wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

(Nie)zabezpieczanie ładunków
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=14912
Strona 3 z 4

Autor:  Cyryl [ 05 cze 2008, 15:34 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

twórca portalu http://www.towary-niebezpieczne.pl/ Marek Różycki (mój kolega) zna wszystkich producentów pasów w kraju i za granicą - opiniuje ich wyroby. zadzwoń do niego, na pewno dostaniesz odpowiedź.

Autor:  kselu1 [ 14 cze 2008, 9:02 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

http://www.etransport.pl/film310.html

Dodam ze ja mam dokładnie to samo zajęcie, czyli spożywka w klatkach, przerąbane- trochę za duża szybkość w zakręcie i sie przesuwa choćby nie wiem jak było zabezpieczone. Ja na każde 2 rzędy klatek(6 klatek) daje pas i rurkę. Jak ja ładuje ciężarówkę to jeszcze OK ale jak ktoś z magazynu mi na nocy załaduje to pas jest tak napięty że leży na podłodze :P

Autor:  Harry_man [ 26 cze 2008, 11:43 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Z tego co widać, problemy z zabezpieczeniem najczęściej sprawia przewożenie napojów. Coś od krone:


Czołowy producent naczep, firma Krone, pokazał niedawno dziennikarzom trzy naczepy przystosowane specjalnie do transportu napojów i wyposażone w nowe rozwiązania konstrukcyjne stabilizujące ładunek.

http://etransport.pl/wiadomosc6616.html

Autor:  Bono29 [ 26 cze 2008, 21:26 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Ja mam takie pytanie do Cyryla czy innego znawcy, może i śmieszne pytanie, ale według mnie zasadne. Mianowicie jeśli samochód ładuje wózkowy, to kto odpowiada za podkładanie mat antypoślizgowych? Czy wózkowy powinien dostać maty od kierowcy i podkładać pod palety pod nadzorem kierowcy, czy może kierowca ma sam podkładać maty?

Autor:  Cyryl [ 27 cze 2008, 4:39 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

kierowca jest odpowiedzialny za rozmieszczenie, ułożenie i zabezpieczenie ładunku.
jeżeli kierowca powie wózkowemu, że ma ułożyć towar, tak a nie inaczej, ma to być tak zrobione. kierowca nadzoruje załadunek (bez skrajnych przypadków), jeżeli chce podkładać maty antypoślizgowe, to wózkowy na pewno zaczeka i ułożeniem towaru.
poza tym kierowca musi posiadać środki do zabezpieczania ładunku w postaci wspomnianych mat, pasów, narożników itp.

oczywiście pomijam przypadki kiedy to ładunek jest na tyle nietypowy, że ładujący dają środki do zabezpieczenia (np. kliny itp.), kiedy interes ładującego i kierowcy są sprzeczne (są skłóceni i traktują się wrogo itp.)

założenie jest takie: Ty chcesz coś sprzedać, ja muszę to przetransportować. w naszym wspólnym interesie jest to, aby klient otrzymał towar w stanie nienaruszonym, wtedy Ty sprzedasz więcej, ja przewiozę więcej.
niestety nie dla wszystkich jest to jasne.

Autor:  konik_84 [ 27 cze 2008, 4:46 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Na wlocie do Poznania od strony Pily, kolega wanna za mocna przychamowal na swiatelkach i ... cosik mu sie wylalo na kabine i troszke na ulice,a byly to flaki,niestety bylo juz lekko ciemnawo,wiec nie zrobilem fotki,ale smrod byl okropny...

Autor:  Igor [ 27 cze 2008, 19:11 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Już gdzieś widziałem zdjęcia z podobnego wypadku, jak znajdę to wrzucę. Wtedy był to bodajże XF.

Autor:  Harry_man [ 27 cze 2008, 19:52 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Podejrzewam, że chodzi o jeden i ten sam wypadek. Coś takiego nie zdarza się często:

http://images23.fotosik.pl/67/96ea65b35998c8e4.jpg
http://images23.fotosik.pl/67/96ea65b35998c8e4.jpg
http://images23.fotosik.pl/67/96ea65b35998c8e4.jpg
http://images23.fotosik.pl/67/96ea65b35998c8e4.jpg
http://images23.fotosik.pl/67/96ea65b35998c8e4.jpg

Po za tym, jeszcze dwa ciekawe przypadki:

ObrazekObrazek

Szczególnie interesujący jest ten z jabłkami. Pewnie były przewożone luzem w naczepie ze zwykłymi burtami. Widziałem już kiedyś przewożone w ten sposób warzywa. Teoretycznie coś takiego nie wymaga zabezpieczenia (chociaż nie wiem czy taki sposób transportu wogóle powinien być dopuszczony?), ale widać co się dzieje przy zbyt gwałtownym hamowaniu, bądź uderzeniu w przeszkodę.

Autor:  Cyryl [ 27 cze 2008, 21:30 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

wydaje mi się, że ten przewożący jabłka pojazd to wywrotka lażąca na boku, ale przeanalizujmy: czy można przewozić jabłka luzem na naczepie burtowej.

1. ściana przednia skrzyni ładunkowej jest tak skontruowana, że może wytrzymać nacisk do 5T, jeżeli przeznaczona jest to większych obciążeń powinna być specjalnie znakowana.
2. burty standardowej naczepy mogą wytrzymać do 1,5T na burtę.

powiedzmy, że nasypiemy jabłek do wysokości burt i będą one ważyć pewnie gdzieś z 15T.
ładunek o ciężarze 15T przy hamowaniu wywiera nacisk do przodu 80% wagi, czyli na ścianę przednia naciskać będzie z siłą 12T (mniej więcej, oczywiście w kN).
natomiast ładunek o ciężarze 15T napiera na boki podczas zakrętów 50% swojej wagi, więc 7,5T.
ściana przednia naczepy wytrzymuje 5T, czyli przekroczone o 7T, a burty 4 x 1,5 = 6T, czyli brakuje nam 1,5T.

to co tu przytoczyłem to kryteria jakimi posługuje się BAG w Niemczech.
pojazd burtowy przewożący jabłka luzem zostanie w Niemczech zatrzymany.
co może zrobić kierowca, jeżeli chce jechać dalej?
1. przed załadunkiem podzielić skrzynie ładunkową podzielić na 3 części i postawić powiedzmy palety pionowo, spowoduje to, że na przednią ścianę nie będzie oddziaływał ładunek z całej powierzchni, ale tylko jego część, przy podziale na 3 części 12T : 3 = 4T.
2. pospinać burty pasami i OK.

kontrolujący zobaczy, że kierowca ma pojęcie o zabezpieczaniu ładunków i takie zabezpieczenie ma ręce i nogi (jest logicznie uzasadnione) w rezultacie puszcza, jeżeli natomiast nic nie ma skrzyni ładunkowej wnioski są dwa: kierowca jest olewaczem - wisi mu bezpieczeństwo innych użytkowników dróg i swoja odpowiedzialnośc wobec prawa (brak instynktu samozachowaczego), kierowca nie ma pojęcia o zabezpieczaniu ładunków.

wlepia się mandat na tyle wysoki, aby zmusić do zastanowienia się nad swoim postępowaniem.

Autor:  Maroo [ 03 lip 2008, 22:52 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Kolejne zdjecia z serii (nie)zabezpieczanie łdunków :) jako ciekawoste dodam, ze pojazd na zdjeciu własnie przyjechał na roczne badanie techniczne do VOSA (nasze ITD) .... widac co kraj to obyczaj.

ObrazekObrazek Obrazek

Autor:  Pazdz [ 04 lip 2008, 11:30 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Wielka Brytania jest trochę specyficzna na tę kwestię. W centrach dystrybucyjnych i mniejszych firmach nie raz widywało się (a w zasadzie za każdym razem :lol: ), jak Anglikowi ładują spiętrowany na paletach towar. Porem tylko zasunąć firankę i ogień. Żadnych desek nic. No tylko kłonice i plandeka. :lol:

Autor:  skoczek69 [ 04 lip 2008, 22:08 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Gdy byłem w szkocji to do nas na farme przyjeżdżały zestawy po boxy z ziemniakami. Każdy taki box ważył sobie mniej wiecęj tone, i podjeżdżał klient z firanką, odsłaniał boki naczepy i cheja, 24 boxy w dwóch poziomach, zero pasów, nic. Tak zawsze ładowali :wink:

Autor:  krcr [ 10 lip 2008, 7:17 ]
Tytuł:  Jak NIE należy przewozić ładunku

http://www.tis-gdv.de/tis_e/foto/inhalt.htm

Autor:  konik_84 [ 20 lip 2008, 13:53 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Obrazek

moze niezupelnie zwiazane z tematem,ale ciekawe,stalem tam w korku,a bylo to na obwodnicy trojmiasta w strone Gdanska ;)

Autor:  Pazdz [ 17 wrz 2008, 11:59 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

http://www.etransport.pl/film338.html

Autor:  Harry_man [ 17 wrz 2008, 12:38 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Wydaje mi się, że w tym "filmie" użyto zdjęć ze strony którą podał krcr dwa posty wyżej.

Nawiasem mówiąc warto na nią zerknąć i poczytać na czym polegały poszczególne błędy.

Autor:  Pazdz [ 17 wrz 2008, 12:50 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Rzeczywiście, nie zauważyłem tego linku wcześniejszego. Ale masz rację, są to te same zdjęcia. Pzdr.

Autor:  ego [ 17 wrz 2008, 13:41 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

W Anglii -o której ktoś wyżej wspomniał,że jest specyficznym krajem- (a przecież to też Unia) widuje się obrazki różne.Samochody-platformy bez burt to standard.Na nich n.p. palety z luźno ułożonymi cegłami (bez foliowania) , na to rzucona siatka, tam i z powrotem przerzucony kilka razy zielono-niebieski sznurek i wio... na autostradę. Tudzież inne ciekawostki, na widok których niemiecki, belgijski czy choćby francuski policjant chyba palpitacji serca by dostał

Autor:  Ramzes [ 18 wrz 2008, 15:46 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Obrazek

A co do BIG-BAG-ów. Jeżeli mam powiedzmy do przewiezienia śrut staliwny lany/łamany, pakowany po 1T w BIG-BAG. Jak to zabezpieczyć? Maty raczej się za bardzo nie przydadzą, pasy raczej też(chyba, że kierowca będzie się zatrzymywał co 10 km i dociągał każdy pas). Ma ktoś jakiś pomysł?

Autor:  kamiltob [ 18 wrz 2008, 16:59 ]
Tytuł:  Re: (Nie)zabezpieczanie ładunków

Ramzes może ekspertem nie jestem ale do zabezpieczania ładunków są także takie siatki zabezpieczające ładunek i wydaje mi się, że one byłyby odpowiednie do tego typu ładunku.

Strona 3 z 4 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/