Strona 3398 z 3468 [ Posty: 69343 ] Przejdź na stronę Poprzednia 13396 3397 3398 3399 34003468 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 06 cze 2023, 22:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2012, 14:41
Posty: 2638
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY

Takie akcje mogą tylko świadczyć o tym, że nawet na beczkach juz nie ma zawodowców i biorą jak leci każdego kto nie [wycenzurowano] przed długopisem. Ostatnio(w tym roku) też chyba było zdarzenie zestawu który na śliskiej drodze położył beczkę z Orlenu.

_________________
"Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"


Post Wysłano: 06 cze 2023, 22:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 kwie 2016, 19:13
Posty: 948
Samochód: DAF
Lokalizacja: Koło

Cytuj:
Przynajmniej ma chłop zaplanowany już budżet domowy na najbliższa (i pewnie też dalszą) przyszłość
No, chyba, że właśnie jego planer, firma czy tam inny dyspozytor właśnie dzwoni po pięć holowników. :)

_________________
Kolego, a masz może fajkę ?


Post Wysłano: 06 cze 2023, 23:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 paź 2006, 19:02
Posty: 1468
GG: 1

Dla mnie paliwa skończyły się jak Klacska przegrała przetarg na lotosa. Później chwile pojezdzilem w tslu ale to już nie to samo.Do Orlenu tez mogłem pójść jeździć ale działka mnie nie interesuje choćby z tego powodu, ze trzeba ciężko zapie**c po naście godzin a w robocie na paliwach pod koncernami , nie kasa była najlepsza tylko to, ze(przynajmniej w klacsce) był nacisk na to żeby robić powoli i myśleć przy robocie, żeby nie było takich akcji właśnie jak pare postów wyżej i się nie pomylić na stacji bo mixa się odkręcić nie da a koszty zajebiste. Jedna, maks dwie stacyjki i do domku. Zasadniczo nic nikogo nie interesowało poza jazda. Z każdym gownem na serwis merca. Opony w leasingu, tak samo nawet na pomiar bieżnika czy dobicie powietrza się jechało na serwis continentala. 8h na serwisie i do domu, zrobili to zrobili a nie to taksa i na bazę a zmiennik taksa jechał po auto jak zrobili. Piękna robota. Minusem święta ale plusem wolne w tygodniu, szło i coś załatwiać i sobie dorobić poza robota gdzieś jak ktoś chciał. Urlop czy l4 od całości wynagrodzenia, zero problemów zawsze bo nikt się nie przejmował ze kogoś nie ma i auto stoi na jednej zmianie.
Na działaności już tego nie ma bo wszystko spada na kierowcę jeśli chodzi o odpowiedzialność a na etacie firma odpowiadała przed koncernem za to co zrobił jej pracownik a mogli mu najwyżej premie zabrać jak nie zrobił pod wpływem.
Generalnie dużo bym opowiadać mógł bo nadal jestem na bieżąco ale po co.


Post Wysłano: 07 cze 2023, 1:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 sie 2007, 23:29
Posty: 1596
GG: 0
Lokalizacja: wielkopolska

Cytuj:
Cytuj:
W taką scieżynę, to patelniami nie wjeżdżamy, a jeśli już to dopiero jeśli obok stoi kopara 20 ton.
A my sie modlimy o to by taka sciezyna byla bo przeważnie dojazd jest duzo gorszy.
A my przekręcamy włącznik przedniego napędu i jesteśmy niezależni od koparek czy modlitw :wink: Ale 4zł/km nie kosztujemy ...

_________________
---------------------------------------
7xMAN 2xIVECO 1xVOLVO
---------------------------------------


Post Wysłano: 07 cze 2023, 6:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 5880
Samochód: Volvo FH

Ta i tym przednim napędem tyle uzyskasz, że 200 metrów dalej musisz po koparkę biegnąć.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 07 cze 2023, 7:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

No różnie bywa jak grząsko to się wszystko zapadnie, jak jeździłem FH 6x4 z patelą to czasem ujechalem dalej od zwykłego, czasem podpięcie pod 4ośke coś dało a nieraz gąsienicą niemógł wytargać. Tutaj chłop niewiedział po czym jedzie bo pierwszy raz i pewno lekko zboczył z ubitego, jak siadło to amba fatima…


Post Wysłano: 07 cze 2023, 7:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3564
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Obrazek

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 07 cze 2023, 7:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2812
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
W taką scieżynę, to patelniami nie wjeżdżamy, a jeśli już to dopiero jeśli obok stoi kopara 20 ton.
A my sie modlimy o to by taka sciezyna byla bo przeważnie dojazd jest duzo gorszy.
A my przekręcamy włącznik przedniego napędu i jesteśmy niezależni od koparek czy modlitw :wink: Ale 4zł/km nie kosztujemy ...
Fajnie tylko ja to robie normalnym autostradowym ciągnikiem. Czasem tylko jakis BWP potrzebny do pomocy.

Co do braku zawodowcow na beczkach to wszedzie brakuje ludzi ogarnietych a firmy mimo to powiekszaja tabor. Wiekszosc kierowcow albo w raz z doświadczeniem ma juz konkretna kase w swoich dziad transach albo wyjechala na zachód i teraz mimo konkurencyjnych ofert nie chce im sie zmieniac firmy z zasiedzenia. Aktualnie mam ucznia swiezynke prosto po odebraniu PJ. Jedyne co go interesuje to kiedy do domu wrocimy ile wolnego i czy juz zarobil 10k. Praca go nie interesujenw w ogole

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 07 cze 2023, 8:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3135
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

Cytuj:
Takie akcje mogą tylko świadczyć o tym, że nawet na beczkach juz nie ma zawodowców i biorą jak leci każdego kto nie [wycenzurowano] przed długopisem. Ostatnio(w tym roku) też chyba było zdarzenie zestawu który na śliskiej drodze położył beczkę z Orlenu.
A po co brać „fachowca” jak można świeżaka, amerykana albo Filipińczyka i jakoś to będzie… a jak się coś zesra to tylko raz na jakiś czas i wliczone w koszty.

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Post Wysłano: 07 cze 2023, 9:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 sie 2007, 23:29
Posty: 1596
GG: 0
Lokalizacja: wielkopolska

Cytuj:
Ta i tym przednim napędem tyle uzyskasz, że 200 metrów dalej musisz po koparkę biegnąć.
Nie będę dyskutował - masz przecież porównanie i doświadczenie :)

ciucma102 :
Domyślam się, ot tak już w tym kraju jest. Tu się myśli, że 4x4 to tylko jak 90% w terenie jeździsz po osie ... Bo więcej pali ... A wg mnie tam gdzie chociażby 2 wysypy w tygodniu są na nie utwardzonym podłożu to powinno się mieć 4x4. No i my tak mamy i po przesiadce z 4x2 nie ma opcji by do tego wrócić - kto spróbował to wie i żadnych ideologi wymyślać nie trzeba.
Cytuj:
No różnie bywa jak grząsko to się wszystko zapadnie, jak jeździłem FH 6x4 z patelą to czasem ujechalem dalej od zwykłego, czasem podpięcie pod 4ośke coś dało a nieraz gąsienicą niemógł wytargać. Tutaj chłop niewiedział po czym jedzie bo pierwszy raz i pewno lekko zboczył z ubitego, jak siadło to amba fatima…
Tym 6x4 ciągałeś 2 czy 3 osiową naczepę?

No i kolejna sprawa - nikt patelką nie ma zamiaru zastępować wozidła ... Co można to można, ale to nie wozidło.

_________________
---------------------------------------
7xMAN 2xIVECO 1xVOLVO
---------------------------------------


Post Wysłano: 07 cze 2023, 9:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3564
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Cytuj:
brakuje ludzi ogarnietych a firmy mimo to powiekszaja tabor
Są firmy, które by powiększyły ilość taboru, ale nie robią tego z racji braku sensownych ludzi do roboty.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 07 cze 2023, 10:13

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2009, 17:22
Posty: 1799
Samochód: Scania S450
Lokalizacja: Aleksandrów Kuj. CAL

Cytuj:
No różnie bywa jak grząsko to się wszystko zapadnie, jak jeździłem FH 6x4 z patelą to czasem ujechalem dalej od zwykłego, czasem podpięcie pod 4ośke coś dało a nieraz gąsienicą niemógł wytargać. Tutaj chłop niewiedział po czym jedzie bo pierwszy raz i pewno lekko zboczył z ubitego, jak siadło to amba fatima…
Z doświadczenia wiem, że lepiej jak usiądzie auto, jak naczepa. Autem jak się zakopiesz, a naczepa nie siedzi, to przeważnie cię jakoś wytarga... Potrzeba jedyne odpowiedniego sprzętu. Jednak raz w życiu się mi zdarzyło, że wanienka usiadła mi z pełnym tonażem... Nie mogłem tego wysypać w tamtym miejscu, przyjechały traktorki, nawet dwa... Coś ty, rozerwał by mi te Volvo, naczepa nawet milimetra nie drgnęła. Dopiero przyjechała ładowarka, gość podstawił przyczepę i szyberkiem odsypałem z 3 tony, aby tył odciążyć... Wyjechałem wtedy sam, bez żadnych traktorów. :)

_________________
C, CE, KW :)


Post Wysłano: 07 cze 2023, 10:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

Cytuj:
Cytuj:
Ta i tym przednim napędem tyle uzyskasz, że 200 metrów dalej musisz po koparkę biegnąć.
Nie będę dyskutował - masz przecież porównanie i doświadczenie :)

ciucma102 :
Domyślam się, ot tak już w tym kraju jest. Tu się myśli, że 4x4 to tylko jak 90% w terenie jeździsz po osie ... Bo więcej pali ... A wg mnie tam gdzie chociażby 2 wysypy w tygodniu są na nie utwardzonym podłożu to powinno się mieć 4x4. No i my tak mamy i po przesiadce z 4x2 nie ma opcji by do tego wrócić - kto spróbował to wie i żadnych ideologi wymyślać nie trzeba.
Cytuj:
No różnie bywa jak grząsko to się wszystko zapadnie, jak jeździłem FH 6x4 z patelą to czasem ujechalem dalej od zwykłego, czasem podpięcie pod 4ośke coś dało a nieraz gąsienicą niemógł wytargać. Tutaj chłop niewiedział po czym jedzie bo pierwszy raz i pewno lekko zboczył z ubitego, jak siadło to amba fatima…
Tym 6x4 ciągałeś 2 czy 3 osiową naczepę?

No i kolejna sprawa - nikt patelką nie ma zamiaru zastępować wozidła ... Co można to można, ale to nie wozidło.
Do tego 6x4 podpinałem patelke 3 osiową, spodziewałem się że to będzie szło jak przeciąg a było trochę lepiej od zwykłego konia, chyba faktycznie 4x4 by lepiej poszło od tego. Były i takie akcje że 3 traktory podpinano i echo, naczep bardziej zapadnięty z jednej strony i jedyna opcja to łopata podkopanie 3 kół gdzie było wyżej aby siadło równo i kiper tam gdzie stanął….
Kurczę były akcje trochę mi brakuje tego, a tak to zaraz zapne tempomat i jedyne atrakcje będą jak odbije na Kudowe i po górkach / wirażach się pociśnie :mrgreen:


Post Wysłano: 07 cze 2023, 17:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 maja 2014, 17:45
Posty: 219
Samochód: Fiat Skoda
Lokalizacja: SRS

Takie akcje mogą tylko świadczyć o tym, że nawet na beczkach juz nie ma zawodowców i biorą jak leci każdego kto nie [wycenzurowano] przed długopisem. Ostatnio(w tym roku) też chyba było zdarzenie zestawu który na śliskiej drodze położył beczkę z Orlenu.
[/quote]
Biorą takich zawodowców jak sam prezes :lol:

_________________
Kierowca z Biedronki , inni kierowcy patrzą na mnie z politowaniem :?


Post Wysłano: 07 cze 2023, 17:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 paź 2006, 19:02
Posty: 1468
GG: 1

Wy nadal nie rozumiecie, ze to nie ma znaczenia kto beczka będzie jeździł tylko jaka robotę będą dawać.
Robisz w Orlenie na działce, masz podstawowa dniówkę+dodatek za nadgodziny i wala Ci roboty ile wlezie i musisz to obrobić. To chłopaki zapie** i potem wychodzą takie kwiatki.


Post Wysłano: 07 cze 2023, 18:13
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lut 2009, 18:30
Posty: 1724
GG: 1
Lokalizacja: Częstochowa SC

Ciucma a tak się dziś zastanawiałem jadąc od Opola czemu te wasze auta mają takie brudne koła :mrgreen:
I to jeszcze izotermy ale już czaje :D


Post Wysłano: 07 cze 2023, 18:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 sie 2007, 23:29
Posty: 1596
GG: 0
Lokalizacja: wielkopolska

Cytuj:
Do tego 6x4 podpinałem patelke 3 osiową
No i tu pies pogrzebany - bo zamiast na siodle mieć 14-16t miałeś 8-10t i kotwice z 3osi(6 kół) która się zapadała. Odpowiednia naczepa na 2 osiach i dopóki nie trzeba skręcać szedłby jak należy. A ja wole 4x4 właśnie dlatego, że one skręcają, a nie idą prosto jak 6x4 na blokadach. Do tego 2 osiowa naczepa na oponach 445 lub 425, skrętna oś (brak oporów przy skręcaniu) i jakoś sobie radzimy.

_________________
---------------------------------------
7xMAN 2xIVECO 1xVOLVO
---------------------------------------


Post Wysłano: 07 cze 2023, 18:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

Zgadza się na napędach zawsze było za lekko i to słabo ciągło…w tamtej firmie były tylko 3 osiowe patelnie ponieważ pozostałe ciągniki były 4x2 i różnie było podpinane …


Post Wysłano: 07 cze 2023, 21:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 5880
Samochód: Volvo FH

Cytuj:
Wy nadal nie rozumiecie, ze to nie ma znaczenia kto beczka będzie jeździł tylko jaka robotę będą dawać.
Robisz w Orlenie na działce, masz podstawowa dniówkę+dodatek za nadgodziny i wala Ci roboty ile wlezie i musisz to obrobić. To chłopaki zapie** i potem wychodzą takie kwiatki.
No tak, wychodzi na to że trzeba nie wysyłać kierowcy w lokalizację gdzie navi prowadzi polami i będzie git.
Albo lać 5000l, I dawać jednego klienta 30km od bazy, I to ma być robota na cały dzień.
Wtedy sobie pan kierowca poradzi? Wtedy nie wjedzie w łąkę? Wtedy obędzie się bez holowników?

To Ty nadal nic nie rozumiesz. Ten przypał zrobił kierowca, to tylko jego wina, jego niekompetencji, braku pojęcia o pracy, I instynktu samozachowawczego który by podpowiedział "ty, akurat w to pole to może nie wjeżdżaj, bo różnie może być".
Ten dewiant który umoczył to auto, choć by dostał tylko ten jeden punkt na caaaaały dzień, efekt był by dokładnie ten sam.

Ja mam wrażenie, że niektórym to potrzebna w aucie księgowa do papierologi, nawigator do ustalania i na bieżąco korygowania trasy, jakiś robol do prac manualnych, no i jak któremuś jazda nie idzie to ktoś ogarnięty żeby jeszcze ich wszystkich bezpiecznie przywiózł na bazę.

JPRDL...

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 07 cze 2023, 21:41
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 lut 2008, 20:19
Posty: 808
Samochód: Toyota Corolla
Lokalizacja: Balbriggan, IRL

Cytuj:
Cytuj:
Wy nadal nie rozumiecie, ze to nie ma znaczenia kto beczka będzie jeździł tylko jaka robotę będą dawać.
Robisz w Orlenie na działce, masz podstawowa dniówkę+dodatek za nadgodziny i wala Ci roboty ile wlezie i musisz to obrobić. To chłopaki zapie** i potem wychodzą takie kwiatki.
No tak, wychodzi na to że trzeba nie wysyłać kierowcy w lokalizację gdzie navi prowadzi polami i będzie git.
Albo lać 5000l, I dawać jednego klienta 30km od bazy, I to ma być robota na cały dzień.
Wtedy sobie pan kierowca poradzi? Wtedy nie wjedzie w łąkę? Wtedy obędzie się bez holowników?

To Ty nadal nic nie rozumiesz. Ten przypał zrobił kierowca, to tylko jego wina, jego niekompetencji, braku pojęcia o pracy, I instynktu samozachowawczego który by podpowiedział "ty, akurat w to pole to może nie wjeżdżaj, bo różnie może być".
Ten dewiant który umoczył to auto, choć by dostał tylko ten jeden punkt na caaaaały dzień, efekt był by dokładnie ten sam.

Ja mam wrażenie, że niektórym to potrzebna w aucie księgowa do papierologi, nawigator do ustalania i na bieżąco korygowania trasy, jakiś robol do prac manualnych, no i jak któremuś jazda nie idzie to ktoś ogarnięty żeby jeszcze ich wszystkich bezpiecznie przywiózł na bazę.

JPRDL...
W MPK Wrocław mniej więcej tak to wygląda jak opisałeś kierowniku. Przynajmniej był tu jeden kolega na forum który tak twierdził :lol: Co do samego zdarzenia, podpisuję się rękoma i nogami pod tym co napisał kierownik. Kierowca wsiadając do auta jest odpowiedzialny za siebie i innych na drodze i to on ma myśleć! Ale że żyjemy w czasach że "za myślenie mi nie płacą" to jest jak jest...

_________________
VOLVO FAN!!!


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 3398 z 3468 [ Posty: 69343 ] Przejdź na stronę Poprzednia 13396 3397 3398 3399 34003468 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: