Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Odnośnie kasy to się nie wypowiem, im ktoś ma więcej tym bardziej spoko.

Natomiast zauważyłem, że kierowcy myślą, że szefowie nie zdają sobie sprawy ile wszyscy płacą i nie raz już niektórzy tak płyną, że głowa mała.

- a ten X-iński to płaci 5 na rękę i codziennie w domu
- tak ale będziesz orał codziennie po 15 godzin plus soboty do 14
- ...

- a tutaj taka super firma, tyle można zarobić, chłodnia w kółkach i nowe Scanie
- tak, tylko oni dalej płacą od kilometra a ty pierwszy jesteś na dniówki i do tego pauzy w domu robisz z zegarkiem w ręku
- ...

I wiecznie to samo, dla zabawy można gasić po kolei ludzi jak rzucają nazwami firm i tłumaczyć gdzie jest wszędzie haczyk. A na koniec jest telefon "hehe, wiesz głupio wyszło".

Kornel ja mówię o czymś pewnym, tu gdzie obecnie pracuję w 2/1.Jest dużo ofert,ale wiadomo najlepiej iść do sprawdzonej firmy, żeby już ktoś znajomy był.Ja tu czekałem ponad rok na miejsce, ale opłacało się bo już 3 rok tu ciągnę.Miałem też przez chwilę wizję swojego transportu, no robotę mam od znajomego z pierwszej ręki.Ale jak usiadłem i policzyłem zeszły rok to prawie 4msc w roku byłem na wolnym, i to wszystko za pięciocyfrową cyfrę co msc.Więc gdzie tu sens brania wszystkiego sobie na głowę za niedużo większą kasę, a dużo więcej stresu i problemów w pakiecie.

No nic, przyczepa sprzedana, jadę kupić jakąś naczepę, bo się transport nie opłaca





i wystawie ją na otomoto, ja zarobię 5tkę bez roboty, a dekle niech jeźdzą za 3 zł i płacą kierowcą 6 tysi

Każdy ma swoje wymagania, zdrowy rozsądek i kalkulator. Po co komuś na siłę wchodzić do doopy?

Żeby czasem nie wyszło, że "somsiad" ma lepiej

Cytuj:

Gdzie te powroty za 1,2e??

Nie wiem, może głupi i ślepy byłem, a i z kalkulatorem nie po drodze ale no tak wychodziło. Nikt nie powiedział, że 1:1 ładunki.

Ja wiem Korni, że Raben jest najlepszy, złote Gazele i inne Jelenie ale to jest biznes i hajs z tego ma być i każdy orze jak może.

Kierowców znajdzie się wszędzie tak samo i robotę. Tylko jest "kierowca" i "kierowca", tak samo jest "szef" i "szef".
Jak szef jest dziadem i płaci hajsy tak małe, że nie starczy na waciki to będzie miał dziad kierowcę co nie umie do przodu dobrze jechać i koło się zamyka.

Cytuj:

Tylko jest "kierowca" i "kierowca", tak samo jest "szef" i "szef".
Jak szef jest dziadem i płaci hajsy tak małe, że nie starczy na waciki to będzie miał dziad kierowcę co nie umie do przodu dobrze jechać i koło się zamyka.

A tam pierdo*icie Hipolicie... Każdy co ma trochę więcej oleju w głowie to ucieka bo szkoda życia. Zarobki wszędzie rosną, robią co mają zrobić i zapominają o reszcie. U nas aby rosną ilości i kwoty mandatów wystawianych przez kolejne służby i ilość osób która wyskakuje z ryjem, że nie dojechałeś na czas itp. Ryzyko nie proporcjonalne do zarobków. Jak nie masz dwóch lewych rąk i oprócz trzymania fajery umiesz coś innego zrobić to zarobisz te same pieniądze albo lepsze tylko trzeba coś sobą reprezentować.

Cytuj:

Gdzie te powroty za 1,2e??

Na FB spedytorzy Tydzień temu,jakaś laska żaliła się,że ma dobre,stałe powrotny z UK do PL. Ale żaden przewoźnik nie chce wziąć na siebie odprawy

Ja tam tylko złotego bazanta preferuje Wszyscy pod Amazona idziemy, tam jest eldorado I kokosy.

to Panowie spedytorzy którzy tu sie udzielają zdradzicie te tajemne stawki za kółka pl UE pl jak to wychodzi? bo to musi być z 1e za km by wyrobić na te pensje ogólny zarys może być może kogoś otrzeźwi co by nie było że jaką cysternę z szambem czy inne gabaryty, ale posspolita plandeke czy chlodnie

Co łaska i aby do 10tego.

Jakby ktoś miał te sławetne importy powyżej 1E, to niech przytnie ile trzeba i na już mam 7 aut w Bremen do wysłania na południe Polski.

Tą całą dyskusję a zarobkach i branży można krótko podsumować : "Trawa po drugiej stronie płotu zawsze jest bardziej zielona"

A tak z ciekawości zapytam to kolega Dies już nas opuścił? dawno tu się nie pokazuje

Żyje, dorabia forowego dziada to nie ma czasu na pierdoły.

Widzisz Kornel, Luksik pod Rambambam i czas ma jak najbardziej
A dziad ten sam...

Karol wrócił na Szwecję czy Łamazona ćwiczy?

P.s: widziałem już dziś nową 500S z takimi radarami jak w nowym TG-X,uzupełnili ofertę żeby nie być gorszym od koncernowego "brata".

Rossi nie będę pisał jakie wnioski z tego płyną.

Nie ja planuje sobie robotę.

Nic nie stoi na przeszkodzie żeby się zgłosić na ochotnika jechać na weekend jakieś dalekie Niemcy zrobić.

Może jeszcze mam zacząć głosować na PiS?