Te 200ml to było za dużo.

Zabombił się, że w południe ruszy.

Wczoraj między Łomżą a Ostrowią też była czarna i mokra a miejscami przy 80km/h przy dodawaniu gazu koła buksowały. Aż zdziwiony byłem, że nikt nie leżał.
Trzeba było im mrugać żeby jechali

Godzina czasu czekania na zjeździe Grodzisk z A2, gościu okularem zwolnił, bo ślisko i nie mógł podjechać na ślimaka, a za nim jak już ciężarówki stanęły to z miejsca ruszyć też nie dało rady.

. Na slickach gościu jechał czy co?

Kieras ty jesteś guru patelniarstwa Dobry doczep na kruszywa w koło komina tak max. 32 m3 co polecasz ?

Nic nadzwyczajnego tylny napęd i kiepskie letnie opony, zresztą to jest bardzo częste u nas że tępa...i przez lato śmigają na zimówkach później przychodzi zima, a oponka zimowa to slick ( prawda jest taka że wcale nie trzeba czekać do tych 1,6mmm żeby opona nie nadawała się do użytku Ci co śmigają po terenach górskich wiedzą to bardzo dobrze).

To to już jest wyższy lvl jazdy, osobówką nie móc podjechać na ślimaka.... Na slickach gościu jechał czy co?

Jutro czeka mnie atak na Azoty Police. Mam się za wczasu opić melisy i wziąć jakieś piguły ? Nawozy będę ładował.

Ja dziś w Hamburgu po załadunku do wisielca ( całe 3 km ) przebijałem się 3h.