Strona 9 z 30 [ Posty: 581 ] Przejdź na stronę Poprzednia 17 8 9 10 1130 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 31 sty 2009, 12:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 sty 2009, 23:11
Posty: 152
GG: 0
Samochód: Mitsubishi Galant 2.4l
Lokalizacja: Wrocław

Osobiście jeżdżę czasami Jelczem C 424 Max z silnikiem Detroit Diesel o pojemności 12,7l i mocy 400KM ze skrzynią Eaton TSO 15612A, sześciocylindrowy z Euro 2. Zostało w nim poczynionych kilka zmian i przeróbek. W firmie są jeszcze dwa takie Jelcze. Jeden z silnikiem Mielec drugi Detroit Diesel i skrzynią półautomatyczną.

Tym którym czasami jeżdżę pali między 31 a 35l/100km. Zazwyczaj śmiga z naczepą trzyosiową niskopodwoziową z ostatnią osią skrętną i przewozi maszyny budowlane, rolnicze oraz towary o nieregularnych kształtach.

Zestaw porusza się w 50% po kraju. Czasami myknie na Czechy, Ukrainę, Rosję. Autko spisuję się bardzo dobrze. Osobiście podobają mi się trzy wycieraczki na przedniej szybie :)


Ostatnio zmieniony 01 lut 2009, 21:59 przez Gibon, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 01 lut 2009, 14:37
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 sty 2009, 23:24
Posty: 463
Lokalizacja: Ryki

a z jakiego rocznika są te jelonki, jak się sprawują i w ogóle to nowość ze skrzynią półautomatyczną w jelczu!! to musi chyba być jakaś przeróbka...

kolego mógłbyś dodać jakieś fotki jelcza, którym śmigasz
pozdrawiam


Post Wysłano: 01 lut 2009, 18:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 sty 2009, 23:11
Posty: 152
GG: 0
Samochód: Mitsubishi Galant 2.4l
Lokalizacja: Wrocław

Kolego z różnego rocznika. Ten półautomat jest produkcji albo brytyjskiej lub amerykańskiej. Nim nigdy nie mykałem.

Ten mój ma standardową szóstkę plus połówki. Niestety nie jestem w posiadaniu żadnych zdjęć. Ale gdy będę miał aparat to mogę porobić troszkę zdjęć. Chyba że telefonem, to mogę od razu. Mój jest z 1996 roku. Ten z silnikiem Mielec z 1994 i półautomat też z tego samego rocznika.

Ogólnie dobrze się nim jeździ. Jest dość przyjemny i można nim jechać nawet 93km/h 8)


Post Wysłano: 01 lut 2009, 19:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 mar 2008, 18:37
Posty: 113
GG: 0

No moim Jelonkiem 417 to idzie nawet 110 :P ale jest to już wysiłek


Post Wysłano: 01 lut 2009, 19:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 sty 2009, 23:11
Posty: 152
GG: 0
Samochód: Mitsubishi Galant 2.4l
Lokalizacja: Wrocław

Nie chciałem tego pisać ale wielokrotnie przekraczałem tym Jelczem dopuszczalną prędkość dozwoloną na autostradzie :)

Dlatego wolę jeździć tym autem, nawet na zachód niż tymi wszystkimi Dafami, Volvami i innymi wymysłami. Szkoda że w RFN - ie są tak restrykcyjne przepisy dotyczące emisji spalin. Gdyby one naprawdę wpływały na topnienia lodu w Arktyce czy Antarktydzie. Dla mnie bez sensu.


Post Wysłano: 01 lut 2009, 20:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 sty 2009, 23:24
Posty: 463
Lokalizacja: Ryki

no to rzeczywiście muszą być niezłe wozy mój jelczyk też tyle wyciąga ale gdyby cały czas tak jeździł to by długo nie wytrzymał(ojciec właściciel to dba) ale gdzie porównywać silnik detroit 400 pare koni do zwykłego mielca 240. Popieram cię kolego najlepiej jelczem jeździć wszędzie wjedzie pójdzie, zero elektroniki nie psuje się, części prawie wszędzie, chociaż Twój którym jeździsz ma chyba poduchy z tyłu i parę podzespołów innych samochodów, tak więc może być trudniej z częściami, ale jak się nie psuje, to po co części :D


Post Wysłano: 01 lut 2009, 21:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 sty 2009, 23:11
Posty: 152
GG: 0
Samochód: Mitsubishi Galant 2.4l
Lokalizacja: Wrocław

Nie twierdzę że tak non stop jeżdżę :) Tylko jest możliwość jazdy z taką prędkością :wink: Zazwyczaj prędkości autostradowe oscylują wokół 90km/h z uwagi też na spalanie. Staram się dbać o te autko ponieważ ostatnio zacząłem nim więcej jeździć. Bardzo przyjemne. Oczywiście, porównując go z obecnymi ciągnikami to inny świat. Mój i tak ma bardzo bogate wyposażenie. Posiada m in. elektryczne szyby, el. lusterka + podgrzewane, ogrzewanie postojowe i została w nim zamontowana klimatyzacja - uniwersalna, tempomat na potencjometrze. Został obniżony tunel nad silnikiem o około 10 - 15 cm. Wyjęta została jedna leżanka aby zrobić miejsc na lodówkę i graty należące do kierowcy który nim będzie jeździł. Do minusów muszę zaliczyć szybko postępującą rdzę nadwozia.


Post Wysłano: 01 lut 2009, 22:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 sty 2008, 21:17
Posty: 151
GG: 0

Wklej fotki jelonka!!! Mogą być z telefonu!


Post Wysłano: 04 lut 2009, 11:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec

Coś mi się nie chce wierzyć w tą skrzynię półautomatyczną, owszem były półautomatyczne skrzynie Wilson prod. angielskiej, ale one były stosowane tylko w autobusach. Polegało to na tym, że nie było pedału sprzęgła, zamiast sprzęgła tarczowego była przekładnia hydrokinetyczna, a biegi zmieniało się malutkim lewarkiem obok kierownicy. Sterowanie zmianą biegów było przez sprężone powietrze. Znam dobrze to rozwiązanie, bo u mnie w mieście niektóre miejskie DAB-y na podwoziach Leylanda mają takie skrzynie. To rozwiązanie nie nadaje sie wogóle do ciężarówki.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=JaABO0GSHvg

http://www.youtube.com/watch?v=eAfp3mZD ... ature=plcp


Post Wysłano: 07 lut 2009, 13:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 sty 2009, 23:11
Posty: 152
GG: 0
Samochód: Mitsubishi Galant 2.4l
Lokalizacja: Wrocław

Kraz dokładnie nie wiem jak jest z tą skrzynią. Nie znam między innymi producenta. Ale wiem że posiada ona sprzęgło które używa się tylko podczas ruszania oraz zrzucania na bieg jałowy. Podczas jazdy sziftuje już sama bez naszej ingerencji manualnej :U

Osobiście dosiadam Jelcyna ze zwykłą skrzynią - manualną marki Eaton która była już raz remontowana. W silniku układ chłodniczy też był wymieniany ale nie znam szczegółów.


Post Wysłano: 08 lut 2009, 11:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec

To może ty masz na myśli skrzynię Fuller. Właśnie w niej sprzęgła używa się tylko do ruszania. To jest skrzynia niesynchronizowana, biegi zmienia się dół/góra bez sprzęgła. Dobrze to widać na licznych filmikach na You Tube, jak w amerykańskich samochodach zmienia sie biegi. Ale to nie jest skrzynia półautomatyczna.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=JaABO0GSHvg

http://www.youtube.com/watch?v=eAfp3mZD ... ature=plcp


Post Wysłano: 10 lut 2009, 20:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 sty 2009, 23:11
Posty: 152
GG: 0
Samochód: Mitsubishi Galant 2.4l
Lokalizacja: Wrocław

kraz właśnie o tej skrzyni mówię. Osobiście nie miałem z nią do czynienia ale opowiadał mi o tym egzemplarzu Jelcza kolega który jeździ w tej samej firmie.

Jak możesz wklej jakiś link z filmikiem odnośnie tej skrzyni :wink:


Post Wysłano: 11 lut 2009, 11:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec

Post Wysłano: 11 lut 2009, 20:42

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 sty 2009, 17:30
Posty: 29
GG: 11099498

W Jelczach C-424, z silnikiem Detroit Diesel, jakie są skrzynie biegów orginalnie? Eaton czy Fuller? I jak się je obsługuje?

_________________
^^^^^^^^^^^^^^^||......|"\
| ZIMNA WÓDKA..||......||'""|""\__,_
| ______________ ||__..|I__|__I___ |)
|(@) |(@)"""**|(@)(@)********* |(@


Post Wysłano: 13 lut 2009, 19:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 sty 2009, 23:11
Posty: 152
GG: 0
Samochód: Mitsubishi Galant 2.4l
Lokalizacja: Wrocław

Dzięki kolego kraz

Jak będę miał okazję to wkleję jakieś fotki Jelczy. Nawet dzisiaj zrobiłem jedną fotkę komórką :wink:


Post Wysłano: 21 lut 2009, 2:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 mar 2008, 15:21
Posty: 20
GG: 6145273
Lokalizacja: Ustka/Gdynia

ObrazekObrazekObrazek

_________________
Moja galeria zdjęć --> http://majsii.fotosik.pl/zdjecia/1.html


Post Wysłano: 21 lut 2009, 10:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 mar 2005, 13:02
Posty: 186
GG: 6339605
Samochód: STAR 244 GBA Pożarniczy
Lokalizacja: Pawłowice Śląskie

Tak, tyle zę to nie Jelcz 422 a 442 ,nadwozie typu Jelcz 014, typ pojazdu GCBA 5/24.

_________________
Z wojskowym pozdrowieniem CZOŁEM


Post Wysłano: 22 lut 2009, 21:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 lut 2009, 12:41
Posty: 76
GG: 0

Jestem nowym członkiem tego forum.
Mam małą firmę transportową. Na tabor firmy składa się m in. trzy Jelcze. Jeden z nich ma już dość wysłużony silnik natomiast kabina jak również rama są w bardzo dobrym stanie.
Moje pytanie jest następujące : czy mogę zmienić silnik Euro 2, osprzęt silnika i skrzynię na nowszy motor z Euro 4 :?:
Oczywiście chciałbym aby auto przeszło wszystkie badania techniczne oraz miało niższe opłaty dotyczące emisji spalin :?:


Post Wysłano: 22 lut 2009, 22:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 sty 2009, 23:24
Posty: 463
Lokalizacja: Ryki

kolego WADER w obecnych czasach możesz zakładać sobie jaki silnik chcesz przecież już nie ma w dowodzie rejestracyjnym rubryki numer silnika przegląd techniczny powinieneś przejść bez problemu a co do emisji spalin to nie wiem
ja jestem w podobnej sytuacji tyle że mam 325P silnik euro 0 ma 350 tyś. km ale 240 km to na trochę za mało na niego na razie sobie radzi ale w przyszłości chcę kupić większy nieważne jaka emisja spalin euro 2 czy 5 tylko żeby miał 300-400 km. Oczywiście muszę wraz z silnikiem skrzynie i nie wiem jak z tylnym mostem.

Tak więc kolego silnik możesz zakładać jaki chcesz, popytaj jeśli masz znajomych mechaników oni Ci lepiej powiedzą pozdrawiam


Post Wysłano: 22 lut 2009, 23:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 30 maja 2006, 18:00
Posty: 503
GG: 7138832
Samochód: Jelcz-Scania
Lokalizacja: Tarnów

Możesz przelożyć silnik i skrzynie, właściwie musi orginalnie pozostac rama pojazdu z resztą można kombinować, bardzo często można spotkać przekładane skrzynie biegów w Jelczach serii 300, w Jelczach 422 najczęściej zmieniany jest silniki mielcowski na Steyra przez co dużo ludzi myli się mówiąc że Jelcze 422 były produkowane z silnikami Steyra z tymi silikami produkowano Jelcze 423. Co do mostu to powinien wytrzymać mocniejszy silnik.

_________________
Szybszy, nie znaczy lepszy.
B,C,E


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 9 z 30 [ Posty: 581 ] Przejdź na stronę Poprzednia 17 8 9 10 1130 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: