie ciezarowka a nie z kolkami od Matchboxa to dzwon :) bede pierwszy. Ale coz. Wielu narzeka na LKW Walter a ja dla nich jeżdzę i sobie chwale. (Choc w Walterku duże znaczenie ma kierunek i dział w którym się jezdzi. Zasada jedna, byle dalej od Polski ;)) To samo z R. Dla jednych sufit dla innych podłoga.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  bibor80 [ 16 lut 2019, 2:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Pochwal się co się odpierwiastkowało. :roll:
Pisałem już wcześniej. Prezes doszedł do wniosku, że troche inaczej wyobrażał sobie miedzynarodówke i po prostu z niej zrezygnował.
Dla mnie szkoda, bo pieniądze nie były złe, atmosfera w firmie jak najbardziej na plus.

Dziewięć złotych, dzięki za info. Wrzucę ogłoszenie w tygodniu i może coś się trafi.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka


Strona 2482 z 3477 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/