A u mnie dzisiaj same sukcesy
Jako, że miałem w poniedziałek rano ładować na Luxa, to przypi3rdoliłem z pod Lipska na pusto, żeby przegląd naczepy zrobić, ale niestety wyrósł taki kwiatek:
Założylim nowe tarcze i klocki
W międzyczasie przyjechał tandemem na regulację hamulców, bo przyczepa słabo hamuje:
Tyle zostało z klocków:
Później udało mi się wstępnie dogadać sprawę zamiany mojego wysokiego siodła - 225mm na niskie 165? z blachą
A na zakończenie tego pięknego dnia czekała na mnie w domu pocztówka z Niemiec na 20 EUR
I jeszcze pytanie do znawców tematu...czy tu:
nie powinna być przypadkiem gumowa uszczelka/ podkładka?