wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Przewóz kruszywa
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=8028		 Strona 7 z 39
Autor:  M@rcin [ 06 lut 2010, 15:14 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Mam do Was pytanie do przewozu jakich towarów najbardziej nadaje się taka wywrotka: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=T1429609
Autor:  BodzioMan [ 06 lut 2010, 17:03 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Zboże i kruszywo typu 0-2 0-4 0-5 , 8-11 itp . Ale takie jak 33-0 to już lepiej nie . . Do niczego innego nie ma sensu jej dawać ;) .
Autor:  Grzesiek_KBR [ 06 lut 2010, 19:28 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Cytuj:
Zboże i kruszywo typu 0-2 0-4 0-5 , 8-11 itp . Ale takie jak 33-0 to już lepiej nie . . Do niczego innego nie ma sensu jej dawać ;) .
D;aczego tak sądzisz :?: :wink:
Autor:  BodzioMan [ 06 lut 2010, 19:47 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Są to takie materiały które nie powodują wgnieceń . Oczywiście na upartego można by wozić inne materiały pod wywrotke przeznaczone ,ale po co katować taką naczepe . Do asfaltu napewno się nie nadaje , bo połowe wysypało by się za rozsiewacz i za duża jest do tego . Ładując jakiś gruz czy coś , jakieś większe kamienie z taką wywrotką daleko się nie zajdzie . Wiem jak to jest bo z ojcem woziliśmy żółtym bodexem gruz itp i po 3 miesiącach naczepa miała dużo wypukłości :)
Autor:  Grzesiek_KBR [ 06 lut 2010, 21:11 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Cytuj:
Do asfaltu napewno się nie nadaje , bo połowe wysypało by się za rozsiewacz i za duża jest do tego
To jakiś wąski masz ten rozścielacz :wink:
Naczepa jak każda inna, prawie do wszystkiego, wiadomo gruz czy złom szybko doda jej uroku, jednakże mozna i to na niej wozić. Pojemność skrzyni bardziej predysponuje ją do płodów rolnych (soja, ziemniaki, buraki, etc.), choć np. węgle czy miały także nie stoja na przeszkodzie :]
Autor:  BodzioMan [ 06 lut 2010, 21:20 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Cytuj:
To jakiś wąski masz ten rozścielacz
Chodzi mi o to ,że ma za krótki tył , czyli brak tego przedłużenia ,żeby się pod koła nie sypało . Nie wiem jak to dokładnie się nazywa , ale chyba wiadomo o co chodzi ;P . Taką wywrotką można również keramzyt . Lekki materiał dużo wejdzie więc spokojnie na takie coś da radę .
Autor:  Grzesiek_KBR [ 06 lut 2010, 21:31 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Nada się pod rozścielacz, nie taki cuda z asfaltem widziałem :mrgreen: Co do keramzytu to ta przedstawiona może byc ciut za mała, do tego materiału to te 55-60 m3 mile widziane.
Autor:  BodzioMan [ 06 lut 2010, 21:47 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
O kurcze . Z ojcem jak ze Mszczonowa woziliśmy to tak 38m3 ładowaliśmy i było 33-37 ton . Niby takie lekkie ,ale metr 3 ważył 980 kg bodajże . Pod asfalt owszem też widziałem ,ale po co utrudniać robote robotnikom którzy tym się zajmują , u ojca w firmie np nie biorą podwykonawców z takimi wywrotkami bo tylko niepotrzebną robote przy rozsiewaczu robią :) .
Autor:  Grzesiek_KBR [ 06 lut 2010, 21:57 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Zależy jaki bo przeciez nie jeden rodzaj keramzytu na świecie istnieje :wink:
Autor:  Marcinos [ 06 lut 2010, 22:20 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Taka naczepa z klapo-drzwiami do wożenia asfaltu się na pewno nie nadaje. Takich to się używa do wożenia: śmieci na wysypisko, węgla, płodów rolnych itp.
Autor:  Grzesiek_KBR [ 06 lut 2010, 22:26 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
A w czym przeszkadzają klapo-drzwi przy rozścielaczu :?:
Autor:  Cyryl [ 06 lut 2010, 22:29 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Cytuj:
A w czym przeszkadzają klapo-drzwi przy rozścielaczu :?:
spróbuj otworzyć drzwi i podeść kiper do góry, przy rościełaczu.
Autor:  Grzesiek_KBR [ 06 lut 2010, 22:38 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Nie chce się wymądrzac ale klapo-drzwi jak sama nazwa wskazuje otwieraja się jak dzrwi lub jak klapa, tylko trzeba odpowiednie rygle wyjąć, dodatkowo większość Bodex-ów ma zawias dla klapy na specjalnym ramieniu dzięki czemu przy "dostawieniu" klapa do kupki nie pognie się :wink:
Tak na marginesie pod asfaltem (rozścielaczem) widziałem juz np. hakowca z kontenerem do śmieci z właśnie drzwiami z tyłu :lol:
Autor:  Cyryl [ 06 lut 2010, 22:44 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
oczywiście, można za rościełaczem biegać z taczkami, ale nie tędy droga.
Autor:  BodzioMan [ 06 lut 2010, 23:35 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Za rozsiewaczem nie ma po co już :P . Najlepsze pod asfalt są wanny takie z 27m3 maxx . Kruszywo weźmiesz , asfalt weźmiesz i gitara :) .
Autor:  Grzesiek_KBR [ 07 lut 2010, 9:43 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Cytuj:
Za rozsiewaczem nie ma po co już :P . Najlepsze pod asfalt są wanny takie z 27m3 maxx . Kruszywo weźmiesz , asfalt weźmiesz i gitara :) .
I mulda jest krótka więc niżej się podnosi i kabli tyle nie schaczysz. :mrgreen:
Autor:  BodzioMan [ 10 lut 2010, 15:02 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Wczoraj na kopalni mieliśmy 40360 kg , z czego 28300 było ładunku , był to rekord na kopalni , nikt jeszcze nie wziął tyle ton :P . Wagowy nam gratulował :P .
Autor:  volvo83 [ 10 lut 2010, 20:26 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Cytuj:
Wczoraj na kopalni mieliśmy 40360 kg , z czego 28300 było ładunku , był to rekord na kopalni , nikt jeszcze nie wziął tyle ton :P . Wagowy nam gratulował :P .
Były zapewne też gratulacje zarządu i mały poczęstunek :)

A tak na serio pochwal się co to za zestaw masz co waży 12 ton?
Autor:  Kubus_qq [ 11 lut 2010, 0:54 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Nie wiem jaki to rekord... W niektórych miejscach standardem są 33 t. ładunku :roll:
Najwięcej ile widziałem, to 40 ton mokrego piachu na Volvie FM (4 ośce). Z tym, że szkoda sprzętu na eskapady z takim ładunkiem.
Autor:  Ucho [ 11 lut 2010, 1:19 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa
Panowie na Zabrzu na hołdzie wanna nie wjeżdżając na drogę publiczna wzięła na siebie 52T ale koła w wanience było nisko profilowane :lol:
Bo przewozili materiał z kopalni. Ciągnik Scania 420km to miała bieda uciągnąć to,a kopciła jak stara Tatra, dodam,że wanna było do przewozu złomu. Bez komentarza to zostawiłem :>
Strona 7 z 39 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/