Z rejestracją aut to jest cyrk. U mnie na stronie starostwa 0 jakiegokolwiek info, rejestruje się wkładając dokumenty i blachy w kopertę i zostawia w urzędzie, jak coś będzie brakować to będą dzwonić, bo nikt oczywiście nie może sprawdzić od razu. Dwa razy już k**** byłem coś donieść, bo literówka na fakturze, bo coś tam. Aktualnie mam ochotę spalić ten przybytek w piździec. Auto stoi bo blach nie ma, super procedury. 8 kilometrów z buta już dzisiaj zrobiłem...
Cytuj:
Dodatkowo (podobno) wydłużyli termin na rejestracje do 180 dni.
A to jest bardzo ciekawe, ja o niczym takim w wydziale komunikacji nie usłyszałem.