wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 2447 z 3477

Autor:  unreal [ 09 sty 2019, 0:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jumas,nie przesadzasz czasem z tymi 500 zł dniówki na Orlenie we Wrocławiu? Gadałem z gościem jak zrzucał paliwo na zajezdni,to aż tyle mu nie wychodziło miesięcznie.Swoją drogą nie rozumiem czemu orlen nie daje szoferom umów o pracę.

Jak to jest z tym mixem? Kierowca ma jakieś dodatkowe ubezpieczenie,żeby odcięli mu kilka stówek czy buli za całą cysternę paliwa.

Nie wiem skąd to zdziwienie u szmaciarzy.3.5 tys to jest pensja z dolnych widełek u mnie w mieście(zresztą jaka ma być jak wynajęcie mieszkania z opłatami kosztuje 2600 zł).I jakoś żadnego pracodawcy nie przeraża,że trzeba zapłacić pracownikowi ponad 4 tysie za urlop bo narobił nadgodzin przez ostatnie 3 miesiące(średnia urlopowa).

Jumas,chcesz powiedzieć,że na cysternach....nie ma chamstwa? kiblowania na stacji? poganiania,marudzienia? "Co tak wcześnie,co tak późno,pośpiesz się bo blokujesz dystrybutory,nie podbiję ci papierów,nie wiem.gdzie jest kierownik stacji itp."?

Autor:  jumas [ 09 sty 2019, 0:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

unreal czytaj uważnie, ja pisałem o takiej dniowce na LPG na własnej DG. Nie na paliwach. Paliwa a LPG to dwie różne rzeczy. Paliwo wozi OTP czyli Orlen trans polonia a gaz Orlen Transport. Dwie różne firmy.
Firmy mają ubezpieczenia na wypadek zmieszan paliwa. Analizuje się tylko czy rozładunek był zgodnie pod kątem procedur, jesli tak to koszty utylizacji i wywozu pokrywa ubezpieczyciel. Chyba że ktoś jawnie świadomie zmieszal, kapnal się, zatail, nie zatrzymal stacji, osobowki potankowaly mixy to już napewno jest siwy dym..... Były u nas takie zdarzenia ale jak się skończyly nie wiem bo Ci kierowcy się sami zwalniali a co dalej ciężko powiedzieć. Najgorzej się nie przyznać bo straty rosną masakrycznie....
Chamstwo się nie spotyka, kierownik na paliwach do niczego potrzebny nie jest. Większy problem raczej z tym, że teraz cpny to bardziej sklepy i budki z Hot drogami. Dupy na stacjach potrafią Hot dogi robic a jak cysterna przyjeżdża to nie wiedzą jak dostawy przyjmować, systemy wprowadzać. Niby to ich obowiązki a że co chwilę nowe twarze to jakbyśmy my nie umieli to za każdym razem musieliby dzwonić do centrali koncernu i prosić o tłumaczenie im tego a to są potem już zjebki dla nich i czas stracony i wtedy kierownik stacji po dupie dostaje że nie szkoli ludzi. Temat rzeka. Generalnie zależy gdzis stacja ma zlewy ale na każdej mamy 3h czasu na procesy od wjazdu do wyjazdu.przez 3 h możemy blokowac pół stacji jak jest np mała jakąś i rozładunek pod dystrybutorem i nie ma prawa nikt nic powiedzieć. A jak są problemy to się pisze uzasadnienie w aplikacji i stoimy dalej. Ale z reguły 1-2h max i po temacie. Ja zawsze wiem co robię dzień do przodu. Jak wiem że się nie wyrobię, dzwonisz i mówisz i na następna zmianę robota idzie. Tu nikt nie ma interesu w tym żeby kogoś poganiac. Nie zrobię ja to zrobi zamiennik a jak nie to inne auto itp. Byle stacja nie stanęła w sensie że braknie paliwa ale to się z takim wyprzedzeniem raczej planuje że ciężko. Jak długo jeździmy to wiemy gdzie trzeba się sprezyc bo duża sprzedaż jest bo np tiry rano w pon tankuja i lepiej być na czas. Ale to jest raptem parę stacji na region takich :) Robta nie zajac, inna firma nie pobierze zlecenia z giełdy :mrgreen:
Za to na LPG jest gorzej bo tam z jednej cysterny zrobi nawet 10 stacji i nie można namieszać to zapier*** do tego DG, dyspozytora nie interesuje czy Ty jeździsz przepisow czy nie bo sam za to odpowiadasz. Wywalisz beczkę z gazem boś zapieprzal to masz problem największy. A gazowke łatwiej położyć jak paliwowke :)

LukaNie pojmuję tylko co Ty mi chcesz pokazać tym, że mówisz o tych upadajacych firmach. Przeciez ani ja ani nikt nie pracuje tam dlatego że komuś wydaje się, że firma nie upadnie. Przeciez nawet gdyby się tak stało to ktoś i tak musi to przejąć, wziąść tych samych kierowców przynajmniej część i wozic dalej więc jakie to ma znaczenie..... To znaczy, nie wiem do czego zmierzamy.
Jest też taka polska firma na adrach która też zmierza dziwna droga bo kosi wszystkich w przetargach niby po niżej opłacalności, kiedy inni rezygnują. Mimo to jeżdżą 11 lat. Ciekawe jak długo :) Zresztą kto trochę w temacie to wie o jakie trzy literki kolorowe chodzi :)

Autor:  unreal [ 09 sty 2019, 0:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ale mi chodzi o sytuację jak zmiesza paliwo robiąc na działalności.Buli za cysternę czy ma jakieś ubezpieczenie wykupione w firmie na takie okazje.Na umowie o pracę to można niechcący pociąg wykoleić a i tak niewiele ci zrobią.

Autor:  Bauer [ 10 sty 2019, 0:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Widzi jeden z drugim? Od tego waszego pitolenia nawet forum się wysrało.

Autor:  JoHn [ 10 sty 2019, 1:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:

nevesu. Nie wiem ile maxie aut ale jak za tyle tankujecie to wysokie stawki macie.
Już chyba taniej w Niemczech ciężko znaleźć typowo na stacji. Zwłaszcza przy DKV gdzie tankujesz gdzie chcesz. AS24 liczyłem i przy naszych 4 autach wyjdzie około 3-4 centów taniej ale czasu nie było, żeby się za to wziąć.
Ja tam nie tankuje na takich drogich stacjach, bo mnie nie stać :mrgreen: 1.03 Na LUXie, 1.05 na ESP na dzisiaj. Cena brutto.

Autor:  zzx [ 10 sty 2019, 6:56 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

czyli 4.515 zł. ja mam pod "domem" za 4,53 dziś - jak bym miał dojechać do LUX-a czy ES to troche by kosztowało :D

Autor:  Użytkownik usunięty [ 10 sty 2019, 9:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To ja tu myślałem, że jakieś genialne rozwiązanie na tańsze paliwo w Niemczech podsuniesz :wink:

Lux wiadomo ale to jak się trafi, czasami przez cały miesiąc tylko tam, czasami w ogóle, zależy wszytko od roboty.

Autor:  JoHn [ 10 sty 2019, 12:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

U mnie to wynika z kierunków i kalkulacji. Z roku na rok coraz bardziej skłaniam się do ESP na rzecz reszty kierunków.

Autor:  ciucma102 [ 10 sty 2019, 12:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kumpel z firmy przytulił 380e mandatu za to iz w trakcie pobytu na rozładunku(spędził tam 4h(wjazd i wyjazd potwierdzony godzina na kwicie wagowym)) zrobił 45min pauzy czekając aż ktoś mu dokumenty odda a powinien stać na dyspozycji

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka


Autor:  TwoStepsFromHell [ 10 sty 2019, 12:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Czekam w Łodzi za serwisem... Hamulce w naczepie mi nie odbijają do końca i trzymają. TIP od godziny szuka serwisu, który do mnie przyjedzie...

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka


Autor:  Kierownik [ 10 sty 2019, 14:14 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Na kopercie też by mu wyszła pauza, więc nie dostał za zrobienie pauzy, tylko jeśli już to za nie poprawne operowanie selektorem.
Choć to taka pierdoła, że pewnie ma [wycenzurowano] też za inne rzeczy, ale się nie przyzna.

Jak zwykle, ktoś dostał mandat, nie zrozumiał nawet za co, coś tam zmyślił, drugi przekręcił, trzeci będzie teraz po nowych przepisach jeździł, bo na parkingu chłopaki mówili.

Autor:  TwoStepsFromHell [ 10 sty 2019, 14:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kiero jakie objawy miały Twoje Schmitki gdy padały modulatory? Jakie to były roczniki?

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka


Autor:  korni8808 [ 10 sty 2019, 14:32 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

https://youtu.be/8-N71RbM5iA

Autor:  Użytkownik usunięty [ 10 sty 2019, 14:42 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No i to jest właśnie magia filmiku na yt, jakiś artykułów na Onecie, a prawda tak wygląda:
Cytuj:
Ertug zaproponował ograniczenie okres kabotażu do trzech dni, po którym ma następować 60-godzinny tzw. okres cooling-off (zamrożenia działalności). Dodatkowo postulowany jest obowiązek powrotu samochodu do bazy raz na cztery tygodnie. Podobny pomysł pojawił się podczas negocjacji w Radzie, ale wówczas upadł.
Więc żadne prawo nie jest przegłosowane, dopiero na podstawie tych założeń coś będzie tworzone, znowu sianie paniki nie wiadomo po co. A postulat o zjeździe raz na 4 tygodnie to tylko propozycja.

Autor:  korni8808 [ 10 sty 2019, 15:01 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jeszcze nie, ale potem myk i ręka w nocniku.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 10 sty 2019, 15:14 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak na moje to będzie to samo co z Brexitem, najpierw hur dur będzie wspaniale a teraz są z ręką w nocniku i każde rozwiązanie (nawet pozostanie w UE) to dla nich strata.

To samo tutaj, pokrzyczą a jak przyjdzie co do czego to eksperci będą alarmować o podwyżkach cen, braku aut, pustych półkach i przejdzie pewnie w połowie albo 1/3 i wiele się nie zmieni, ale politycy będą mogli pokazać, że starali się. Cała UE stoi tanią siłą roboczą i wiele w tej kwestii się nie zmieni.

Autor:  bibor80 [ 10 sty 2019, 15:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2


Cytuj:
Na kopercie też by mu wyszła pauza...
U nas czas pracy rozlicza jakaś dziwna firma.
Potrafią mi przysłać wykroczenia z kilku dni w miesiącu, że mam czas jazdy po 6h,
Dla ich systemu dyspozycja to nie pauza.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka


Autor:  ciucma102 [ 10 sty 2019, 16:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Do czasu dyżuru zalicza się:

a) przerwy przeznaczone na odpoczynek, tj.:
- co najmniej 30-minutowa przerwa po sześciu kolejnych godzinach pracy, gdy liczba godzin pracy nie przekracza 9 godzin, albo 45-minutowaprzerwa, jeśli liczba godzin przekracza 9 godzin (art. 13 ustawy o czasie pracy kierowców)
- co najmniej 45-minutowa przerwa po trwającym 4 godz. 30 min. okresie prowadzenia pojazdu (art. 27 ust. 1 ustawy o czasie pracy kierowców)

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka


Autor:  Samodzielny [ 10 sty 2019, 18:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jest gdzieś w intetnetach wiecej zdjec tego gabarytu co szaki wrzucil ?

Autor:  Kermiter [ 10 sty 2019, 18:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
A chętnych po 15 latach na międzynarodowce, na robotę na miejscu nigdy nie brakowało, i brakować nie będzie.
Tak i na pewno taki kierowca z miedzynarodówki może sobie ot tak przyjsc z dnia na dzień na cysterne, najlepiej jeszcze bez ADR i nalewaków :lol: na kipra może przyjść, pokazesz mu wajche z pompy, klape z tyłu i za 10 minut już jeździ.

Strona 2447 z 3477 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/